Miał prawie 3 promile i odjechał skradzionym autem w centrum miasta

Zabrzańscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł samochód. Kompletnie pijany odjechał kradzionym autem w centrum miasta

W chwili zatrzymania miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać karze.

Do kradzieży doszło na ulicy Grunwaldzkiej. Kierująca toyotą przywiozła na zajęcia do szkoły dziecko. Swoją kurtkę wraz z kluczykami samochodowymi zostawiła w ogólnodostępnej szatni. Podczas zajęć zauważyła przez okno budynku, że nie ma jej samochodu, a kluczyki z kieszeni kurtki zniknęły. O całej sytuacji poinformowała zabrzańskich policjantów. Kiedy czynności z pokrzywdzoną trwały, na ulicy Krasińskiego zatrzymany został nietrzeźwy kierujący, który jechał skradzioną toyotą yaris. Aby uniemożliwić mu jazdę, a także zmusić go do zatrzymania pojazdu, policjanci zablokowali drogę z kilku stron. 35-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał.

Badanie wskazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Przyznał się do winy. Chce dobrowolnie poddać się karze 1 roku i 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Jednak o wysokości kary ostatecznie zadecyduje zabrzański sąd.

źródło: KMP 

Wypadł z VIII piętra. Został znaleziony rano przed blokiem przez przechodnia

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie śmierci mężczyzny, który wypadł z okna na VIII piętrze

Mężczyzna został znaleziony rano przed blokiem przez przechodnia. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury przeprowadziła oględziny.

Tuż po godzinie 6.30 miejscowa policja otrzymała informację, o mężczyźnie leżącym przed blokiem na jednym z zabrzańskich osiedli. Zgłaszająca poinformowała, że najprawdopodobniej mężczyzna nie żyje. Na miejsce zostały skierowane służby medyczne, a także policyjne radiowozy. Niestety przypuszczenia kobiety okazały się słuszne.

Pomimo podjętych czynności przez ratowników medycznych nie udało się uratować mężczyzny. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury przeprowadziła oględziny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-letni mężczyzna wypadł z okna mieszkania mieszczącego na VIII piętrze. Czynności w sprawie trwają.

 

źródło: KMP
foto: Pixabay

Nielegalny tytoń i alkohol. Starty wstępnie oszacowano na kwotę ponad 22 tys. złotych.

Zabrzańscy policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami służby celno-skarbowej, zabezpieczyli nielegalny alkohol i tytoń

Przeprowadzona akcja zakończyła się przejęciem ponad 21 litrów wyrobów spirytusowych, przeszło 6,5 kg tytoniu, 400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i ponad 9 tys. papierosów luzem. Straty Skarbu Państwa wstępnie oszacowano na kwotę ponad 22 tys. złotych.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z zabrzańskiej komendy uzyskali informację, że czterech mieszkańców Zabrza dysponują nielegalnym alkoholem i tytoniem. Wspólnie ze śląskimi funkcjonariuszami służby celno-skarbowej wkroczyli do mieszkań, gdzie, jak podejrzewali, mogły znajdować się wyroby spirytusowe i krajanka tytoniowa. W związku z naruszeniem przepisów kodeksu karno-skarbowego, mundurowi zabezpieczyli ponad 21 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy, przeszło 6,5 kg tytoniu, 400 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy i ponad 9 tys. pojedynczych papierosów. Straty Skarbu Państwa wstępnie oszacowano na kwotę ponad 22 tys. złotych. Na miejscu funkcjonariusze służby celno-skarbowej przeprowadzili badanie zabezpieczonego alkoholu. Wykazało ono, że alkohol o mocy od ponad 71% był mocno zanieczyszczony.

Policja przypomina, że wypicie nielegalnego alkoholu niesie ryzyko dla zdrowia, a nawet życia.

 

źródło i foto: KMP 

„Pieszy nagle wszedł na jezdnie”. Śmiertelny wypadek na oznakowanym przejściu

Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na ulicy Wolności

Na oznakowanym przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącony został niezidentyfikowany mężczyzna. 

Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj na oznakowanym przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulicy Wolności z ulicą Piłsudskiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że koło godziny 20.15 pieszy nagle wszedł na jezdnie wprost pod nadjeżdżające renault. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu zdarzenia. 38-letni kierujący był trzeźwy. Na miejscu pracowali policjanci zabrzańskiej drogówki, a także technik kryminalistyki, który pod nadzorem zabrzańskiej prokuratury przeprowadził oględziny. Obecnie trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia przyczyn i przebiegu zdarzenia.

Trwają również czynności identyfikacyjne zmarłego mężczyzny, gdyż w chwili zdarzenia pieszy nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów.

źródło i foto: KMP

Od 9 lat ścigany za przestępstwa narkotykowe. 35-letni zabrzanin ukrywał się w Holandii

Zabrzańscy kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób zakończyli sprawę mężczyznę poszukiwanego europejskim nakazem aresztowania

Mężczyzna poszukiwany był przez polski wymiar sprawiedliwości za przestępstwa narkotykowe. Ukrywał się w Holandii. Zatrzymany została już osadzony w zakładzie karnym.

To już kolejny poszukiwany, którego w ciągu ostatnich dni zatrzymali policjanci z Zabrza. Tym razem to mężczyzna poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. W ramach współpracy międzynarodowej, polski wymiar sprawiedliwości wydał za Polakiem wniosek o nakaz aresztowania. Mężczyzna ścigany był od 2009 roku za przestępstwa narkotykowe. 35-letni zabrzanin ukrywał się na terenie Holandii. Zatrzymany została już osadzony w polskim zakładzie karnym.

źródło: KMP

Narkotyki warte 4 miliony. Śląscy kryminalni rozbili zorganizowaną grupę [VIDEO]

Śląscy kryminalni rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się handlem dużymi ilościami narkotyków na terenie województwa śląskiego. Dziewięciu zatrzymanych usłyszało 237 zarzutów m.in. wprowadzenia na czarny rynek ponad 100 kg narkotyków, wartych około 4 mln złotych. Pięciu z podejrzanych, zostało już tymczasowo aresztowanych. Grozi im do 12 lat więzienia.

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się rozprowadzaniem środków odurzających i psychotropowych na terenie województwa śląskiego. Nad rozpracowaniem przestępczej szajki stróże prawa pracowali od kilku miesięcy.

Policjanci, przy udziale śląskich antyterrorystów, wkroczyli do kilku mieszkań. Stróże prawa zatrzymali 6 mieszkańców Zabrza w wieku od 21 do 38 lat, dwóch mieszkańców powiatu gliwickiego w wieku 29 i 32 lat oraz 28-letniego katowiczanina. W wyniku przeszukań miejsc pobytu zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli ponad 25 kg marihuany, amfetaminy, mefedronu, kokainy oraz tabletek ekstazy o czarnorynkowej wartości przeszło 700 tys. złotych. Policjanci znaleźli również gotówkę w kwocie ponad 100 tys. złotych, która zabezpieczona została na poczet przyszłych kar i grzywien.

Po doprowadzeniu zatrzymanych do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach prokurator ogłosił im łącznie 237 zarzutów. Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a w przypadku jednej osoby, kierowania tą grupą. Zatrzymani podejrzani są także o popełnienie szeregu przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomani.

Po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych, prokurator podjął decyzję o skierowaniu do sądu wniosków o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Podejrzanym w tej sprawie grozić może kara do 12 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Czynności trwają. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Zwłoki w biskupickim lesie. Czy to mężczyzna, który zaginął w 2017 roku?

Zabrzańscy kryminalni prowadzą czynności identyfikacyjne, zmierzające do potwierdzenia tożsamości mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w lesie w Biskupicach, między drogą krajową 88 a ul. Tarnogórską.

W trakcie policyjnych oględzin znalezione zostały dokumenty, które wskazują, że mogą to być zwłoki mężczyzny zaginionego w 2017 roku w Kędzierzynie-Koźlu.

