Ukradli bramę cmentarza. Nieśli przez miasto na złom

0

W poniedziałek policjanci z Komisariatu III Policji w Zabrzu wspólnie z funkcjonariuszami Straży Miejskiej zatrzymali dwóch sprawców kradzieży zabytkowej bramy cmentarza żydowskiego. Mężczyźni chcieli sprzedać bramę wartą 800 złotych w skupie złomu. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.

W poniedziałek krótko przed 15.00 mundurowi z Komisariatu III Policji w Zabrzu wspólnie z funkcjonariuszami Straży Miejskiej zatrzymali dwóch mieszkańców Zabrza w wieku 41 i 35 lat. Mężczyźni zostali zauważeni przez patrol Straży Miejskiej, gdy nieśli zabytkową bramę cmentarza żydowskiego. Strażnicy na miejsce wezwali policjantów i wspólnie zatrzymali mężczyzn.

41-latek i jego młodszy kolega nie ukrywali, że chcieli oddać bramę do skupu złomu. Zatrzymany 35-latek był już wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. W trakcie przysłuchanie obydwaj podejrzani przyznali się do kradzieży, motywując ją chęcią zarobku. Jednak w tym wypadku nie będą odpowiadać za zwykłą kradzież, ale za kradzież dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Kradzież z rozbojem na Orlenie. Groził pracownikowi

Policjanci z Komisariatu I Policji w Zabrzu zatrzymali 23-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Decyzją sądu najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W nocy z piątku na sobotę krótko po godzinie 3.00 do dyżurnego zabrzańskiej policji wpłynęło zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej. Wynikało z niego, że na stacji paliw przy ulicy Wolności 508 w Zabrzu młody mężczyzna dokonał kradzieży artykułów przemysłowych, a następnie wszczął awanturę z obsługą stacji.

Miał też grozić jednemu z pracowników oraz przewrócić regał. Na miejsce skierowano policjantów ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Po krótkich poszukiwaniach, na podejrzanego trafili policjanci z Komisariatu I Policji w Zabrzu.

Zatrzymanym okazał się 23-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej. W trakcie czynności znaleziony przy nim skradzione ze stacji przedmioty. Pracujący przy sprawie kryminalni z trzeciego komisariatu zebrali materiał dowodowy, który pozwoli na przedstawieni 23-latkowi zarzutów dotyczącego kradzieży rozbójniczej. Na wniosek śledczych wobec podejrzanego 23-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Jan Urban tłumaczy porażkę Górnika z Wartą. Winna murawa

0

Górnik Zabrze w ostatniej kolejce PKO Ekstraklasy stoczył bój z drużyną Warty Poznań. Mimo zaciętej walki zabrzanie wrócili do domu bez punktów.

Warta zdecydowanie nie była faworytem spotkania broni punkty u siebie. Ważne punkty, bo piłkarze z Wielkopolski walczą o utrzymanie. Co zatem zadecydowało, że będący po przeciwnej stronie tabeli czternastokrotny mistrz Polski przegrał?

Współczuję im, jako były piłkarz

Odpowiedź ma trener Jan Urban. Doświadczony szkoleniowiec tłumaczy porażkę złym stanem murawy: „(…) każdy ma swój cel, ale jak widzę te pola ryżowe na których zawodnicy muszą grać… naprawdę im współczuję, jako były piłkarz. Na takim boisku górę biorą cechy wolicjonalne, charakter, przypadek. Nie ma wielkiej przyjemności z gry. Przypominam sobie mecze w Gliwicach, gdzie było pół sytuacji, ale nie mówię tego żeby nas usprawiedliwić. Powinno to troszeczkę inaczej wyglądać. Jak zostaną trzy kolejki do końca, to pewnie będziemy mieli wszędzie super murawy, no ale wtedy będą już wakacje.”

Dostosowaliśmy się jak kameleon

Trener Warty ma swoje zdanie na ten temat: „Oddaliśmy sporo strzałów w przeciwieństwie do Górnika, bo oprócz strzałów Podolskiego i golem, nie przypominam sobie jakichś interwencji naszego bramkarza. Jeśli trener Urban mówił o złym stanie boiska, to na pewno miał rację. Widział wiele boisk, że ma skalę porównawczą, to po pierwsze. Po drugie, potrafiliśmy się do takich warunków dostosować jak kameleon.” – komentuje.

fot: wartapoznan.pl

Okradł sklep, drugiego dnia wrócił jakby nic się nie stało

Policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu zatrzymali mężczyznę, który ukradł głośniki w jednym ze sklepów na terenie centrum handlowego przy Placu Teatralnym. Złodziej wpadł, ponieważ po dokonaniu kradzieży przyszedł do sklepu kolejnego dnia, jak gdyby nic się nie stało.

