Zabrze chce podkreślić swój górniczy rodowód i pragnie to zrobić w zdecydowany sposób. Dziś Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu składa na ręce Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek na Listę Informacyjną UNESCO o wpis...
W Dzielnicowym Ośrodku Kultury w Biskupicach odbyły się wyjątkowe warsztaty ekologiczno-kulinarne, które połączyły edukację, ekologię i integrację mieszkańców. Wydarzenie zrealizowano dzięki...
Nadchodzący tydzień w Zabrzu zapowiada się intensywnie! Mieszkańcy i goście naszego miasta będą mogli skorzystać z oferty kulturalnej, edukacyjnej, rekreacyjnej i rozrywkowej. W programie m.in. koncerty, spotkania autorskie i warsztaty...
Elektrociepłownia Zabrze, jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków przemysłowych Górnego Śląska, ma nowego właściciela. W przetargu ogłoszonym przez Miasto Zabrze zwyciężyła Grupa...
Czerwiec to idealny czas, by rozpocząć sezon letnich festiwali. Po sukcesie czterech edycji, pora na kolejną odsłonę nietuzinkowego CARBON Silesia Festivalu. 13 i 14 czerwca miłośnicy muzyki elektronicznej ponownie spotkają się w Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu. To...
Obecny zespół Oddziału Transplantacyjnego z Pododdziałem Mukowiscydozy, Pododdziałem Chirurgii Klatki Piersiowej i Pododdziałem Chorób Płuc Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu...
Już w sobotę, 31 maja 2025 roku, w Parku Miejskim przy ul. Dubiela w Zabrzu odbędzie się wyjątkowe wydarzenie, które połączy trzy inicjatywy w jednym festiwalu: Zabrzański Festiwal Organizacji Pozarządowych, Dzień Dziecka oraz Przegląd...
W przestrzeni miejskiej Zabrza ponownie pojawił się charakterystyczny szum wody – uruchomiono miejskie fontanny, które jak co roku stanowią atrakcyjny element...
Czerwiec to idealny czas, by rozpocząć sezon letnich festiwali. Po sukcesie czterech edycji, pora na kolejną odsłonę nietuzinkowego CARBON Silesia Festivalu. 13 i 14 czerwca miłośnicy muzyki elektronicznej ponownie spotkają się w Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu. To...
Zabrzański Kompleks Rekreacji informuje o zaplanowanych atrakcjach dla mieszkańców miasta w okresie ferii zimowych. „W trosce o aktywny wypoczynek mieszkańców Zabrza oraz promocję obiektów, przygotowaliśmy bogaty program promocji...
Wszystkich miłośników jazdy na lodzie zapraszamy na lodowisko, które znajduje się przy ul. Powstańców Śląskich, w sąsiedztwie zabrzańskiego Ratusza....
Wyjątkowe widowisko, które przeniesie Was do serca Gruzji – do kraju, gdzie tradycjai nowoczesność przenikają się na każdym kroku. Możecie doświadczyć...
Kwintet I Virtuosi Italiani, wirtuoz fletu prostego Maurice Steger, Symfonia szkła Philippa Marguerre’a oraz Sinfonia Varsovia i Haendel Laser Show to...
Skierowaniem aktu oskarżenia do sądu zakończyła się sprawa dwóch seryjnych włamywaczy. W trakcie wielomiesięcznej pracy tarnogórscy kryminalni ustalili, że dwaj mieszkańcy Zabrza, działając nie tylko na terenie powiatu tarnogórskiego, ale także całego Śląska, skradli mienie warte blisko 160 tysięcy złotych. Teraz grozi im kara do 10 lat więzienia.
Początek całej sprawy miał miejsce w lutym, kiedy do tarnogórskich śledczych wpłynęło zawiadomienie o kradzieży felg. Działo się to przy ulicy Wiśniowej w Tarnowskich Górach. Od tamtej pory kryminalni zajmowali się tą sprawą, a ich praca pozwoliła namierzyć sprawcę. Był nim 40-latek z Zabrza, którego zatrzymali na terenie Zbrosławic.
Badając jednak podobne sprawy, śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie inne włamania na terenie powiatu i całego województwa. 40-latek usłyszał łącznie 16 zarzutów. Krok po kroku kryminalni ustalili jego wspólnika, którym okazał się 21-letni zabrzanin.
Po zatrzymaniu obu włamywaczy na jaw wyszło, że trudnili się oni przestępczą działalnością od lipca zeszłego roku. Jednym z ich głównych obiektów włamań były kioski i działki rekreacyjne, gdzie włamując się, kradli m.in. wyroby tytoniowe, elektronarzędzia i sprzęt elektroniczny. Proceder ten trwał do marca tego roku, gdy zakończyli go kryminalni.
Po ogłoszeniu im zarzutów, do których się przyznali, mężczyźni zostali objęci policyjnymi dozorami, a śledczy zajęli się dokładnym ustaleniem wartości strat, które spowodowali. Kradnąc na terenie całego Śląska, między innymi w Tarnowskich Górach, Zabrzu, Knurowie, Gliwicach czy Mikołowie, spowodowali straty, sięgające blisko 160 tysięcy złotych.