O znalezisku zabrzańską policję poinformował mężczyzna spacerujący po lesie. Na miejsce wezwana została grupa dochodzeniowo-śledcza, która pod nadzorem prokuratora przeprowadziła oględziny.

W trakcie oględzin odnalezione zostały dokumenty, należące do mężczyzny zaginionego w 2017 roku w Kędzierzynie-Koźlu. Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok przez biegłych lekarzy medycyny sądowej. Aktualnie prowadzone są czynności, zmierzające do wyjaśnienia sprawy oraz potwierdzenia tożsamości mężczyzny.

źródło i foto: KMP Zabrze

Zawracał w niedozwolonym miejscu. Pasażerka trafiła do szpitala

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie zdarzenia drogowego, do którego doszło dzisiaj na DK 88

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem chciał zawrócić w niedozwolonym miejscu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym seatem.

Pasażerka seata z podejrzeniem urazu kręgosłupa została hospitalizowana. Na czas trwania policyjnych czynności droga była całkowicie zablokowana.

Do zdarzenia doszło około 8.30 na 25 km drogi krajowej 88. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 65-letni kierujący volkswagenem, jadąc w stronę Gliwic, chciał zjechać w zjazd w ulicę Mikulczycką, który znajdował się po drugiej stronie czteropasmowej drogi. W tym celu w miejscu niedozwolonym, z prawego pasa zaczął wykonywać manewr zawracania i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym w tym samym kierunku lewym pasem seatem.

Pasażerka seata z podejrzeniem urazu kręgosłupa została przewieziona do szpitala. Na miejscu pracowali policjanci zabrzańskiej drogówki, technik kryminalistyczny oraz strażacy. Na czas trwania policyjnych czynności droga była całkowicie zablokowana. Policjanci dla podróżujących wytyczyli objazdy. Kierujący zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik wskazał, że byli trzeźwi. Kierującemu volkswagenem policjanci zatrzymali prawo jazdy.

źródło: KMP 

Seria potrąceń pieszych w Zabrzu. Czy to kwestia źle oświetlonych przejść?

Zabrzańska policja niemal codziennie informuje o kolejnych potrąceniach pieszych. Do części z nich dochodzi na oznakowanych przejściach. Kierowcy często skarżą się, że „pasy” są źle oświetlone. W okolicach przejść dla pieszych brakuje latarni. Kierowca nie jest w stanie szybko zareagować, gdy przed jego maską pojawia się osoba. Do tego spora część pieszych ubiera się na czarno, co zmniejsza widoczność.

Potrąceń w Zabrzu jest coraz więcej. Do jednego z wypadków z udziałem pieszego doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulicy de’Gaullea z ulicą Ślęczka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 71-letni mężczyzna przechodząc przez oznakowane przejście dla pieszych z azylem, został potrącony przez kierującego oplem astrą. Mężczyzna z urazem głowy został hospitalizowany. Badanie wskazało, że pieszy w chwili potrącenia był pod wpływem alkoholu. Miał 0,72 promila alkoholu w organizmie. 41-letni kierujący samochodem osobowym był trzeźwy. Czynności w sprawie trwają.

Do kolejnego wypadku drogowego z udziałem pieszej doszło 1 marca na ulicy de’Gaullea. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 66-letnia kobieta nagle wyszła zza autobusu wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. 38-letnia kierujący toyotą auris była trzeźwa. Kobieta ze złamaną ręką została przewieziona do zabrzańskiego szpitala.

Kolejny wypadek miał miejsce wczoraj. Doszło do niego na oznakowanym przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulicy 3 Maja z ulicą Ślęczka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 17-letni chłopak nagle wszedł na oznakowane przejście dla pieszych i został potrącony przez kierującą oplem. Nastolatek z urazem głowy i ogólnymi potłuczeniami został hospitalizowany. 38-letnia kierująca samochodem osobowym była trzeźwa. Czynności w sprawie trwają.

