Na przestrzeni roku, mieszkańcy spędzają na przystankach autobusowych nawet kilka godzin!
Oprócz ochrony przed silnym wiatrem i opadami, wiaty mogą również spełniać funkcję estetyczną. Niestety, narażone na ataki wandali są często obrazem rozpaczy i zniszczenia. Choć w Gliwicach, wiele z nich prezentuje się całkiem nieźle, to jednak spora część została zupełnie zdewastowana. Wybite szyby, brud i obskurne bohomazy są tradycyjną „ozdobą” przystanków. Przykłady takiego wandalizmu możemy spotkać w każdej części miasta. Stały się one nieodzownym elementem krajobrazu. Na szczęście istnieje szansa, że ta sytuacja zmieni się diametralnie. Miasto ogłosiło przetarg na naprawę i konserwację wiat.
Firma, która złoży najkorzystniejszą ofertę będzie musiała cotygodniowo monitorować ich stan techniczny. Zakres prac jaki będzie obowiązywać zwycięzcę przetargu jest bardzo szeroki. Oprócz wymiany uszkodzonych fragmentów dachu, ławek, krzesełek i hartowanych szyb, wykonawca będzie musiał malować zdewastowane elementy. Być może zadbane i lśniące wiaty spodobają się tak bardzo, że gliwiczanie przesiądą się z samochodów w miejskie autobusy. Dodatkowo znając warunki jakie musi spełnić firma, każdy z nas będzie mógł dopilnować, aby nasze przystanki stały się wizytówką miasta.
