Zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość oraz dozór policyjny został zastosowany wobec 35-latka, który groził pozbawieniem życia swojej matce i siostrze. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi z Komisariatu III Policji w Zabrzu zostali powiadomieni o groźbach karalnych pod adresem kobiet w minioną sobotę. Jak ustalili policjanci mężczyzna, będąc pod wypływem alkoholu, dwukrotnie w ostatnim czasie wszczynał awantury, podczas których, groził pokrzywdzonym pozbawieniem życia i zdrowia.
W trakcie jednej z awantur wybił też szybę w oknie, co pokazało, iż jego groźby są realne. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Policjanci z Referatu Kryminalnego zgromadzili materiał dowodowy, aby przedstawić mężczyźnie zarzuty za groźby karalne. Prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. Teraz 35-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Między ludźmi często dochodzi do konfliktów. Gdy eskalują, zaczynają się problemy. Jedną z form, jaką może przybrać wrogość, jest groźba karalna, wyrażona w dowolny sposób: słowem, pismem, gestem. Warto wiedzieć, że przestępstwo groźby karalnej ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego. Niniejsze skrótowe wyjaśnienie powstało, aby podpowiedzieć osobom czującym się zagrożonymi groźbami, że nikt nie powinien tkwić w strachu, a organy ścigania służą pomocą w tego typu sytuacjach.
Pamiętajmy! Policja – bez inicjatywy ze strony zagrożonego – nie może wszcząć postępowania. Zgodnie z kodeksowym zapisem, odpowiedzialności karnej podlega ten, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa, czyli niejako zapowiada popełnienie przestępstwa, a nie wykroczenia (np. grozi przecięcia opony w rowerze – o wartości poniżej 500 zł).