W ubiegłym tygodniu sprawa została zakończona, a kryminalni skierowali do tarnogórskiego sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom Zabrza, którzy usłyszeli łącznie blisko 60 zarzutów. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd, a grozić im może kara nawet do 10 lat więzienia.
20-letni pomocnik dołącza do drużyny Jana Urbana na zasadzie transferu definitywnego z VFL Wolfsburg. Czech podpisał z Górnikiem Zabrze 3-letni kontrakt.
Ambros to środkowy pomocnik urodzony w 2004 roku. 4 lata temu opuścił akademię Slavii Praga i dołączył do VFL Wolfsburg. Po 3 udanych sezonach w drużynach U-17 oraz U-19, w tym także występach w młodzieżowej Lidze Mistrzów, talent Lukáša dostrzegł trener bundesligowego zespołu Niko Kovač. Chorwat w przeszłości prowadzący Bayern Monachium czy AS Monaco wprowadził Ambrosa na boisko w lutym 2023 roku w meczu przeciwko RB Lipsk.
Poprzedni sezon młody środkowy pomocnik, najlepiej czujący się na pozycjach 8 i 10, spędził na wypożyczeniu w rezerwach SC Freiburg. Na poziomie trzeciej klasy rozgrywkowej w Niemczech wystąpił w 29 ligowych spotkaniach, w których strzelił bramkę i zanotował 2 asysty.
Od 2018 roku Ambros regularnie otrzymuje powołania do kadr młodzieżowych Czech, zaczynając od zespołu U-15, a w poprzednim sezonie zadebiutował w kadrze U-20 oraz U-21.
– Lukáš to bardzo perspektywiczny zawodnik, szkolony w świetnych akademiach Slavii Praga i Wolfsburga. Przebicie się do pierwszego składu zespołu z Bundesligi i zadebiutowanie na tym poziomie, to ogromnie trudne wyzwanie, a zarazem dowód talentu Ambrosa. Losy młodych zawodników często wyglądają w ten sposób, że muszą szukać ogrania w innych klubach. Cieszymy się, że pozyskaliśmy tak dobrze rokującego piłkarza i kolejnego zawodnika ofensywnego, który wzmocni środkowy sektor boiska. Wygranie rywalizacji z innymi zespołami zainteresowanymi 20-latkiem było niełatwym zadaniem, ale finalnie dużą rolę odegrała przy tym transferze pomoc Lukasa Podolskiego. Dodatkowo, to ważny ruch dla naszej pozycji na rynku transferowym i następny transfer definitywny z silnego europejskiego klubu. Po zakupie Olka Buksy z Serie A, pozyskujemy inne młodego piłkarza, tym razem z Bundesligi – skomentował Łukasz Milik, dyrektor sportowy Górnika Zabrze.
Lukáš Ambros będzie występował w trójkolorowych barwach z numerem „18”. Do Górnika dołącza na zasadzie transferu definitywnego z VFL Wolfsburg. Kontrakt 20-latka obowiązuje do czerwca 2027 roku.
Centrum Rozwoju Rodziny w Zabrzu zaprasza do udziału w wakacyjnej grze terenowej, w trakcie której można nie tylko poznać bliżej dziedzictwo industrialne Zabrza, ale też aktywnie spędzić czas z rodziną.
Gra zaczyna się już dzisiaj. Zabawa polegać będzie na znalezieniu punktów kontrolnych z listy oraz udokumentowaniu odwiedzin w danym miejscu. W przypadku, gdy drużyna odwiedzi ciekawe miejsce godne polecenia na terenie Zabrza, które nie znajduje się na liście lub weźmie udział w miejskim wydarzeniu, organizowanym w tym okresie – np. wakacyjnym koncercie czy festynie – otrzyma dodatkowy punkt. Zwycięzcami gry terenowej zostaną trzy drużyny, które otrzymają największą ilość punktów.
Każda drużyna, chcąca wziąć udział w grze, powinna zgłosić się (wystarczy obecność kapitana drużyny lub innej pełnoletniej osoby) do Centrum Rozwoju Rodziny w celu odebrania karty gry oraz wpisania się na listę, podając skład drużyny, nazwę drużyny i numer telefonu do kapitana.
Karta gry składa się ze strony wprowadzającej, dwóch kartek „Miejsca na pieczątki” oraz listy miejsc do odwiedzenia. Na jedną drużynę przypada jedna karta gry. Dodatkową stronę na pieczątki można odebrać w dowolnym momencie w CRR.
Drużyny po pobraniu karty gry, wpisują na niej nazwę drużyny, imię i nazwisko kapitana, ilość osób w zespole (przy dzieciach wpisując wiek), telefon kontaktowy oraz adres mailowy. Podpisem deklaruje się zapoznanie z Regulaminem, tym samym potwierdzając zamieszkanie na terenie miasta Zabrze oraz wyraża również zgodę na przetwarzanie danych osobowych.
