Gliwiccy policjanci odkryli plantację konopi indyjskich w rejonie Toszka. W niewidocznym miejscu, na nieużytkach, rosło 341 nielegalnych krzewów. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo mężczyznę z Pyskowic, który na dużą skalę hodował marihuanę.
Policjanci odkryli plantację składającą się z 341 krzewów konopi indyjskich, ukrytych na nieużytkach w rejonie gminy Toszek. Po obserwacji terenu i krótkim dochodzeniu szybko zatrzymano właściciela uprawy. Okazał się nim 30-latek z Pyskowic. Jak ustalono, uprawa mogła dostarczyć znacznej ilości ziela konopi, nie mniej niż 8 kg suszu, o wartości rynkowej ok. 320 tys. złotych. Mężczyzna oczekuje na proces w areszcie śledczym, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi wydział kryminalny gliwickiej komendy.