Tylko jutro! Sprawdź za darmo ustawienie świateł. Zobacz gdzie!

0

Już jutro (5.11.2022 r.) kierowcy po raz kolejny będą mogli sprawdzić ustawienie świateł w swoich samochodach w ramach trwającej akcji „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”.

Kampania ma na celu zwrócenie uwagi kierujących na zagrożenia związane z nieprawidłowym oświetleniem pojazdów. Zwłaszcza jesienią, gdy pogarsza się widoczność, światła pojazdu nabierają szczególnego znaczenia.

Prawidłowe działanie świateł jest uwarunkowane, poza ich ogólnym stanem technicznym, właściwym ustawieniem wysokości, prawidłowym rozkładem granicy światła i cienia oraz emitowanym natężeniem. Wymienione elementy często wymagają profesjonalnej oceny i dlatego, w ramach prowadzonej kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”, już jutro (5.11.2022 r.) na wybranych stacjach kontroli pojazdów wszyscy kierowcy będą mogli całkowicie bezpłatnie sprawdzić ustawienie świateł w swoich samochodach.

Przypominamy, że sprawne światła mają wpływ na bezpieczeństwo zarówno kierującego pojazdem, jak i pozostałych uczestników ruchu, w szczególności pieszych.

Wszelkie nieprawidłowości związane ze światłami pojazdu mogą skutkować niedostatecznym oświetleniem drogi i jej poszczególnych części albo prowadzić do oślepienia innych uczestników ruchu drogowego.

Wykaz stacji kontroli pojazdów, które biorą udział w akcji.

Czy dostałbyś się do policji? Możesz to łatwo sprawdzić!

0

Kolejny już raz Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach organizuje otwarte zajęcia dla wszystkich osób zainteresowanych procesem rekrutacji do służby w Policji.

23 listopada br. w hali sportowej katowickiego oddziału prewencji wszystkie chętne osoby będą mogły osobiście sprawdzić, jakie wymagania stawiane są kandydatom. Tym razem uczestnicy mają okazję zmierzyć się z torem przeszkód, jaki należy pokonać w teście sprawności fizycznej. Zapraszamy do uczestnictwa i czekamy na zgłoszenia!

Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach prowadzi działania informacyjne, dające możliwość poznania specyfiki i charakteru służby w Policji. Projekt powstał z myślą o potrzebach młodych ludzi-absolwentów szkół średnich planujących związać swoją drogę zawodową z Policją, a także wszystkich osobach, które chcą zasilić szeregi naszej formacji oraz sprawdzić, jak w praktyce wygląda rekrutacja do służby. Podczas organizowanych przez katowicką komendę wojewódzką zajęć, zainteresowani mają możliwość praktycznego poznania etapu postępowania kwalifikacyjnego, jakim jest test sprawności fizycznej. Przystąpienie do testu sprawności fizycznej pozwoli zainteresowanym sprawdzić swoje umiejętności i kondycję fizyczną, ale także zdiagnozować ewentualne elementy wymagające poprawy, co umożliwi w przyszłości pozytywne zaliczenie testu sprawności fizycznej podczas formalnej procedury kwalifikacyjnej do służby w Policji.

26 paździeronika br. zainteresowani mogli, po raz kolejny przekonać się jak wyglądają wybrane etapy postępowania kwalifikacyjnego. Podobnie, jak przy inauguracji projektu, również i tym razem uczestnicy mieli szansę spróbować swoich sił w teście sprawności fizycznej. Zajęcia przeprowadzono w hali sportowej katowickiego oddziału prewencji, gdzie odbył się test sprawności fizycznej, który jest początkowym elementem naboru do służby. Zajęcia prowadzili instruktorzy Wydziału Doboru i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, pod okiem których uczestnicy pokonywali tor przeszkód.

Zajęcia prowadzą instruktorzy z Wydziału Doboru i Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Będą odbywać się do końca roku, w środy:  23 listopada oraz 21 grudnia br. w hali sportowej Oddziału Prewencji Policji w Katowicach przy ul. Koszarowej 17.

Ze względów organizacyjnych, osoby zainteresowane udziałem w zajęciach proszone są o wcześniejszy kontakt na adres mailowy: bartlomiej.lasek@ka.policja.gov.pl. Termin i godzina spotkania zostaną ustalone indywidualnie po zgłoszeniu mailowym i będą zależne od ilości zgłoszeń.

Zapraszamy na kolejne odsłony projektu!

Jeśli zamierzasz do nas dołączyć, wszystkie potrzebne informacje znajdziesz tutaj.

Policjanci podsumowali długi weekend: bezpiecznie, gdyby nie…

0

Zabrzańscy policjanci podsumowali działania związane z obchodami Dnia Wszystkich Świętych. W okresie od 28 października do 1 listopada na ulicach naszego miasta nie doszło w tym czasie do żadnego wypadku. Niestety kilku kierowców postanowiło wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu.

Policjanci biorący udział w działaniach są pewni, że było to jedno z bezpieczniejszych świąt Wszystkich Świętych. Na ulicach Zabrza od 28 października do 1 listopada nie odnotowano żadnego wypadku. W trakcie działań doszło do 37 kolizji, więc ich ilość nie przekroczyła ilości zdarzeń, do jakich na co dzień dochodzi na ulicach naszego miasta.

Zatrzymano 5 osób, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę „na podwójnym gazie”. Na kierujących odwiedzających groby swych bliskich czekało w tym roku znacznie mniej utrudnień niż w roku ubiegłym. W rejonach cmentarzy zorganizowano dodatkowe parkingi, a łącznie 4 świąteczne dni spowodowały, że liczba odwiedzających nekropolie w jednym czasie znacznie się zmniejszyła w stosunku do lat, kiedy dzień Wszystkich Świętych był jedynym wolnym dniem w ciągu pracującego tygodnia.

Policjanci pełniący służbę w rejonach cmentarzy zaobserwowali również mniejszą liczbę nieprzyjemnych incydentów spowodowanych nerwowym zachowaniem kierowców i brakiem cierpliwości- osoby znajdujące się w pobliżach cmentarzy- tak kierujący, jak piesi- byli dla siebie nawzajem bardziej wyrozumiali i stosowali się do poleceń policjantów kierujących ruchem w rejonach nekropolii.

150 tysięcy. Tyle możesz stracić, nie będąc czujnym w Internecie

0

We wtorek do zabrzańskich policjantów zgłosił się 63-letnim mężczyzna, który został oszukany metodą na inwestycje przy wykorzystaniu aplikacji AnyDesk.

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii.

Tym razem ofiarą oszustów padł 63-letni zabrzanin. Pokrzywdzony skorzystał z oferty reklamowanej w Internecie. Wypełnił formularz, a po chwili skontaktowali się z nim oszuści, którzy przez dwa kolejne byli z nim w niemal codziennym kontakcie. Zapewniali 63-latka, że pomogą mu w pozyskaniu pieniędzy z inwestycji.

Oczywiście jak zwykle w przypadku takich oszustw konieczne było zainstalowanie programu AnyDesk. Jest to program, który służy do zdalnego sterowania komputerem lub urządzeniem mobilnym. Zwykle program ten jest używany przez informatyków w celu zdalnej obsługi komputerów lub innych urządzeń, jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go, przejmują kontrolę nad naszym urządzeniem, uzyskując dostęp do aplikacji bankowej.

Oszust, mając dostęp do naszego urządzenia (telefonu), za pośrednictwem AnyDesk widzi wszystkie informacje, które pojawiają się na telefonie lub komputerze, w tym treści SMS-ów, potwierdzających transakcje. Ponadto sam może sterować za nas urządzeniem. Tak było i w tym przypadku.

Oszust po uzyskaniu dostępu do urządzenia pokrzywdzonego wykorzystał aplikację bankową do zaciągnięcia kredytów, które miały być zainwestowane. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych w tym instalowaniu oprogramowania.

Pamiętajmy, że oszuści są cierpliwi i wyszkoleni w stosowaniu technik manipulacji. Nie powinniśmy też ufać w treści reklam, które wyświetlają się na popularnych portalach internetowych. Ponieważ administratorzy tych portali nie weryfikują treści i ofert, które pojawiają się w takich reklamach.

Ochroniarz złapał go na gorącym uczynku, jednak się wywinął

0

Policjanci z Zespołu Wywiadowców zabrzańskiej komendy zatrzymali 27-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, jednak w tym wypadku może być wyższa z uwagi na recydywę zatrzymanego.

W środę 19 października o godzinie 16.31 do dyżurnego zabrzańskiej policji wpłynęło zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej. Wynikało z niego, że w sklepie przy ulicy Wolności 317, młody mężczyzna dokonał kradzieży perfum. Kradzież zauważył ochroniarz i chciał ująć sprawcę, jednak ten będąc już złapanym, zaczął się z nim szarpać, używając w ten sposób przemocy.

Sprawca uciekł, a na miejsce skierowano policjantów z Zespołu Wywiadowców. Policjanci szybko ustalili, gdzie może przebywać sprawca. Natychmiast rozpoczęli poszukiwania, które zakończyły się zatrzymaniem podejrzanego. Zatrzymany to 27-letni mieszkaniec Bytomia wcześniej znany policjantom z innych przestępstw przeciwko mieniu.

Pracujący przy sprawie kryminalni z Komisariatu II Policji w Zabrzu zebrali materiał dowodowy, który pozwoli na przedstawienie 27-latkowi zarzutów dotyczącego kradzieży rozbójniczej. Na wniosek śledczych wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Policja wyjaśnia sprawę zwłok noworodka znalezionego w sortowni odpadów

0

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie ujawnienia zwłok noworodka na terenie sortowni odpadów w Zabrzu przy ulicy Cmentarnej.

Zwłoki noworodka zostały ujawnione około 9.00 w dniu 1 października 2022 roku na terenie sortowni przy ulicy Cmentarnej w Zabrzu przez jednego z pracowników.

Z poczynionych ustaleń wynikało, że było to chłopiec, urodzony w 8-9 miesiącu ciąży. Śmieci, wśród których znaleziono ciało dziecka, prawdopodobnie pochodziły z miasta Bytom lub Zabrza.

Czynności w sprawie trwają, a śledczy zwracają się z prośbą do osób, które mogą mieć wiedzę w tej sprawie, w szczególności na temat pochodzenia noworodka o kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu tel. 47 8543 200, lub najbliższą jednostką Policji tel. alarmowy 112. Gwarantowana anonimowość.

Wymusił pierwszeństwo na policjancie. Ten podążał cierpliwie za nim

0

Zabrzański policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za swoje bezmyślne zachowanie odpowie teraz przed sądem.

W niedzielę około godziny drugiej w nocy na terenie Bytomia policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, będąc już po służbie, zwrócił uwagę na samochód marki Renault, który wymusił na nim pierwszeństwo.

Czujny policjant podążał za podejrzanym

Oprócz wymuszenia pierwszeństwa kierowca miał wyraźne problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Zaniepokojony funkcjonariusz, przypuszczając że kierowca może być nietrzeźwy, jechał za nim.

Po chwili zauważył, że mężczyzna, podczas podjazdu na wiadukt wjechał dwukrotnie na krawężnik, po czym gwałtownie zwolnił. Następnie ruszył i powoli zjechał z wiaduktu, kontynuując jazdę w kierunku dzielnicy Karb. Na wysokości ulicy Świętej Elżbiety gwałtownie skręcił w lewo i poruszając się slalomem, jechał wzdłuż ulicy Świętej Elżbiety. Po około 100 metrach skręcił w prawo w drogę szutrową i zatrzymał się na poboczu.

Akcja zatrzymania była szybka i sprawna

Policjant wykorzystał okazję i podszedł do samochodu, a kierowca otworzył drzwi. Przypuszczenia kryminalnego się potwierdziły – kierowca był nietrzeźwy, o czym świadczyła wyczuwalna silna woń alkoholu.

Przybyli na miejsce mundurowi sprawdzili trzeźwość mężczyzny – urządzenie wskazało 2,2 promila alkoholu w organizmie. Okazało się też, że 47-letni kierowca nie miał uprawnień do kierowania. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.

Policjanci apelują, by każdy reagował na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników drogi.

Tragedia na DTŚ. 16-latka z wiaduktu spadła pod przejeżdżający samochód

0

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na Drogowej Trasie Średnicowej na wysokości Zabrza. Niestety zakończył się on śmiercią nastolatki.

19.10.2022 r. około godziny 22 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na DTŚ w kierunku Katowic

– Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że nastolatka skoczyła z wiaduktu, a następnie doszło do kontaktu z przejeżdżającym samochodem. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń 16-latka poniosła śmierć na miejscu – zdradza dla zabrze112 mł. asp. Sebastian Bijok, Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.

Czy dziewczynka targnęła się na życie? Dla Dziennika Zachodniego wypowiada się na ten temat rzecznik: „Podejrzewamy, że dziewczyna z wiaduktu skoczyła, w związku z czym istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że był to czyn samobójczy”.

Na miejscu działał technik kryminalistyczny. Teraz sprawę bada prokuratura.

Ewakuowano 50 osób, pomogła interwencja saperów

0

W poniedziałek około 11.00 podczas prac na terenie budowy parku przy ulicy Na Lesie znaleziono niewybuch z czasów II wojny światowej.

Do czasu przybycia saperów obszar, na którym doszło do odkrycia pocisku, zabezpieczany był przez zabrzańskich policjantów. Konieczna była ewakuacji mieszkańców pobliskich budynków.

We wtorek o godzinie 9.00 na miejsce, gdzie odnaleziono pocisk, dotarła jednostka saperów z Gliwic. Z uwagi na realne zagrożenie konieczna była ewakuacja mieszkańców sąsiednich budynków. Łącznie ewakuowano 50 mieszkańców, którzy zapewnili sobie schronienie we własnym zakresie. Do czasu zakończenia akcji saperskiej i wywiezienia pocisków, miejsce zdarzenia zabezpieczali zabrzańscy policjanci.

Policjanci przypominają: W przypadku znalezienia przedmiotu podobnego do niewybuchu należy zachować dużą ostrożność. Przedmiotu tego nie wolno dotykać, rzucać w niego kamieniami, ruszać z miejsca lub podpalać.

Natychmiast należy powiadomić odpowiedni organ, korzystając z numeru alarmowego 112.
Zawiadamiając, należy podać miejsce i opis zlokalizowanego przedmiotu, który może być ładunkiem wybuchowym. Numer telefonu, z którego prowadzona jest rozmowa i swoje nazwisko. Uzyskać potwierdzenie przyjęcia powyższego zawiadomienia.

17-latek napadnięty i okradziony przez… 43-latka

0

Policjanci z Komisariatu V Policji w Zabrzu zatrzymali 43-latka. Mieszkaniec Zabrza wspólnie z innym sprawcą napadł i okradł 17-latka. Podejrzany w tej sprawie będzie odpowiadał w warunkach multirecydywy, ponieważ w styczniu tego roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności również za rozbój.

Kilka dni temu do policjantów z Komisariatu V Policji w Zabrzu zgłosił się 17-letni mieszkaniec Zabrza, który został napadnięty w parku przy ulicy Krakowskiej. Według relacji zgłaszającego został przewrócony przez dwóch mężczyzn. Sprawcy mieli przytrzymać go na ziemi, przeszukać i zabrać mu telefon komórkowy.

Choć od zdarzenia do zgłoszenia przestępstwa minął cały dzień, policjanci szybko ustalili dane jednego ze sprawców i zatrzymali go. Mundurowi odzyskali też skradziony telefon. Zatrzymany to 43-letni mieszkaniec Zabrza. Mężczyzna był dobrze znany policjantom. W przeszłości był karany za rozbój, za co odbywał karę pozbawienia wolności. W piątek sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 43-latka. Mężczyzna spędzi w nim najbliższe trzy miesiące. Zatrzymanie drugiego ze sprawców jest tylko kwestią czasu. Czynności w sprawie trwają.

Zaczepiał grupkę osób, gdy zareagowali zaczął do nich strzelać

0

Zabrzańscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o postrzelenie w oko 27-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Na wniosek śledczych i prokuratury sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu.

Do grupy osób przebywającej w nocy na placu Traugutta podszedł mężczyzna, który zaczął ich zaczepiać. W efekcie wywiązała się sprzeczka słowna, w trakcie której agresor wyjął pistolet pneumatyczny i oddał strzał w kierunku 27-latka, trafiając go w oko. W wyniku postrzału ranny na stałe stracił wzrok w oku.

Kilka dni później policjanci zatrzymali podejrzanego o ten czyn 23-letniego mieszkańca Zabrza i osadzili go w policyjnym areszcie. Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 

W minioną sobotę, na wniosek prokuratora i policjantów, Sąd Rejonowy w Zabrzu aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 23-latkowi może grozić kara do 12 lat więzienia.

Poznała go na Tinderze, szybko pożałowała tego romansu

0

Zabrzańscy policjanci zakończyli nieuczciwą działalność 29-letniego oszusta. Mężczyzna przez kilka tygodni oszukiwał mieszkankę Zabrza i wyłudził od niej 112 tysięcy złotych. Stróże prawa ustalili jego tożsamość i zatrzymali go w wynajmowanym mieszkaniu w Krakowie. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu wyjaśniali sprawę oszustwa, do którego doszło w marcu bieżącego roku. 37-letnia mieszkanka Zabrza poznała na popularnej aplikacji randkowej mężczyznę. Znajomość trwała kilka tygodni. Oszust spotkał się ze swoją ofiarą i podał jej fałszywe imię i nazwisko. Po spotkaniu zaczął namawiać kobietę do zainwestowania w jego nowy interes. Oszust obiecywał, że kobieta szybko wzbogaci się na jego nowej działalności, która miał polegać na handlu telefonami z górnej półki.

Mężczyzna przekonywał ją, że pieniądze, które zainwestowała, na pewno zostaną pomnożone. Jednak proszony o zwrot pieniędzy, 29-latek nie kwapił się, aby oddać gotówkę należącą do pokrzywdzonej. W końcu zabrzanka postanowiła poprosić o pomoc policjantów.

Stróże prawa ustalili prawdziwe dane podejrzanego. Okazał się nim 29-latek, który był już karany za oszustwa, a dodatkowo był poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. Na początku października mężczyzna został zatrzymany na terenie Krakowa, gdzie ukrywał się w wynajmowany apartamencie. W chwili zatrzymani miał przy sobie podrobione dokumenty tożsamości. Mężczyznę doprowadzono do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut oszustwa i posiadania podrobiony dokumentów. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Informacje o metodzie działania mężczyzny należy traktować jako ostrzeżenie i kierować się ograniczonym zaufaniem do nowo poznanych osób – zwłaszcza na portalach społecznościowych czy randkowych. Zawierając nowe znajomości, należy być bardzo ostrożnym w szczególności, gdy osoba, którą znamy tylko z Internetu, oczekuje od nas wpłacania pieniędzy lub przekazywania innych korzyści. Sprawcy najpierw zdobywają zaufanie, a później proszą o załatwienie różnych spraw, które wiążą się z wpłaceniem pieniędzy. Zdarza się także, że oszuści namawiają ofiary do wysłania im intymnych zdjęć, by wykorzystać je do szantażu i domagając się pieniędzy. Łupem oszustów padają nie tylko pieniądze, ale i cenne dane osobowe. Pod żadnym pozorem nie podawajcie danych z dowodu osobistego, numerów kart czy polis ubezpieczeniowych. Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania. Tylko Wasza czujność, ostrożność i dystans do otrzymywanych informacji spowodują, że nie staniecie się kolejnymi ofiarami oszusta.