Strzelał w okna na ul. Witkiewicza. Został zatrzymany

Policjanci z II Komisariatu Policji w Gliwicach zatrzymali młodego mężczyznę, który w dniach od 7 do 11 lipca br. spowodował zniszczenia szyb w oknach. Wandal strzelał z pistoletu pneumatycznego, najczęściej celował w okna budynków z rejonu ul. Witkiewicza i Kolejarzy. Funkcjonariusze proszą osoby, które nie zgłosiły tego typu aktu wandalizmu o powiadomienie o tym policji.

Wstępnie ustalono, że gliwiczanin działał w rejonie ul. Witkiewicza, w pobliżu numerów 40, 49 Kolejarzy 21. używając pistoletu pneumatycznego, strzelał, celując w szyby okien i powodował zniszczenia. Sprawca to 24-letni mężczyzna. W chwili zatrzymania zabezpieczono przy nim dwa pistolety pneumatyczne. Prosimy o kontakt osoby poszkodowane ze wskazanego rejonu ulic, które ujawniły uszkodzenia okien mogące pochodzić od śrutu lub metalowych kulek.

Kierował policją w Piekarach Śląskich. Teraz czas na Gliwice

10 lipca 2015 roku w sali tzw. „owalnego stołu” odbyła się uroczystość pożegnania inspektora Krzysztofa Sowuli, który po 30 latach służby przeszedł na emeryturę. Komendant Sowula kierował gliwickim garnizonem przez 3 ostatnie lata.
.
Stanowisko komendanta ma jeszcze w tym miesiącu objąć inspektor Dariusz Augustyniak, komendant miejski w Piekarach Śląskich.

To jednak nie wszystkie zmiany. Dziś, 14 lipca 2015 r. gliwicki garnizon opuszcza także pierwszy zastępca komendanta Marek Nowakowski. Podinspektor ma być teraz komendantem miejskim w Piekarach Śląskich.

Decyzją szefa śląskiej policji nadinsp. Jarosława Szymczyka od wczoraj Zastępcą Komendanta Miejskiego w Zabrzu jest nadkom. Marek Bajcer funkcjonariusz z Gliwic, były naczelnk Wydziału Sztabu.

Rozpoznajesz siebie na zdjęciu? Lepiej się zgłoś

Policjanci z III komisariatu prowadzą dochodzenie dotyczące kradzieży drogiego urządzenia elektronicznego z siedziby jednego z banków w Gliwicach przy ul. Zwycięstwa. Do przestępstwa doszło 9 czerwca br. Monitoring bankowy nagrał moment kradzieży i osobę, która jej dokonała. Prowadzący dochodzenie dysponują filmem.

Kobieta z fotografii proszona jest o stawiennictwo w III Komisariacie Policji w Gliwicach przy ul. Akademickiej 14 do 20 lipca br.
W przypadku niestawiennictwa policjanci udostępnią pełne, wyraźne zdjęcie twarzy i zwrócą się do internautów z prośbą o rozpoznanie tożsamości osoby podejrzanej o dokonanie przestępstwa.
Telefon kontaktowy całodobowy: 32 239 03 00. Prosimy powołać się na sprawę RSD 669/15

Kobieta kradzież

Łodzianin uratował gliwiczankę. Jak to możliwe?

Wczoraj przed północą w jednym z mieszkań w Łodzi zadzwonił telefon. Zaskoczony właściciel nie zdążył go odebrać, jednak na automatycznej sekretarce nagrała się wiadomość. Po jej odsłuchaniu mężczyzna bardzo się przestraszył bowiem urządzenie zarejestrowało wołanie o pomoc starszej kobiety, która twierdziła, że umiera. Słychać było również trzask charakterystyczny dla upadku.

O połączeniu łodzianin natychmiast zawiadomił policjantów ze swojego miasta. Detektywi odsłuchali nagranie. Krótkie dochodzenie wykazało, że połączenie wykonywane było z Gliwic. Powiadomieni gliwiccy policjanci natychmiast udali się pod wytypowany adres. Dom był zamknięty. Policjanci zajrzeli przez okno i zobaczyli leżącą na podłodze kobietę. Wezwano straż pożarną i pogotowie. W chwili, gdy rozpoczęto wyważanie okna, na miejsce przybiegła obudzona hałasem sąsiadka. Oświadczyła, że posiada klucze do domu i dozoruje samotnie mieszkającą 80-latkę. Okazało się, że starsza pani, przemieszczająca się przy pomocy tzw. balkonika, przewróciła się i nie potrafiła samodzielnie podnieść.

