Zabrze wychodzi z finansowej zapaści. Kolejne zobowiązania z tytułu wykupu obligacji, na łączną kwotę 86 milionów zł, zostały spłacone. Redukcja zadłużenia stała się możliwa dzięki pieniądzom pozyskanym z Ministerstwa Finansów. Rządowa pomoc dla Zabrza wynosi 354 mln zł.
– Dziękuję za zaufanie i wsparcie mieszkańców, którzy wierzą, że możliwe jest odpowiedzialne i przejrzyste zarządzanie miastem. To początek nowego Zabrza. Budżet na 2025 r. jest przełomowy, oparty na faktach. Nie ma w nim założeń mijających się z prawdą – przeszacowanych dochodów i niedoszacowanych wydatków. W 2025 rok chcemy wejść z czystą kartą, bez rolowania długów. Podjęliśmy się trudu oszczędności, bo nasi poprzednicy tego nie robili. Choć ostrożnie podchodzimy do wydatków, zagwarantowaliśmy pieniądze na realizację inwestycji. Nie możemy i nie chcemy z nich rezygnować, bo samorząd to przede wszystkim mieszkańcy. Cieszę się, że uniknęliśmy programu naprawczego, który zamroziłby funkcjonowanie Zabrza. Przed nami jednak wciąż daleka droga, wymagająca żelaznej konsekwencji. Mamy obowiązek, by każdą złotówkę obejrzeć dwa razy przed wydaniem. Nasze poczynania bacznie będą obserwować Regionalna Izba Obrachunkowa i Ministerstwo Finansów. Niezależnie od tego jestem przekonana, że mamy powody do optymizmu i patrzenia z nadzieją w nowy rok. Wychodzimy na prostą, a nowe Zabrze z każdym dniem staje się bardziej realne – mówi Agnieszka Rupniewska, prezydentka Zabrza.
