Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu włamał się do cudzego samochodu i w nim zasnął. Mundurowi znaleźli w jego kieszeniach i w mieszkaniu marihuanę. Teraz odpowie za zniszczenie mienia i posiadanie narkotyków
Do zatrzymania doszło na ulicy Franciszkańskiej w Zabrzu. Właścicielka daewoo matiza zaalarmowała zabrzańskich policjantów, że w jej samochodzie jest wybita szyba i śpi w nim nieznajomy mężczyzna. Policjanci ustalili, że 33-latek w nocy uczestniczył w zakrapianej imprezie. Przyznał, że ze znajomym wypili kilka butelek wódki i nie pamięta dokładnie co się stało.
Najprawdopodobniej, kiedy wracał do domu, wybił szybę w samochodzie i położył się w nim spać. W kieszeni mężczyzny policjanci znaleźli marihuanę. Kolejne porcje narkotyku zostały odkryte w jego mieszkaniu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał. Badanie wykazało, że w chwili zatrzymania miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Podejrzany, który wcześniej był karany za jazdę w stanie nietrzeźwości, odpowie teraz za uszkodzenie mienia i posiadanie narkotyków.