Kobiecie udzielono pomocy. Akcję zakończono około godziny 3.00.

1 promil alkoholu u dzieci. Opalały się na dachu

Ta zabawa mogła się zakończyć tragicznie. Patrol Straży Miejskiej, który kontrolował jedno z osiedli w Sośnicy otrzymał zgłoszenie od jednego z mieszkańców, iż na dachu 10-piętrowego wieżowca przebywają dzieci, które zrzucają z niego butelki.

Strażnicy udali się więc do wskazanego budynku i podczas wchodzenia na dach spotkali grupę piętnastolatków, które właśnie z niego schodziły – dzieci stwierdziły, że chciały się poopalać na dachu wieżowca. Podczas rozmowy od całej grupy bardzo wyraźniej czuć było alkohol, a jeden z nich zrobił się wyjątkowo agresywny.

Strażnicy całą grupę doprowadzili do najbliższego Komisariatu Policji, gdzie zostali przesłuchani i poddani badaniu na zawartość alkoholu. U jednego z zatrzymanych badanie wykazało prawie 1 promil alkoholu.

Strach pomyśleć jak mogłaby się zakończyć ta „zabawa”, gdyby nie szybka i prawidłowa reakcja mieszkańca, który zauważył nastolatków i zgłosił ten fakt strażnikom.

Policjanci uratowali życie użądlonemu mężczyźnie

Mało brakowało a tragicznie zakończył by się sobotni wypoczynek dla 34-letniego mieszkańca Bytomia, który spędzał upalny dzień na jeziorem w Czechowicach.

Około godziny 15.00 policjanci patrolujący rejon jeziora w Czechowicach zauważyli mężczyznę, który idąc, trzymał się za szyję. Zapytany, czy potrzebuje pomocy, odparł, że potrzebuje – i to szybkiej. Okazało się, że został użądlony przez osę lub szerszenia.

Jak się później okazało mężczyzna chorował przewlekle i był uczulony na jad osy. Policjanci zorientowali się, że mają do czynienia z sytuacją zagrożenia życia. Natychmiast powiadomili pogotowie ratunkowe. U poszkodowanego zaczęły się pojawiać objawy poprzedzające wstrząs anafilaktyczny. Jego twarz i język zaczęły puchnąć, co spowodowało trudności z oddychaniem i przełykaniem,  pojawił się także przyspieszony oddech i przyspieszone bicie serca. Policjanci ułożyli mężczyznę w odpowiedniej pozycji – jeden asystował choremu, drugi pobiegł do pobliskiego baru, skąd przyniósł lód i zimną wodę, by schładzać użądlone miejsce. Kiedy na miejsce przyjechał wezwany radiowóz, użyto hydrożelu. Zabiegi policjantów umożliwiły przekazanie chorego fachowej załodze pogotowia ratunkowego.

Mężczyzna trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

foto.Paul Kopala

Pościg i blokady ulic. Policja zatrzymała motocyklistę

Jak już pisaliśmy dzisiaj wczesnym rankiem na ulicy Toszeckiej na odcinku od Czechowic do Szobiszowic policja prowadziła pościg za motocyklistą. Po kilkunastu minutach mężczyzna został zatrzymany w rejonie ulicy Uszczyka.

Jak się okazało pościg miał związek z ubiegłotygodniowym zgłoszeniem dotyczącym kradzieży motocyklu z ulicy Bernardyńskiej. Policjanci zauważyli dzisiaj rano mężczyznę jadącego podobną maszyną i postanowili dokonać rutynowej kontroli. Kierujący nie zatrzymał się jednak i zaczął uciekać w stronę Łabęd.

Motocyklistę ścigało kilka radiowozów, ustawiono kilka blokad ulic na przewidywanych drogach jego ucieczki. 34-latek spowodował kolizję – podczas skrętu z Toszeckiej w Uszczyka przewrócił się, a jego pojazd uderzył w prawidłowo jadącą Skodę. Dalej sprawca uciekał pieszo. Szybko został zatrzymany przez policjantów, był trzeźwy.

Ze wstępnych informacji wynika, że motocykl został przemalowany i pochodzi z kradzieży. 34-letni gliwiczanin posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Policjanci będą kontrolować miejsca wypoczynku. Dla bezpieczeństwa

0

Rozpoczęła się akcja „Bezpieczne wakacje 2015”, która potrwa do 1 września br. Policjanci w ramach codziennych obowiązków wspólnie z innymi służbami będą m.in.:sprawdzali miejsca wypoczynku, „dzikie kąpieliska”, kontrolowali zaparkowane samochody pod kątem pozostawiania w nich dzieci i zwierząt. Szczególną uwagę zwracać będą na korzystającą z wolnego czasu młodzież.

Wzorem lat ubiegłych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach będzie funkcjonować całodobowa interwencyjna infolinia telefoniczna o numerze: 32/20 77 077, gdzie można zgłaszać wszelkie zastrzeżenia dot. organizacji wypoczynku, w szczególności przypadki występowania zagrożeń dla zdrowia lub życia uczestników wypoczynku a także zastrzeżenia dot. organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży.

Przypominamy, że w Gliwicach przy ul. Pionierów 8 (baza PKS) znajduje się punkt kontroli autokarów. W związku z tym prosimy organizatorów, aby z kilkudniowym wyprzedzeniem zgłaszali do Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach – Wydział Ruchu Drogowego kontrolę autokaru. Informacje należy przekazywać telefonicznie pod nr 32 33 69 290 – sekretariat WRD (w godz. 7:30 – 15:30) lub pocztą elektroniczną rd@gliwice.ka.policja.gov.pl.W zgłoszeniu należy podać dokładną datę i godzinę podjazdu autobusu na ul. Pionierów 8 oraz jego numer rejestracyjny. Prosimy o uwzględnienie zapasu czasowego przed planowanym odjazdem. Autobus powinien przyjechać do miejsca kontroli co najmniej godzinę przed planowanym odjazdem.

Policjanci i funkcjonariusze Inspekcji Ruchu Drogowego będą kontrolować autobusy przewożące dzieci również w trakcie jazdy.

Feralne skrzyżowanie dodatkowo zabezpieczone. Czy to wystarczy?

Na skrzyżowaniu ul. Strzelców Bytomskich i Czołgowej zakończył się kolejny etap prac związanych z dodatkowym oznakowaniem tego miejsca.
Ostatnim etapem było zamontowanie aktywnego znaku STOP (B-20).
Jego zadaniem jest w sposób aktywny ostrzeganie kierowców o tym, że zbliżają się do miejsca z pierwszeństwem przejazdu.
Świetlny znak STOP zostaje uaktywniony po pojawieniu się pojazdu, w strefie czujnika ruchu, który wykrywa pojazd.
Energia elektryczna niezbędna do jego funkcjonowania dostarczana jest przez moduły fotowoltaiczne z akumulatorem. Napis „Stop” i świecąca obwódka znaku załączane są przez detektory ruchu. Znak jest doskonale widoczny nawet w trudnych warunkach, a jednocześnie nie oślepia kierujących pojazdami.

 

Strzelcow Bytomskich Czolgowa2

Przypomnijmy, że dodatkowe zabezpieczenia zastosowane na tym skrzyżowaniu to efekt tragicznego wypadku, jaki miał tam miejsce na początku maja.

42-letnia mieszkanka Pyskowic odwoziła Fordem Fiestą swoją 8-letnią córkę i 9-letniego syna do szkoły w Gliwicach. W prawidłowo jadącą ulicą Strzelców Bytomskich Fiestę uderzył z lewej strony ciężarowy Renault Magnum, który nie zatrzymał się przed znakiem STOP na ulicy Czołgowej. W wyniku silnego uderzenia bocznego samochód prowadzony przez kobietę dachował i wpadł do rowu. Kobieta niestety zginęła na miejscu, jej 8-letnią córkę w ciężkim stanie śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do Szpitala Wielospecjalistycznego w Sosnowcu, chłopiec natomiast trafił do szpitala w Gliwicach.

Samochód ciężarowy prowadzony był przez 24-latka spoza naszego regionu – mężczyzna był trzeźwy i w ogromnym szoku, twierdzi, że nie zauważył znaku. Kobieta, która zginęła jest już niestety drugą ofiarą śmiertelną w tym miejscu. Do wypadków w tym miejscu dochodzi bardzo często. Ostatni miał miejsce w lutym tego roku, kiedy autobus komunikacji miejskiej zderzył się z samochodem ciężarowym. W wyniku tego zdarzenia kilka osób podróżujących autobusem trafiło do szpitali w Gliwicach i Pyskowicach – na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Wtedy również winny był 28-letni kierowca samochodu ciężarowego, który nie zatrzymał się przed znakiem STOP.

foto. ZDM

Próba włamania do placówki bankowej w fabryce Opla

0

Dzisiaj pomiędzy godziną 3.00 a 6.00 doszło do próby włamania do placówki bankowej zlokalizowanej na terenie fabryki Opla w Gliwicach. Jak twierdzą anonimowi informatorzy próba miała być udana, jednak Komenda Miejska Policji w Gliwicach nie potwierdza na razie tych informacji.

Na terenie jednego z wydziałów produkcyjnych jeden z banków zlokalizował swoją placówkę. Jest to wydzielone pomieszczenie, w którym znajduje się między innymi kasa pancerna. Jak poinformowała nas st.asp. Katarzyna Wosik w tej chwili trwa ustalanie czy i jakie są straty.

O krok od tragedii. Prowadziła pod wpływem narkotyków?

0

Na ulicy Jana Nowaka Jeziorańskiego (wysokość cmentarza Centralnego) kobieta kierująca audi A5 czołowo zderzyła się z audi Q5. Sprawczynię wypadku zatrzymano i z uwagi na objawy odurzenia narkotykowego przewieziono do szpitala. Zabezpieczono do badań krew podejrzanej.

Do wypadku doszło około godziny 23.00 na łuku drogi DK 88. Chwilę wcześniej policja otrzymała telefoniczną informację od świadka, kierowcy jadącego za audi, że samochód jedzie tzw. wężykiem. Natychmiast w ten rejon ruszył najbliższy radiowóz. Niestety, okazało się, że doszło już do zderzenia z jadącym prawidłowo od strony Wrocławia audi Q5. Kierujący suvem, widząc nadjeżdżający samochód, zrobił, co mógł, by uniknąć zderzenia, zatrzymał swój pojazd. Mimo to nadjeżdżające auto z dużą siłą, czołowo, uderzyło w jego samochód. To, że w zdarzeniu nie było ofiar, można zawdzięczać tylko błyskawicznej decyzji 46-letniego gliwiczanina, który przewidując zagrożenie, zatrzymał się.
Policjanci zabezpieczyli w pojeździe 30-letniej sprawczyni środki odurzające. Kobiecie zatrzymano już prawo jazdy. W sprawie wszczęto dochodzenie.

źródło: KMP Gliwice

Nie zapinasz pasów bezpieczeństwa? Zapłacisz

0

Dziś do godz. 22.00 na drogach Gliwic i powiatu prowadzona jest akcja „Pasy”. Ma na celu ograniczenie skutków wypadków drogowych, które wynikają z niezapinania pasów bezpieczeństwa oraz nieużywania fotelików i siedzisk do przewozu dzieci.

Policjanci skontrolują maksymalną ilość samochodów, głównie pod kątem wywiązywania się z obowiązku używania pasów przez kierujących oraz pasażerów. Kontrole będą obejmowały również przewóz dzieci. Celem akcji jest też wyrobienie w opinii publicznej przeświadczenia o nieuchronności konsekwencji w przypadku niestosowania się do przepisów.

Warto pamiętać, że naruszenie obowiązku używania pasów bezpieczeństwa przez kierowcę może skutkować nałożeniem mandatu w wysokości 100 złotych oraz 4 punktami karnymi.
Przewożenie dziecka w sposób niezgodny z przepisami: mandat w wysokości 150 złotych i 6 punktów karnych.

źródło: KMP Gliwice
foto: KMP Gliwice