Policja rozgoniła natrętnych gapiów.
Nawet w czasie kolejnych eksplozji, w miejscu pożaru kręcili się rodzice z dziećmi!! Zablokowano ulice prowadzące do Cmentarnej. Pożar objął około 200 butli. Na miejscu pojawiły się jednostki straży pożarnej i służb ratunkowych.
Sytuacja wydaje się być już opanowana, jednak nie wiadomo czy dojdzie do kolejnych wybuchów. Zamknięto autostradę A1 !! 6 jednostek straży pożarnej gasi zapalony budynek stacji napełniania butli. Ratownicy i sanitariusze nie są dopuszczani do rejonu wybuchu. Na razie nie ma informacji o ofiarach.
Wybuch był tak silny, że popękały szyby w pobliskich sklepach. Mieszkańcy Sośnicy słyszeli huk z odległości około 3 km. Na miejscu pojawiają się nowe jednostki straży i pogotowia. Przejazd z Maciejowa do Sośnicy (i odwrotnie) jest niemożliwy.
Trwa dogaszanie pożaru i schładzanie pozostałych butli. Dopiero, gdy strażacy będą mieli pewność, że miejsce nie stanowi zagrożenia, do akcji wkroczą sanitariusze i pracownicy pogotowia. Czekamy na dalsze informacje.
Aktualizacja: Nikt nie ucierpiał w wyniku pożaru. Pracownicy opuścili budynek tuż przed przyjazdem straży pożarnej.