Przedstawiony raport nie napawa optymizmem. WHO zapowiada, że będzie coraz gorzej.
Z badań prowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia wynika, że powietrze w Gliwicach dwukrotnie przekracza normę stężenia pyłu w skali roku. Warto dodać, że średnia norma to 20 ug/m3. W całej aglomeracji śląskiej najgorsze wyniki odnotowano w Rybniku, Zabrzu i Katowicach.
Zanieczyszczone powietrze jest niezwykle groźne. Okazuje się, że skażenia powodują zgon prawie dwóch milionów osób każdego roku. To ponad dwukrotnie więcej niż cztery lata temu. Z 65 przebadanych miast tylko 10% spełnia określone normy. Na tle ogólnopolskim najgorzej wypada Kraków, w którym stężenie pyłu jest trzykrotnie wyższe niż dopuszczalny poziom.
Według przedstawicieli WHO, przyczyną wzrostu stężenia pyłu jest stale rosnąca liczba samochodów. Nie bez winy pozostają duże ośrodki przemysłowe, które zatruwają środowisko na masową skalę. To wszystko w połączeniu z wycinką lasów i zmniejszaniem powierzchni trenów zielonych, bezpośrednio wpływa na pogarszające się wyniki badań – czyli przede wszystkim na nasze zdrowie.