Także wczoraj, na ulicy Wolności doszło do zdarzenia drogowego, w którym potrącone zostały 4 osoby. Do zdarzenia doszło na ulicy Wolności. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca mazdą wykonała nieprawidłowo manewr wyprzedzania i najechała na separator oddzielający pas jezdni. Następnie doprowadziła do zderzenia z fordem. W wyniku uderzenia ford zjechał na chodnik i wjechał w grupę pieszych. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Kobiety w wieku 27 i 34 lata, a także dzieci w wieku 2 i 4 lat przewieziono do szpitala.

Zabrzańscy policjanci prowadzą działania „Bezpieczny pieszy”, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa pieszych poprzez ograniczenie liczby zdarzeń z ich udziałem, a także kształtowanie świadomości kierujących i pieszych w obszarze występujących zagrożeń

Nietrzeźwy pieszy potrącony na oznakowanym przejściu w centrum miasta

Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w centrum miasta

Na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącony został 71-letni nietrzeźwy mężczyzna. Kierujący oplem był trzeźwy. Mężczyzna z urazem głowy został hospitalizowany.

Do wypadku drogowego z udziałem pieszego doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania ulicy de Gaulle’a z ulicą Ślęczka w Zabrzu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 71-letni mężczyzna przechodząc przez oznakowane przejście dla pieszych z azylem, został potrącony przez kierującego oplem astrą. Mężczyzna z urazem głowy został hospitalizowany. Badanie wskazało, że pieszy w chwili potrącenia był pod wpływem alkoholu. Miał 0,72 promila alkoholu w organizmie. 41-letni kierujący samochodem osobowym był trzeźwy. Czynności w sprawie trwają.

Policjanci zabrzańskiej komendy kolejny raz apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności i rozwagi. Pamiętajmy, że oznakowane przejścia dla pieszych z azylem lub wysepką, traktowane są zgodnie z przepisami jako dwa odrębne przejścia dla pieszych. Dlatego też, zawsze przed pokonaniem drugiej część przejścia dla pieszych należy kolejny raz upewnić się, czy bezpiecznie możemy je pokonać, a kierujący ustępuje nam pierwszeństwa. Pamiętajmy, że pośpiech, złe warunki atmosferyczne, rozkojarzenie, a przede wszystkim ignorowanie przepisów ruchu drogowego może prowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń. Nie lekceważmy naszego bezpieczeństwa. Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania i przestrzegajmy obowiązujących przepisów. Korzystajmy również z elementów odblaskowych, które pomogą kierującym dostrzec nas w porę.

źródło: KMP Zabrze

Wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Pasażerka z urazem kręgosłupa trafiła do szpitala

0

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Zwrotniczej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. 

Do zdarzenia doszło w piątek na ulicy Zwrotniczej w Zabrzu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 26-letnia kierująca citroenem niedostosowana prędkości do panujących warunków atmosferycznych, wpadła w poślizg i uderzyła w drzewo. Na miejscu pracowali policjanci zabrzańskiej drogówki i technik kryminalistyczny. Kierująca została poddana badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik wskazał, że była trzeźwa. W wyniku zdarzenia urazu kręgosłupa doznała 55-letnia pasażerka. Kobieta została przetransportowana do szpitala. Czynności w sprawie trwają.

 

źródło: KMP 

Kradli prąd – dwa nielegalne podłączenia przy ulicy Buchenwaldczyków i Korczoka

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie kradzieży energii elektrycznej. W wyniku podjętych kontroli ujawnili 2 nielegalne podłączeń w mieszkaniach

Zabrzańscy policjanci wspólnie z pracownikami firmy energetycznej przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie nielegalnego poboru energii elektrycznej. Czynności podejmowane z przedstawicielami firmy sukcesywnie doprowadzają do ujawniania kolejnych przypadków nielegalnych podłączeń energii elektrycznej. Tym razem właściciele mieszkań przy ulicy Buchenwaldczyków i Korczoka kradli prąd.

Policja przypomina, że kradzież prądu, zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ponadto sprawcy będą musieli uregulować naliczoną przez dostawcę opłatę za nielegalny pobór, której wysokość wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.

 

źródło: KMP