Przyszłość ŚKUP cały czas okazuje się bardzo niepewna.
Projekt od dłuższego czasu borykał się z ogromnymi opóźnieniami. To zagroziło 190 milionom złotych przekazanym na wykonanie inwestycji. Umowę na dostarczenie i wdrożenie systemu podpisano na początku 2012 roku. Choć jak zapowiadali przedstawiciele KZK GOP, Śląska Karta Usług Publicznych miała wejść w życie na początku I kwartału 2014 roku, to kolejny raz przesunięto termin jej wprowadzenia. To zaniepokoiło władze województwa, które wyraźnie dały do zrozumienia, że jeśli nie nastąpi przyśpieszenie prac, stracimy unijne środki. Niedawno Polska Agencja Prasowa poinformowała o zastrzeżeniach marszałka Mirosława Sekuły, który ostrzegał przed ew. przerwaniem projektu.
– Jest poważny problem ze Śląską Karty Usług Publicznych – powiedział Sekuła podczas spotkania z dziennikarzami. – Albo prowadzący projekt wezmą się w garść i go dokończą, albo trzeba będzie trzeba go przerwać. (…) Proszę ich teraz, żeby pokazali, że jest postęp i są płatności – komentował.
W 2015 roku przypada termin rozliczenia środków Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Jeśli do tego czasu nie wydamy przyznanych pieniędzy, trzeba je będzie bezpowrotnie zwrócić. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź ze strony przedstawicieli KZK GOP. Pojawiły się zapewnienia, że projekt wejdzie w życie w zapowiadanym terminie. – Na pewno uruchomimy ŚKUP do końca roku, a rozliczymy w 2015 r. – powiedział przewodniczący KZK GOP Roman Urbańczyk. Dodał również, że władze województwa są cały czas informowane o przebiegu prac oraz ew. zagrożeniach pojawiających się wraz z wdrażaniem kolejnych etapów projektu.
