Toyota Ja-Now-An przedłużyła umowę sponsorską z Piastem Gliwice. Niebiesko-Czerwoni przez trzeci sezon będą wspierani przez gliwicko-zabrzańską firmę. O sponsoringu, współpracy z Piastem i silnikach hybrydowych porozmawialiśmy z Andrzejem Nowakowskim – prezesem Ja-Now-An.
Zaczynamy trzeci sezon z Toyotą. Jak Pan jako prezes firmy oceni ten czas?
– Zaczynamy trzeci pełny, ale tak naprawdę powinniśmy doliczyć jeszcze wcześniejsze pół roku, kiedy to rozpoczęliśmy współprace z Niebiesko-Czerwonymi. Jak widać lata lecą, a Toyota z Piastem Gliwice dalej jest związana. Tym bardziej się cieszymy, że byliśmy z klubem zarówno w tych gorszych momentach jaki i teraz, kiedy Piast zdobył wicemistrzostwo Polski. Mocno oczywiście trzymamy kciuki za wyniki w Lidze Europy.
Warunki umowy pozostają takie same jak były, czy może coś się zmienia?
– Właściwie to nie zmienia się wiele. Wymieniamy jak co roku flotę na nową i mamy dżentelmeńską umowę, że jak tylko pojawi się na jesień w sprzedaży dziewięcioosobowa Toyota, to udostępnimy ją do użytku klubowi. Nie będzie to niestety samochód hybrydowy i będzie to lekki wyłom od naszej polityki, ale takie auta nie posiadają silników hybrydowych.
Silniki hybrydowe w waszych samochodach, to coś czym chyba najbardziej się szczycicie?
– To prawda, zwłaszcza że Toyota jest absolutnym liderem jeśli chodzi o silniki hybrydowe, które zużywają mniej paliwa i emitują znacznie mniej spalin. Posiadamy samochody dostępne dla każdego. Posiadamy hybrydową Toyotę Yaris, Auris, Prius, a od 2015 roku RAV4. Ta gama daje nam zupełnie inne możliwości sprzedażowe. To nas wyróżnia spośród innych.