Nasza 127-letnia elektrociepłownia jak Fabryka Norblina w Warszawie? Dlaczego nie! Miasto chce przestrzeń tę ożywić, tworząc kompleks kulturalny, biznesowy, edukacyjny i rekreacyjny nastawiony w dużym stopniu na zapewnienie rozrywki dla mieszkańców regionu.
Zabrze zmieniło swoją specyfikę i na przestrzeni ostatnich lat nie kojarzy się już z przemysłem. Infrastruktura jednak została, więc szkoda byłoby nie skorzystać z takiego potencjału. Świetnym przykładem, że to dobry kierunek jest przestrzeń przy Sztolni Królowej Luizie, gdzie organizowane są liczne wydarzenia, a lokalna (i nie tylko) społeczność czerpie z niej pełnymi garściami.
Przed miastem stoi możliwość skorzystania ze środków KPO. Jak podkreśla Małgorzata Mańka-Szulik: „Bazując na doświadczeniu chce dalej konsekwentnie pozyskiwać je dla Zabrza. Aby to się udało, przygotowujemy kolejne projekty, a jednym z nich jest rewitalizacja zabytkowej Elektrociepłowni Zabrze.”
Oto wideo prezentującego koncepcję zagospodarowania zabrzańskiego obiektu: