Extasy, marihuana i dopalacze… Zatrzymano dwóch mężczyzn w centrum miasta

Zabrzańscy kryminalni, którzy zajmują się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, zatrzymali dwóch mężczyzn posiadających narkotyki

Do zatrzymania doszło wczoraj w centrum miasta. Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 25 i 36 lat, którzy posiadali narkotyki. U młodszego z zatrzymanych policjanci zabezpieczyli marihuanę, a u starszego tabletki extasy, dopalacze, a także białą sypką substancję, która została przekazana do badań laboratoryjnych. Podczas policyjnych czynności zatrzymani przyznali się do winy. Podejrzani chcą dobrowolnie poddać się karze, ale o ich wysokości zadecyduje zabrzański sąd. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

 

źródło: KMP
foto: Pixabay

Narkotyki w paczce kurierskiej. W kopercie znajdowały się cukierki i pojemnik z suszem

Zabrzańscy kryminalni zabezpieczyli narkotyki przesłane paczką kurierską. Badanie przeprowadzone przez technika kryminalistycznego potwierdziło, że to marihuana

Do zdarzenia doszło wczoraj w centrum miasta. Na telefon jednego z mieszkańców zadzwonił kurier informując, że ma dla niego przesyłkę. Mężczyzna bardzo się zdziwił, bo niczego nie zamawiał.

Kiedy kurier przyjechał z paczką, za którą trzeba było zapłacić ponad 200 złotych, mężczyzna odmówił przyjęcia jej. Ponadto nie zgadzały się dane osobowe adresata. Kurier w obecności mężczyzny otworzył paczkę. W kopercie znajdowały się cukierki, gumy do żucia i pojemnik z brunatno-zielonym suszem. Mężczyzna podejrzewając, że mogą to być narkotyki poinformował o sprawie zabrzańską policję. Badanie przeprowadzone przez technika kryminalistycznego potwierdziło, że zabezpieczony susz to marihuana.

Czynności w sprawie trwają. Policja przypomina, że za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

źródło: KMP
foto: Pixabay

130 działek marihuany, prawie 600 porcji metaamfetaminy, 16 tabletek extazy…

Zabrzańscy kryminalni zatrzymali dwie osoby i zabezpieczyli kolejne już w tym tygodniu narkotyki. Tym razem wpadła dilerka i jej klient. Policjanci przejęli m.in. marihuanę, metaamfetaminę, extasy, amfetaminę

To już kolejne w tym tygodniu zabezpieczone przez zabrzańskich kryminalnych narkotyki. Kilka dni wcześniej policjanci zlikwidowali domową plantację konopi indyjskich zabezpieczając 41 krzewów i ponad 2 kg suszu marihuany. Tym razem kryminalni przejęli ponad 130 działek dilerskich marihuany, prawie 600 porcji metaamfetaminy, 16 tabletek extasy, ponad 25 porcji amfetaminy i prawie 150 porcji białej zbrylonej substancji, która została przesłana do badań laboratoryjnych. Do zabezpieczenia nielegalnego towaru doszło podczas zatrzymania 25-letniej dilerki i jej 32-letniego klienta. Zatrzymani zostali osadzeni w policyjnym areszcie. W trakcie przesłuchania przyznali się do winy. Mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania amfetaminy, natomiast kobieta usłyszała zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych, a także udzielania narkotyków. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat więzienia, natomiast kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Miała 5 promili alkoholu we krwi i wsiadła za kółko. Mieszkańcy zawiadomili policję

Kobieta, która z 5 promilami prowadziła samochód, została zatrzymana przez policjantów zabrzańskiej drogówki. Informację o nietrzeźwej kobiecie mundurowi otrzymali od mieszkańców Zabrza, którzy zauważyli ją w Kończycach

Zabrzańscy policjanci zatrzymali kobietę, która w stanie nietrzeźwości kierowała renault megane. Informację o kierującej mundurowi otrzymali od mieszkańców Zabrza, którzy zauważyli kobietę w Kończycach. Badanie trzeźwości wskazało, że 40-latka miała 5 promili alkoholu w organizmie. Podczas policyjnych czynności okazało się, że w 2008 roku kobieta utraciła swoje uprawnienia do kierowania pojazdami z powodu prowadzenia samochodu pod wpływem narkotyków. Teraz kobieta odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale również za kierowanie bez uprawnień. Kierującej grozi kara do 2 lat więzienia.

źródło: KMP
foto: Pixabay

Dziewczynki poznały ich w internecie… Dwie 14-latki zostały zgwałcone

2

Wydarzenia kilku ostatnich dni pokazują, że nastolatkowie pomimo swojego wieku, nie potrafią bezpiecznie korzystać z internetu. Niestety, z powodu zawartych znajomości internetowych i dużego zaufania, jakim zostali obdarzeni nowo poznani mężczyźni, dwie małoletnie dziewczynki zostały skrzywdzone.

Zabrzańscy policjanci apelują do rodziców i opiekunów prawnych o zwiększenie czujności i nadzoru nad swoimi nastoletnimi dziećmi. Niestety schemat zdarzeń, pomimo różnych osób biorących w nich udział, był taki sam. Dwie 14-letnie dziewczynki na portalach społecznościowych zawarły znajomość z dorosłymi mężczyznami. Po jakimś czasie dostały propozycję spotkania, z których skorzystały. Niestety, mężczyźni skrzywdzili dziewczynki, obcując z nimi płciowo.

Sprawcy zostali zatrzymani przez zabrzańskich policjantów. W pierwszym przypadku 36-letni mężczyzna usłyszał zarzut współżycia z osobą małoletnią i objęty został policyjnym dozorem. W drugim przypadku, 26-latek, który usłyszał zarzut zgwałcenia, został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Podejrzanym grozi kara do 12 lat więzienia.

Niezależnie od wymiaru kary jaka grozi podejrzanym, należy przede wszystkim pamiętać, że zostały skrzywdzone dzieci. Dlatego też zabrzańscy policjanci kolejny raz apelują do rodziców, opiekunów prawnych, nauczycieli, a przede wszystkim do nastolatków i ich rówieśników, o zachowanie szczególnej ostrożności. Rozmawiajmy z dziećmi na temat ich aktywności w internecie.

Wiele informacji, jak pomóc dziecku i jakie zagrożenia na niego czyhają, znajdziemy na stronie „Chroń dziecko w sieci”. Ufność, naiwność i szukanie akceptacji przez dzieci coraz częściej prowadzi do tragicznych w skutkach sytuacji. Jeżeli rodzice podejrzewają, że dziecku może grozić niebezpieczeństwo zawsze może zwrócić się o pomoc do Policji dzwoniąc pod nr tel. 997 lub odwiedzając najbliższą jednostką Policji.

Jeżeli rodzice, opiekunowie prawni chcą porozmawiać o problemach dotyczące ich dziecka, zawsze mogą zwrócić się do pedagoga szkolnego lub zadzwonić na numer Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111, który czynny jest od poniedziałku do niedzieli w godzinach 12.00-2.00. Zadbajmy wspólnie o bezpieczeństwo dzieci.

Próba gwałtu w centrum Zabrza. Mężczyzna nagle wciągnął kobietę w zarośla

5

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o usiłowanie zgwałcenia kobiety. Dzięki świadkom zdarzenia, którzy ujęli sprawcę, nie doszło do tragedii

Na wniosek prokuratury podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do 12 lat więzienia, która może zostać zwiększona o połowę, gdyż działał w warunkach recydywy.

Kryminalni z zabrzańskiej komendy zatrzymali 36-letniego mężczyznę, podejrzanego o usiłowanie zgwałcenia młodej kobiety. Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie w centrum miasta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna nagle wciągnął w zarośla kobietę, która go mijała. Krzyki kobiety usłyszała para, która w tym czasie przejeżdżała tamtędy samochodem. Mężczyzna pobiegł za uciekającym sprawcą, a jego partnerka zadzwoniła na policje i zaopiekowała się pokrzywdzoną. Dzięki ich reakcji nie doszło do tragedii. Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę i osadzili go w policyjnym areszcie. Zatrzymany usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia. Podejrzanemu grozi kara do 12 lat więzienia, która może zostać zwiększona o połowę, gdyż działał w warunkach recydywy. Na wniosek zabrzańskiej prokuratury mężczyzna została tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Uderzył w przydrożny słup. Kierujący quadem wraz z pasażerką trafili do szpitala

1

Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na ulicy Dorotki

Do zdarzenia doszło wczoraj na ulicy Dorotki kilka minut po godz. 18.00. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 25-letni kierujący quadem na łuku drogi uderzył w przydrożny słup oświetleniowy. Nieprzytomny kierujący z urazem głowy, a także ze złamana nogą i obojczykiem został hospitalizowany. 26-letnia pasażerka ze złamanym obojczykiem, urazem kręgosłupa i ogólnymi potłuczeniami ciała również została przewieziona do szpitala.

Czynności w sprawie trwają, a zabrzańscy policjanci apelują o zachowanie szczególnej rozwagi i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

źródło i foto: KMP 

Tylko w tym tygodniu potrącono 3 osoby. Jedna z nich zmarła w szpitalu

0

Od 11.00 policjanci zabrzańskiej drogówki prowadzą działania „Bezpieczny pieszy”

Działania te mają na celu zwiększyć bezpieczeństwo pieszych poprzez ograniczenie liczby zdarzeń z ich udziałem, a także kształtować świadomości kierujących i pieszych w obszarze występujących zagrożeń. Akcja policyjna zakończy się o 19.00.

Jak bardzo potrzebne są takie działania, pokazują zdarzenia, które w ciągu kilku ostatnich dni miały miejsce na terenie Zabrza. Tylko w tym tygodniu doszło do potrącenia 3 osób. Niestety, jeden z potrąconych pieszych w wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

Zabrzańscy policjanci apelują zarówno do kierujących i pieszych, aby zachowali szczególną ostrożność. Pośpiech, nieuwaga, lekceważenie przepisów ruchu drogowego to najczęstsze przyczyny zdarzeń drogowym. Podczas sprzyjających warunków atmosferycznych częściej dochodzi do kolizji i wypadków. Uśpiona dobrą pogodą czujność kierujących wielokrotnie przyczynia się do zdarzeń.

źródło: KMP
foto: Pixabay

Wypił kilka butelek wódki i obudził się w cudzym aucie. Niczego nie pamięta

0

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który pod wpływem alkoholu włamał się do cudzego samochodu i w nim zasnął. Mundurowi znaleźli w jego kieszeniach i w mieszkaniu marihuanę. Teraz odpowie za zniszczenie mienia i posiadanie narkotyków

Do zatrzymania doszło na ulicy Franciszkańskiej w Zabrzu. Właścicielka daewoo matiza zaalarmowała zabrzańskich policjantów, że w jej samochodzie jest wybita szyba i śpi w nim nieznajomy mężczyzna. Policjanci ustalili, że 33-latek w nocy uczestniczył w zakrapianej imprezie. Przyznał, że ze znajomym wypili kilka butelek wódki i nie pamięta dokładnie co się stało.

Najprawdopodobniej, kiedy wracał do domu, wybił szybę w samochodzie i położył się w nim spać. W kieszeni mężczyzny policjanci znaleźli marihuanę. Kolejne porcje narkotyku zostały odkryte w jego mieszkaniu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał. Badanie wykazało, że w chwili zatrzymania miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Podejrzany, który wcześniej był karany za jazdę w stanie nietrzeźwości, odpowie teraz za uszkodzenie mienia i posiadanie narkotyków.

Dane osobowe pedofilów i gwałcicieli dostępne w Internecie. Zobacz listę

0

Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, nazwiska i inne dane najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów są od 1 stycznia 2018 roku w pełni jawne

– Prawo do ochrony naszych dzieci stawiamy ponad anonimowość przestępców – podkreśla Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

– Państwo ma obowiązek chronić dziecko, a nie pedofila. Przestępca, który krzywdzi dzieci, musi się liczyć z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie tylko z wieloletnim wyrokiem, lecz także z utratą anonimowości. Dlatego zaostrzamy Kodeks karny w tym zakresie i planujemy kolejne zmiany w przepisach. Po wyjściu z więzienia taki przestępca ma być pod stałą kontrolą, aby wszyscy wiedzieli, że jest ich sąsiadem – tłumaczy Minister Sprawiedliwości. Dodaje, że publiczne rejestry z danymi pedofilów funkcjonują na świecie, m.in. w Stanach Zjednoczonych. Są dobrym sposobem na zapobieganie krzywdzie ofiar, bo pozwalają na skuteczną kontrolę takich przestępców.

W Rejestrze publicznym jest 768 sprawców, w tym czterech urodzonych oraz jeden przebywający w Zabrzu

Jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości, w części ogólnodostępnej znalazły się imiona i nazwiska oraz fotografie 768 osób. To głównie pedofile, którzy dopuścili się gwałtów na dzieciach poniżej 15. roku życia i sprawcy gwałtów popełnionych ze szczególnym okrucieństwem. Spośród sprawców czynów popełnionych od 1 października 2017 r. do rejestru publicznego trafiają dodatkowo także recydywiści – jeśli którekolwiek przestępstwo na tle seksualnym popełnili na szkodę małoletniego (do 18. roku życia) i zostali uprzednio skazani na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. W Rejestrze znalazło się czterech sprawców pochodzących z Zabrza oraz jeden przebywający na terenie miasta.

SPRAWDŹ REJESTR

Druga część rejestru, z ograniczonym dostępem, zawiera 2614 nazwisk

Oprócz osób z rejestru ogólnodostępnego znaleźli się w nim sprawcy gwałtów popełnionych przed 1 października 2017 r. na osobach w wieku 15-18 lat, co do których to sprawców sądy nie orzekły o wyłączeniu ich z rejestru. Natomiast w przypadku przestępstw popełnionych po 1 października 2017 roku, do rejestru z dostępem ograniczonym trafili wszyscy gwałciciele i pedofile, stręczyciele dzieci i skazani, którzy posługiwali się pornografią na szkodę nieletnich. W tej części rejestr jest bardzo szczegółowy. Zawiera m.in. PESEL skazanych i adresy ich zameldowania. Dyrektorzy szkół, a także organizatorzy wypoczynku czy zajęć dla dzieci są zobowiązani sprawdzać, czy osoby, które zamierzają zatrudnić, figurują w rejestrze. Jeśli tak – nie będą mogli przyjąć ich do pracy. Za niedopełnienie tego obowiązku grożą kary – areszt, ograniczenie wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł.

Rejestr publiczny jest w całości jawny i bezpłatnie dostępny w Internecie

Strona umożliwia wyszukiwanie danych po nazwisku albo nazwie miejscowości. Można korzystać z rejestru bez konieczności rejestrowania się i logowania. – Aby uzyskać informacje z Rejestru z dostępem ograniczonym, osoby i instytucje uprawnione muszą zarejestrować konto na stronie rejestru – wypełnić odpowiedni formularz. Muszą też dysponować kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP. Założenie konta i uzyskanie informacji z rejestru są bezpłatne –tłumaczy Wiceminister Sprawiedliwości Michał Woś.

Przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości mają wgląd do wszystkich danych zgromadzonych w Rejestrze z dostępem ograniczonym. Natomiast dyrektorzy szkół, a także np. organizatorzy wypoczynku dla dzieci, mogą dowiedzieć się jedynie, czy osoba, którą chcą przyjąć do pracy, znajduje się w Rejestrze. Przewidziana została również możliwość sprawdzenia, czy ktoś widnieje w Rejestrze z dostępem ograniczonym przez każdą indywidualną osobę (w tym skazanego). Warunkiem jest zarejestrowanie się na stronie i dysponowanie kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP. W trybie tym można sprawdzić tylko i wyłącznie samego siebie.

Jak podaje Ministerswo Sprawiedliwości, rejestr to efekt przygotowanej przez resort i uchwalonej 13 maja 2016 roku ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym. Weszła ona w życie 1 października 2017 r. Od tego dnia dane sprawców najpoważniejszych przestępstw na tle seksualnym są dostępne w Rejestrze z dostępem ograniczonym. W związku z ustawowymi gwarancjami, przewidującymi możliwość wystąpienia z wnioskiem o wyłączenie zamieszczenia danych w Rejestrze publicznym, do końca ubiegłego roku nie było w nim żadnych danych. Wiązało się to z tym, że przestępcy, którzy zostali prawomocnie skazani za czyn popełniony przed wejściem w życie ustawy, mogli wystąpić do sądu z wnioskiem o wyłączenie zamieszczenia ich danych w Rejestrze publicznym i należało dopełnić związanych z tym terminów. Teraz dane sprawców będą trafiać do odpowiednich rejestrów bezpośrednio po uprawomocnieniu się wyroków i rozpoznaniu na bieżąco wniosków o wyłączenie. Przyjęte zmiany w prawie zakładają także, że sądy muszą obligatoryjnie orzekać zakaz wykonywania zawodu i działalności związanej z wychowaniem, edukacją i opieką nad dziećmi wobec pedofilów. Dotąd mogły, ale nie musiały tego czynić.

źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości

Ruch na ulicy Wolności został wstrzymany. Desperat chciał skoczyć z dachu

4

Mężczyzna, który chciał popełnić samobójstwo skacząc z dachu budynku, został powstrzymany przez policjantów

Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Przed 20.00 dyżurny zabrzańskiej komendy został poinformowany o mężczyźnie stojącym na dachu budynku przy ulicy Wolności. Na miejsce skierowane zostały policyjne patrole, a także funkcjonariusze zabrzańskiej straży pożarnej. Z Katowic przyjechali policyjni negocjatorzy. Mężczyzna nie pozwalał nikomu podejść do siebie, grożąc skokiem.

Rozmowy przyniosły pozytywny efekt. Mężczyzna dobrowolnie zszedł z dachu. Desperat został przekazany pod opiekę lekarza. Ten podjął decyzję o hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznych.

Na czas trwania policyjnych działań, ruch na ulicy Wolności został wstrzymany.

źródło i foto: KMP

Uprawiał seks z 14-letnią dziewczynką. Policjanci wpadli do jego mieszkania

2

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o współżycie z 14-letnią dziewczynką

Zabrzańscy kryminalni zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzanego o współżycie z 14-letnią dziewczynką. Do zatrzymania doszło w mieszkaniu mężczyzny. Podejrzany został osadzony w policyjnym areszcie. Wcześniej był już karany za przywłaszczenie.

Mężczyzna przyznał się do winy. Na czas trwania postępowania podejrzany objęty został policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.

źródło: KMP 
foto: Pixabay