Na terenie Zabrza znajduje się wiele punktów. Uczestnicy wyruszają w trasę w dogodnym dla siebie momencie, odwiedzają lokalizacje w dowolnej kolejności i ilości. Drużyny poruszają się w sposób dowolny (organizator zachęca do wycieczek pieszych i rowerowych). Czas przejścia trasy liczony jest od dnia, w którym została pobrana karta gry, do dnia jej oddania. Krótszy czas pokonania trasy będzie oznaczony dodatkowym punktem.
W instytucjach i organizacjach z listy miejsc do odwiedzenia, można zdobyć pieczątkę. W przypadku, kiedy nie jest możliwe zdobycie pieczątki (np. dzień wolny od pracy lub lokalizacja to pomnik), uczestnicy powinni zrobić zdjęcie, które jednoznacznie potwierdzi obecność drużyny w danym miejscu.
Kartę do gry wraz z mapą drużyny można oddać w dowolnym momencie trwania gry w godzinach pracy Centrum Rozwoju Rodziny tj. 7.30-15.30 od wtorku do piątku (w poniedziałki do 17.00) – najpóźniej do dnia 30 sierpnia, do godziny 12:00.
Podsumowaniem gry trenowej, będzie sporządzenie przez każdą drużynę mapy Zabrza z odwiedzonymi miejscami (dowolny sposób wykonania, kreatywność mile widziana).
W naszym mieście gościł dzisiaj minister sportu i turystyki Sławomir Nitras, który na stadionie Arena spotkał się z zarządem Górnika i drużyną Górnika Zabrze.
Minister zwiedził także halę widowiskowo-sportową „Pogoń” przy ul. Wolności 406 oraz stadion GKS Walka Zabrze, gdzie rozmawiał m.in. z zawodnikami Akademii Piłkarskiej Górnika Zabrze. Na boisku treningowym przy ul. Jaskółczej 40 odbyła się następnie konferencja prasowa dotycząca rozstrzygnięcia programów Wsparcia Akademii Piłkarskich działających przy Klubach Ekstraklasy i I Ligi Mężczyzn.
– To wielka przyjemność przebywać dzisiaj na obiektach legendarnego klubu sportowego Górnik Zabrze – stwierdził podczas konferencji w Zabrzu minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. – Deklaruję wsparcie dla piłki nożnej. Piłka nożna jest sportem, który rozpala umysły. Ci młodzi chłopcy, którzy trenują za nami, są najlepszym dowodem na to, jaki stosunek do tej dyscypliny ma młodzież. Każdego dnia miliony dziewcząt i chłopców wybiega na boiska by uprawiać ten sport. W ostatnich latach piłka nożna była finansowana hojnie, ale nie piłkarskie akademie szkolne. Priorytetem najważniejszym dla mnie, jako ministra sportu, jest właśnie wsparcie trenowania dzieci i młodzieży. Dlatego mam ogromną przyjemność rozstrzygnąć dzisiaj pierwszy konkurs na funkcjonowanie akademii piłkarskich zarówno dla kobiet, który ogłaszaliśmy dzisiaj w Sosnowcu, jak i mężczyzn, który ogłaszamy teraz w Zabrzu – siedzibie jednej z najlepszych akademii młodzieżowych – dopowiedział minister sportu i turystyki.
W konferencji udział wzięli także m.in.: wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik, marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa, prezydentka Zabrza Agnieszka Rupniewska, wiceprezydent Zabrza Tomasz Olichwer, członek zarządu spółki Górnik Zabrze S.A. Bartłomiej Gabryś, dyrektor sportowy Górnika Zabrze Łukasz Milik, ambasador klubu i doradca społecznym zarządu Górnika Zabrze S.A., znakomity piłkarz Lukas Podolski oraz szef Akademii Piłkarskiej Górnika Zabrze Tomasz Stani.
W trakcie briefingu, który odbył się w Zabrzu, ogłoszono, że minister sportu i turystyki Sławomir Nitras rozstrzygnął pierwszy nabór wniosków do Programu Wsparcia Akademii Piłkarskich Działających przy Klubach Ekstraklasy i I Ligi Mężczyzn. Dotacje otrzymają 23 akademie z całej Polski. Kwota środków przeznaczonych na ten cel w tym rozstrzygnięciu przekracza 23 mln zł.
To pierwsze rozstrzygnięcie wniosków w ramach tego programu. Planowane są kolejne nabory. Dotacje otrzymają wszystkie akademie, które zgłoszą się i spełnią wymogi formalne. Na realizację całego Programu Wsparcia Akademii Piłkarskich Działających przy Klubach Ekstraklasy i I Ligi Mężczyzn w 2024 r. resort przeznaczy 40 mln zł.
Program Wsparcia Akademii Piłkarskich Działających przy Klubach Ekstraklasy i I Ligi Mężczyzn to nowy program ustanowiony w 2024 r. przez Ministra Sportu i Turystyki (obok Programu Wsparcia Akademii Piłkarskich Działających przy Klubach Ekstraligi i I Ligi Kobiet).
