Ukradli malucha, ukryli go na Zandce. Teraz grozi im 10 lat

W poniedziałek dyżurny Komisariatu I Policji w Zabrzu otrzymał zgłoszenie dotyczące włamania do garażu przy ulicy Makoszowskiej w Zabrzu.

– Sprawcy wyłamali bramę, a następnie ukradli narzędzia, materiały budowane i Fiata 126p o wartości 20 tysięcy złotych – informuje KMP w Zabrzu.

Kilka godzin później policjanci dostali informacje o dwóch mężczyznach, którzy na ulicy Czołgistów wiozą w wózku przedmioty pochodzące prawdopodobnie z tego włamania. Na miejsce natychmiast wysłano patrol, który potwierdził te podejrzenia.

Mężczyźni zostali zatrzymani. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Zabrza w wieku 20 i 47 lat. Obydwaj byli już karani za przestępstwa przeciwko mieniu. Mundurowi odzyskali skradzione auto, które sprawcy ukryli na podwórku w zabrzańskiej dzielnicy Zandka.

Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Policjanci sprawdzają teraz, czy zatrzymana dwójka nie ma na koncie innych włamań i kradzieży. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.

Media Społecznościowe

0FaniLubię
3,912ObserwującyObserwuj
0SubskrybującySubskrybuj

Nowe informacje