– Najgorsze słowa cisną się na usta, gdy jesteśmy świadkami zniszczenia jednej z najstarszych kapliczek w mieście. Dziękujemy za informację od mieszkańców ul. Staromiejskiej. – czytamy na profilu Stary Cmentarz w Zabrzu.
– To akt niebywałego barbarzyństwa, tępej głupoty i skrajnego debilizmu. – komentują społecznicy, prowadzący fanpage.
Stała 200 lat, wandal przyszedł i zniszczył
To tzw. kapliczka słupowa, stojąca kilka metrów od ogrodzenia cmentarza przy ul. Staromiejskiej. Stała przy starym, drewnianym kościele św. Andrzeja, ma ok. 200 lat.
Czy kapliczkę zniszczyły warunki atmosferyczne?
Nic z tych rzeczy. Społecznicy wyjaśniają: „Dzisiejsza dokumentacja zniszczeń jasno i wyraźnie wskazuje, że nie jest to wynik działań przyrody (np. silny wiatr, przewrócone drzewo). Rodzaj i skala zniszczeń pozwala z dużym prawdopodobieństwem założyć, że było min. 2 sprawców z potężnym i ciężkim młotem oraz jakimś majzlem/klinem. Przerażające jest to, że dzieje się to 220m(!) od komisariatu policji na ul. Trocera.„
Za wskazanie sprawcy przewidywana jest nagroda
Mamy nadzieję, że MIASTO ZABRZE oraz miejska konserwator zabytków zareagują błyskawicznie, w celu ratowania tego zabytku. Najważniejsze w tej chwili, to zabezpieczenie w sposób trwały samej kapliczki oraz gruzu, dzięki któremu można będzie ją przywrócić do poprzedniego stanu. Takie barbarzyństwo nie może zostać bezkarne, dlatego fundujemy nagrodę w wysokości 1.000zł dla osoby, która przekaże nam i policji wiarygodne dane, pozwalające ująć sprawców i skazać prawomocnie w procesie sądowym.