To kolejna już propozycja Ministerstwa skierowana do środowiska piłkarskiego w Polsce. Program powstał z uwagi na niesłabnące zainteresowanie, jakim piłka nożna cieszy się w naszym kraju. Jest to także najpopularniejszy sport wśród dzieci. Głównymi celami programu są upowszechnianie i promocja aktywności fizycznej wśród chłopców oraz wzmocnienie procesu szkolenia dzieci i młodzieży w najlepszych klubach piłkarskich w Polsce.
W ramach Programu Wsparcia Akademii Piłkarskich Działających przy Klubach Ekstraklasy i I Ligi Mężczyzn złożono 36 wniosków. 23 z nich zostało zaopiniowanych pozytywnie, a 13 zostało odrzuconych z przyczyn formalnych.
Łączna wysokość dotacji przyznanych w 2024 r. w rozstrzygnięciu pierwszego naboru wynosi 23 700 000 zł.
Wśród w/w podmiotów znalazła się m.in. Fundacja Górnika Zabrze, której przyznano dotację w wysokości 1 800 000 zł.
– Nawiązując do słów Lukasa Podolskiego chciałabym podkreślić, że zarówno miasto, jak i on sam wspiera Górnika Zabrze – stwierdziła podczas dzisiejszej konferencji prezydentka Zabrza Agnieszka Rupniewska. – Nie można sobie wyobrazić lepszego ambasadora, który rozgrzewa emocje, ale i serca tych najmłodszych mieszkańców naszego miasta, ale nie tylko. Bardzo się cieszę, że zabrzańska młodzież chce uprawiać sport. Cieszę się też z tego, że na tych boiskach młodzi ludzie uczą się też czegoś bardzo ważnego – jak postępować fair play – nie tylko w sporcie, ale i poza boiskiem. Bardzo dziękuję panu ministrowi za przyznanie tak dużych środków Akademii Górnika Zabrze. Będą one wspierały rozwój i zabrzańską młodzież – zarówno dziewczęta, jak i chłopców, którzy osiągają doskonałe wyniki – dodała prezydentka Zabrza.
22-latek zaliczył bardzo dobry sezon, nic więc dziwnego, że przebojowy skrzydłowy budzi spore zainteresowanie.
Chodzi oczywiście o kluby z zagranicy, bo ekstraklasowe nie pozwalają sobie na tak kosztowne transfery. A mówi się nawet o kwocie 2,5 mln euro. Według portalu transfermarkt Ennali jest wart aż 3 mln.
Lawrence Ennali – Highlights and Skills YOB: 2002 Nationality: 🇩🇪 Position(s): LW, RW Current Team: Górnik Zabrze (🇵🇱) Market Value: €3m Potential: 8.5/10 pic.twitter.com/8m5iHlZH2g
Kontrakt Niemca będzie ważny jeszcze przez rok, więc to dobry moment, żeby zasilić kasę klubu. Jak zapewnia dyrektor sportowy Łukasz Milik, luka po gwieździe ma zostać wypełniona w razie udanej transakcji.
Do Górnika wpływają już oferty, mówi się, że przekraczające milion euro, jednak według Trójkolorowych piłkarz jest wart znacznie więcej. Jednym z zainteresowanych jest Hamburger SV z 2. Bundesligi. Przypomnijmy, że Ennali przyszedł do Zabrza z Hannoveru za 40 tys. euro.
Dzisiaj rano policjanci ze świętochłowickiej drogówki zatrzymali 53-letniego mieszkańca Zabrza, który nie powinien tego dnia siadać za kierownicę.
Mężczyzna kierował swoim volkswagenem, mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do kontroli, ponieważ jechał bez włączonych świateł. Mężczyźnie grozi za to kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. Zgodnie z nowymi przepisami sąd zdecyduje też o przepadku pojazdu.
Dzisiaj około godziny 8:00 na ulicy Chorzowskiej policjanci ze świętochłowickiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem, z powodu jazdy bez włączonych świateł. Od 53-letniego mieszkańca Zabrza mundurowi wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna kierował mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Stróże prawa zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz zgodnie z obowiązującymi przepisami zatrzymali i zabezpieczyli również samochód, sporządzając protokół tymczasowego zajęcia pojazdu mechanicznego.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. A zgodnie z nowymi przepisami sąd zdecyduje o przepadku pojazdu.
Przypominamy, że od 14 marca obowiązują nowe zaostrzone kary za prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających. Osoba, która zdecyduje się na jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, musi liczyć się z utratą swojego samochodu.
Zaburzenia równowagi, osłabienie refleksu, zbyt wysoka ocena własnych możliwości, upośledzenie koordynacji wzrokowo-ruchowej, czy zaburzenia widzenia — to tylko niewielka część objawów, które pojawiają się po wypiciu alkoholu. Decydując się na kierowanie pojazdem pod wpływem nawet niewielkiej ilości alkoholu, ryzykujemy życie nie tylko swoje, ale i innych uczestników ruchu drogowego.
Apelujemy również do członków rodzin, pasażerów i znajomych, którzy niejednokrotnie zgadzają się na prowadzenie pojazdu przez kierującego pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy bierni i nie pozwalajmy na stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez pijanych kierowców!
Przypominamy, że w naszym mieście działa aktualnie osiem stacji Metroroweru. System jest łatwy w obsłudze – wystarczy pobrać aplikację, zarejestrować się i wybrać rower. Wypożyczenie jest bezpłatne przez pierwsze 60 minut dla posiadaczy biletów średniookresowych lub długookresowych Transportu GZM.
Metrorower według założenia GZM ma być całoroczny i nowoczesny. Jego jednorazowe wypożyczenie i bezproblemowy zwrot nie w granicach jednego miasta, lecz po dotarciu do dalej położonego celu docenią zwłaszcza ci, którzy zdecydują się na jazdę przez kilka miejscowości Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. GZM zapowiada, że będzie go też więcej – docelowo w naszym mieście zostanie zamontowane ponad 40 stacji wypożyczeń.
Metrorower w Zabrzu
Stacje wyposażone zostały w rowery IV generacji wyposażone w nadajnik GPS, które nie wymagają odręcznego wpinania lub wypinania, a wyłącznie pozostawienia w obrębie stacji. W przypadku, gdy rower zostanie pozostawiony poza stacją, jego dotychczasowy użytkownik zostanie obciążony opłatą, za to bezproblemowo opuszczony jednoślad wypożyczy kolejna osoba. Co najważniejsze, w trakcie podróży nie trzeba, jak dotychczas, zwracać i pożyczać kolejny rower miejski w każdym z mijanych miast!
Lokalizacja stacji w I fazie systemu Roweru Metropolitalnego w Zabrzu:
pl. Dworcowy, nazwa: Dworzec,
ul. 3 Maja, nazwa: Guido,
ul. Jordana, nazwa: Helenka Kościół,
ul. Krakowska, nazwa: Rokitnica Rokita,
al. Korfantego, nazwa: Aquarius,
ul. Roosevelta, nazwa: Politechnika Śląska,
ul. Wolności, nazwa: Sztolnia Królowa Luiza,
ul. Matejki / ul. Czołgistów, nazwa: Park Powstańców Śląskich.
Rowery pojawią się także: w Bytomiu, Rudzie Śląskiej, Dąbrowie Górniczej, Chorzowie, Mysłowicach, Piekarach Śląskich i Świętochłowicach.
– Rower Metropolitalny odegra istotną rolę w systemie zrównoważonej mobilności miejskiej – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM, gdy wyłoniono wykonawcę i operatora tego systemu. – Traktujemy rower jako pełnoprawny środek transportu. Stacje wypożyczalni zostaną zlokalizowane również w węzłach przesiadkowych systemu transportu metropolitalnego.
W ostatniej, trzeciej fazie wdrażania systemu przewidzianej na sierpień br., liczba rowerów osiągnie docelowe 7 tysięcy. Pojawią się one wówczas w pozostałych miastach i gminach, które przystąpiły do projektu: Będzinie, Bieruniu, Chełmie Śląskim, Gierałtowicach, Knurowie, Łaziskach Górnych, Mikołowie, Pyskowicach, Radzionkowie, Rudzińcu, Siewierzu, Sławkowie, Świerklańcu, Tarnowskich Górach, Wojkowicach, Wyrach i Zbrosławicach.
Od 10 czerwca na trasie Rybnik – Gliwice pociągi Kolei Śląskich kursują codziennie. W ciągu pierwszych dwóch tygodni z połączeń w dni robocze skorzystało 1460 osób, w tym Grzegorz Wolnik, radny Sejmiku Województwa Śląskiego.
– Jazda pociągiem to ekologia, ale także w pewnym sensie relaks. Możemy przeczytać książkę, gazetę i mamy pewność, że dojedziemy na czas – przekonuje Grzegorz Wolnik, radny Sejmiku Województwa Śląskiego, który we wtorek 25 czerwca podróżował linią S17 z Rybnika do Gliwic. Wyjechał punktualnie o godzinie 7, na miejscu był przed godziną 8. – Wzmocnimy tę linię od września. Będzie więcej kursów, bo to dla nas priorytet. Rybnik i Gliwice dzieli tylko 25 kilometrów. Oba miasta zasługują na bezpośrednie połączenie kolejowe.
Od 2018 roku o połączenia na tej trasie prosiło Stowarzyszenie „Kolej na Knurów”. – Jest pozytywnie. Te pierwsze dni pokazały, że zapotrzebowanie na przejazdy jest. Wierzę, że od września, kiedy kursów będzie jeszcze więcej, obłożenie składów wzrośnie. – mówi Robert Kufieta, szef stowarzyszenia „Kolej na Knurów”, które we własnym zakresie prowadzi akcję promującą linię S17. – Robimy to, bo wierzymy w ten projekt i jak widać w statystykach, mamy rację.
Uruchomienie nowych pociągów łączących Rybnik z Gliwicami było możliwe dzięki współpracy Województwa Śląskiego, miasta Rybnika i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, które zadeklarowały partycypację finansową w kosztach przedsięwzięcia. Szacunkowy koszt kursowania nowych pociągów w 2024 roku wyniesie około 3,5 mln zł. Oprócz Rybnika i Gliwic pociągi obsłużą także stacje i przystanki pośrednie: Rybnik Paruszowiec, Leszczyny, Knurów i Przyszowice.
Kierunek GZM – największy w Polsce festiwal mikrowypraw – od 28 do 30 czerwca
Przed nami trzecia edycja święta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Kierunek GZM. Tym razem na uczestników festiwalu czeka 178 wycieczek oraz 2 wydarzenia specjalne. Impreza odbędzie się w ostatni weekend czerwca – 28, 29 i 30. Zapisy na poszczególne wydarzenia już ruszyły.
Kierunek GZM to festiwal mikrowycieczek do niezwykłych i nietuzinkowych miejsc, okazja do poznawania i doświadczania metropolii w niecodzienny sposób.
– To także nasz sposób na świętowanie 7. Urodzin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący Zarządu GZM. – GZM to 41 miast i gmin, z których każde ma własną, wyjątkową tożsamość. Sieciujemy gminy w tych obszarach, które tego wymagają, w których możemy osiągnąć dzięki temu wartość dodaną. Równolegle staramy się wspierać je w umacnianiu tożsamości i dzieleniu się nią. Kierunek GZM jest tego najlepszym przykładem – dodaje Karolczak.
GZM buduje trendy w turystyce
To już trzecia edycja święta Kierunek GZM, które od początku stawia na mikroturystykę.
– Turystyka lokalna to ciągle rosnący trend – mówi Daria Kosmala, dyrektor Departamentu Marki i Komunikacji Marketingowej GZM. – Tego nauczyła nas pandemia, ale nie tylko ona, że aby doświadczyć czegoś wyjątkowego, wcale nie trzeba jechać daleko.Kiedy do lokalności dodamy walor edukacji przez zabawę (edutaiment), mamy gotowy przepis na udaną imprezę, o którą ludzie pytają przez cały rok. Tak jest w przypadku Kierunku GZM – dodaje Kosmala.
Wszystkie wydarzenia w ramach Kierunku GZM są bezpłatne. Na większość z nich konieczna jest rezerwacja. Opisy poszczególnych wydarzeń oraz informacje, jak dokonać rezerwacji są dostępne na stronie kierunekgzm.pl
W programie tegorocznego Kierunku GZM znalazło się 178 wycieczek oraz 2 wydarzenia specjalne. Wśród nich nie brakuje wycieczek przyrodniczych i historycznych. Sporo uwagi poświęcimy architekturze, miejscom na co dzień niedostępnym, historiom mniej lub bardziej znanych ludzi, których losy wpłynęły na to, kim dzisiaj jesteśmy, takich jak Kazimierz Kutz, Karol Godula, Rysiek Riedel czy grupa KAT.
Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię przemierzać będziemy na niemal wszelkie możliwe sposoby. Na piechotę, na rowerze, autobusem, kajakiem a nawet…. balonem i windą paciorkową.
Wycieczki odbędą się we wszystkich miastach i gminach tworzących GZM, od Wyr po Siewierz, od Rudzińca po Sławków. Poznamy lepiej centrum GZM i jej obrzeża, centra miast i małe miejscowości, pałace, przemysłowe osiedla, przydrożne kapliczki i podmiejskie lasy.
Odkryj z nami niezwykłe miejsca i inspirujące historie
Razem z przewodnikami odwiedzimy wiele miejsc na co dzień niedostępnych. W Gliwicach odbędą się wycieczki śladami pozostałości po średniowiecznym mieście, a Małgorzata Malanowicz zabierze nas na cmentarz hutniczy, na którym jak głosi tytuł wycieczki – spoczywa nie tylko Baildon. Od zaplecza poznamy również PreZero Arenę Gliwice.
W Zabrzu pojawimy się w katedrze industrialu oraz fabryce organów. W Bytomiu czekają spacery po północnej części śródmieścia oraz szlakiem wyjątkowych podwórek. Tarnowskie Góry zachęcą do poznania swojego dziedzictwa uwiecznionego na wyjątkowej filiżance. W Radzionkowie szukać będziemy muraw kserotermicznych oraz wyruszymy śladem zabytkowych krzyży i kapliczek.
W tym roku zapraszamy na dwa wydarzenia specjalne. Do Pyskowic, na Muzyczne śniadanie GZM w Parku Miejskim, gdzie czekają m.in. joga na świeżym powietrzu, loty balonem oraz spływy kajakowe Dramą oraz, w sobotni wieczór, do Fabryki Pełnej Życia w Dąbrowie Górniczej, na Metrodisco.
Zielona metropolia
GZM to nie tylko wspaniałe zabytki i ciekawe historie, ale również zieleń. W Bieruniu czekają na nas tajemnicze hałdy i stawy paciorkowe, w Bobrownikach poszukiwania bobrów, a w Radzionkowie – murawy kserotermiczne. Z nami nauczysz się rozpoznawać ptaki i drzewa, zbierać nasiona na łąkę kwietną, robić wianki i latawce.
To tylko niektóre ze 180. propozycji czekających w tym roku na uczestników festiwalu.
Kierunek GZM to także okazja do bycia eko i rezygnacji z indywidualnego transportu samochodowego na rzecz zbiorowego, bezpłatnego transportu dla wszystkich uczestników święta. Aby z niego korzystać, wystarczy pobrać ze strony internetowej specjalny kupon.
W przeddzień rozpoczęcia okresu przygotowawczego do drużyny Górnika dołączyło trzech nowych zawodników: bramkarz Filip Majchrowicz, a także hiszpańscy obrońcy Manu Sanchez i Josema.
Cała trójka zasila tym samym blok defensywny 14-krotnych Mistrzów Polski. Na początek przyjrzyjmy się nowemu bramkarzowi. 24-letni Filip Majchrowicz pochodzi z Olsztyna. Swoją przygodę z piłką zaczynał w młodzieżowych drużynach Stomilu Olsztyn, a następnie Polonii Warszawa. Wiosną 2018 roku, jako osiemnastolatek, trafił do Cracovii, gdzie występował w Centralnej Lidze Juniorów. Po roku został wypożyczony do Resovii Rzeszów, gdzie rozegrał swoje pierwsze mecze w seniorskiej piłce nożnej. Przełomem w jego karierze było przejście do Radomiaka w marcu 2021 roku. W sezonie 2021/22 został pierwszym bramkarzem ekipy z Radomia, zaliczając bardzo dobry sezon. Zagrał w 33 meczach PKO BP Ekstraklasy, 9 razy zachował czyste konto. Kolejne rozgrywki rozpoczął jeszcze w Radomiaku, by pod koniec sierpnia zostać wypożyczonym do cypryjskiego Pafos S.C. Z kolei sporą część jesieni poprzedniego sezonu spędził w szwedzkim IK Sirius. Do Radomia wrócił na początku bieżącego roku. Łącznie w poprzedniej kampanii zagrał w 8 meczach, a w 3 zachował czyste konto. Jeden raz wystąpił w młodzieżowej reprezentacji Polski do lat 21.
– W sprawie pozyskania Filipa rozmawialiśmy z Radomiakiem już rok temu i był wówczas bliski przejścia do Górnika. Teraz ponowiliśmy temat, dzięki czemu 24-letni utalentowany bramkarz trafia do nas na zasadzie wolnego transferu. W Filipie drzemie wielki potencjał, co udowodnił na poziomie Ekstraklasy. W ostatnim czasie miał problem z regularną grą na wypożyczeniach, ale wiemy że to dobry bramkarz i jesteśmy bardzo ciekawi, jak rozwinie się jego rywalizacja z Michałem Szromnikiem o miejsce w pierwszym składzie – komentuje dyrektor sportowy Górnika, Łukasz Milik.
Filip Majchrowicz związał się z Górnikiem kontraktem, który będzie obowiązywał do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia.
Filip Majchrowicz.
Prawa obrona to pozycja na której optymalnie czuje się drugi z pozyskanych piłkarzy, Manu Sanchez. 28-latek pochodzi z Andaluzji, urodził się w Osunie, siedemnastotysięcznym mieście w prowincji Sewilla. Jako junior swoje piłkarskie umiejętności rozwijał w FC Cadiz. W czasie pobytu w tym klubie był wypożyczany do CP EL Ejido, a następnie Sewilla Atletico, czyli drugiej drużyny słynnej Sewilli. Latem 2019 roku przeniósł się do Portugalii, zostając piłkarzem drugoligowej Tondeli, by wkrótce trafić do Rayo Majadahonda, najpierw na wypożyczenie, a następnie definitywnie. Kolejnym etapem w jego karierze był zespół Unionistas CF, gdzie spędził sezon 2021/22. Ostatnie dwa lata z powodzeniem grał w CD Castellon, drużynie grającej na co dzień w drugiej grupie Primera Federacion, czyli na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii. Miniony sezon był bardzo udany zarówno dla niego, jak i całego zespołu. Castellon wygrał swoją grupę i ostatecznie wywalczył awans szczebel wyżej, a Manu zagrał w 34 meczach, w których jako prawy obrońca zdobył 8 bramek i zaliczył 3 asysty. Jego łączny bilans w zespole Castellon to 79 spotkań, 15 goli i 7 ostatnich podań.
Łukasz Milik zwraca uwagę zarówno na ofensywny potencjał nowego bocznego obrońcy, jak i jego umiejętności w grze obronnej: – Liczby Manu w ofensywie robią duże wrażenie, ale to też solidny obrońca. Do tego jest świetnie przygotowany fizycznie. Nigdy nie miał poważnej kontuzji. Manu jest aktualnie w najlepszym momencie swojej kariery, co spowodowało że nie mógł narzekać na brak zainteresowania ze strony różnych hiszpańskich klubów. Wybrał jednak Górnik i bardzo nas to cieszy. Po odejściu Borisa wzmacniamy prawą stronę obrony – mówi Milik.
Manu Sanchez do Zabrza trafił na mocy transferu definitywnego. Z Klubem podpisał umowę obowiązującą do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia.
Manu Sanchez.
Trzecią nową twarzą w ekipie trenera Jana Urbana jest kolejny Hiszpan José Manuel Sánchez Guillén, czyli Josema, znany polskim kibicom z występów w Ruchu Chorzów. Podobnie jak Manu ma 28 lat. Urodził się w niewielkiej miejscowości Lorqui w prowincji Murcja. Właśnie tam zaczęła się jego piłkarska przygoda. Kolejne szlify zbierał w drużynach młodzieżowych Almerii. W swoim dorobku ma grę w wielu hiszpańskich drużynach, takich jak Real Murcia, Cordoba CF, czy Elche, w barwach którego zaliczył 35 meczów w La Lidze, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Jego bilans na jej zapleczu to z kolei 58 spotkań. Przez pewien czas bronił również na wypożyczeniu barw francuskiego FC Sochaux (15 meczów). Ostatnie miesiące spędził w Polsce, rozgrywając w barwach Ruchu 15. Meczów w których zdobył 1 bramkę. Warto dodać, że jako młodzieżowiec zaliczył 2 występy w reprezentacji Hiszpanii do lat 17.
– Bacznie obserwowaliśmy Josemę od kiedy tylko pojawił się w Ruchu i pracowaliśmy nad pozyskaniem go przez kilka ostatnich miesięcy. W poprzednim sezonie mieliśmy problem ze skutecznym rozgraniem akcji od tyłu. Josema jest lewonożnym obrońcą, wyróżniającym się dobrym podaniem oraz spokojem we wprowadzaniu piłki. Pasuje do filozofii gry Jana Urbana. Bardzo się cieszymy, że udało nam się przekonać go do pozostania w Polsce i dalej będzie mógł występować na poziomie PKO BP Ekstraklasy – raz jeszcze komentuje odpowiedzialny za działkę sportową w Górniku Łukasz Milik.
Josema zawarł z Górnikiem umowę, na mocy której będzie reprezentował barwy Klubu do końca czerwca 2026 roku.
Zakończyły się prace związane z realizacją zadania pn.: „Remont ulicy 11-go Listopada w Zabrzu”. Wymieniona została m.in.: warstwa bitumiczna, naprawiono chodniki i zjazdy do posesji. Drogowcy wymienili także uszkodzone krawężniki i obrzeża oraz studzienki kanalizacji deszczowej. Usunięte zostały drzewa, które kolidowały z realizacją robót, a w ich miejsce nasadzono nowe drzewa.
Wykonawcą robót budowlanych był DROGOPOL Spółka z o. o. z siedzibą w Katowicach, a wartość prac to blisko 3 mln zł (2 852 121,06 PLN brutto).
Na realizację przedmiotowego zadania miasto pozyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w wysokości 1 427 508,55 PLN, przy czym umowa o dofinansowanie zapewnia maksymalny udział środków Funduszu wynoszący 50% wartości zadania. Rzeczywista kwota dofinansowania stanowiąca 50% kosztów kwalifikowanych wynosi 1 426 060,53 PLN.
Wyremontowana ulica 11-go Listopada w Zabrzu
Jednocześnie przypominamy, że została zakończona również przebudowa ulicy Chłopskiej. Realizacja tej inwestycji obejmowała przebudowę ul. Chłopskiej wraz z kanalizacją deszczową, oświetleniem ulicznym, kanałem technologicznym, chodnikiem i miejscami postojowymi oraz przebudowa i zabezpieczenie istniejących sieci elektroenergetycznych.
Wartość wykonanych robót to 5 135 611,96 PLN brutto. A na realizację przedmiotowego zadania miasto pozyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w wysokości 2 814 553,54 PLN, przy czym umowa o dofinansowanie zapewnia maksymalny udział środków Funduszu przeznaczonych na dofinansowanie zadania wynoszący 50% wartości zadania. Rzeczywista kwota dofinansowania stanowiąca 50% kosztów kwalifikowanych wynosi 2 562 585,64 PLN.
Na wniosek zabrzańskich policjantów i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 68-letniego mieszkańca miasta, który usiłował zabić swoją konkubinę. Mężczyzna w trakcie awantury zaatakował ją nożem kuchennym. Zatrzymanemu grozi teraz nawet dożywotnie więzienie.
Do zdarzenia doszło wieczorem w piątek 14 czerwca w jednym z mieszkań na terenie Mikulczyc. Mundurowi na miejscu pojawili się bardzo szybko i ustalili przebieg zdarzenia oraz zatrzymali podejrzanego 68-latka. Pokrzywdzona, po udzieleniu jej pomocy przez Zespół Ratownictwa Medycznego, została przetransportowana do szpitala. Obecnie jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Policjanci ustalili, że w przeszłości był notowany za przestępstwa z użyciem przemocy oraz znęcanie się nad pokrzywdzoną. Po zebraniu przez śledczych materiału dowodowego, prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut usiłowania zabójstwa, znęcania się fizycznego i psychicznego oraz kierowania gróźb karalnych. W niedzielę zabrzański sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec 68-latka 3-miesięcznego aresztu tymczasowego.
Śledczy ustalają motywy działania mężczyzny oraz szczegóły przebiegu zdarzenia. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywotni pobyt w więzieniu.