W czwartek krótko przed 11.00  do dyżurnego Komisariat II Policji w Zabrzu  dotarła informacja, że w jednym ze sklepów na terenie centrum handlowego przy Placu Teatralnym w Zabrzu  jest mężczyzna, który dzień wcześniej dokonał tam kradzieży głośników przenośnych o wartości ponad 2000 złotych. Na miejsce natychmiast udali się policjanci ogniwa patrolowego.

Mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim  42-letni mieszkaniec gminy Błędów. 42-latek usłyszał zarzut dotyczący kradzieży, do którego się przyznał. Policjantom udało się odzyskać jeden ze skradzionych głośników. Podejrzanemu grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.  

Policjant po służbie interweniował. Sprawca w areszcie

26-letni mieszkaniec Zabrza trafił do aresztu po tym, jak zatrzymał go policjant. Mundurowy, który nie był w tym czasie na służbie, rozpoznał w nim osobę poszukiwaną. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia kary więzienia…

Niezwykłą spostrzegawczością wykazał się przewodnik psa policyjnego z zabrzańskiej komendy. W ubiegłą środę policjant, będąc po służbie, zwrócił uwagę w okolicy ulicy Piotra Skargi na mężczyznę, który rysopisem odpowiadał osobie poszukiwanej. Policjant zrezygnował z osobistych planów, wezwał na miejsce będący w służbie patrol, po czym zaczął obserwować poszukiwanego. Kiedy zjawiło się wsparcie, mężczyzna został zatrzymany. Po wylegitymowaniu 26-latka policjanci potwierdzili, że jest on ścigany przez wymiar sprawiedliwości. Zatrzymany został doprowadzony do komisariatu, a po zakończeniu wszystkich formalności trafił do zakładu karnego, gdzie czekają go 4 miesiące odsiadki za kradzieże.

Ta historia to kolejny przykład pokazujący, że policjantem jest się zawsze.

Policjanci przejęli 3 kilogramy MDMA. Zatrzymany 23-latek

Zabrzańscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową, dzięki współpracy policjantami z Wydziału do Spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji, przejęli blisko 3 kilogramy MDMA.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu, współpracując z policjantami z Wydziału do Spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji, zatrzymali 23-letniego obywatela Czech.

Mężczyzna został zatrzymany, gdy w Chałupkach w powiecie raciborskim odebrał z paczkomatu przesyłkę, w której znajdował się worek z przygotowanymi już do sprzedaży tabletkami MDMA. W paczce znajdowała się również substancja służąca do ich produkcji. Łącznie policjanci zabezpieczyli narkotyki o wadze blisko trzech kilogramów.

Zatrzymany 23-latek będzie odpowiadał za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia.

Urodziny Janoscha. Miasto Zabrze będzie świętowało 3 dni!

0

Porządne, śląskie urodziny trwają co najmniej trzy dni. Obchody 91. urodzin Janoscha trwać będą w Zabrzu właśnie tyle! Kluczowe uroczystości rozpoczną się już w najbliższy czwartek, 10 marca.

Janosch, a właściwie Horst Eckert urodził się w 1931 r. przy ul. Piekarskiej w Zabrzu-Zaborzu. W wyniku zmian wynikających z wojennej zawieruchy, przeniósł się wraz z rodzicami do Niemiec i zamieszkał w Oldenburgu. Szybko okazało się, że ma spore zdolności artystyczne, dzięki którym wydał ponad 300 własnoręcznie ilustrowanych książek dla dzieci, które przetłumaczono na ponad 30 języków świata.

W Polsce znany jest także dzięki książce „Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny”, przedstawiającej losy mieszkańców Górnego Śląska na przełomie lat 30. i 50. XX wieku. W 2004 r. powieść została przeniesiona na deski Teatru Korez Katowic. Obecnie pisarz mieszka w San Miguel na Teneryfie. W 2011 r. otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Zabrze.

Podopieczni Szkoły Podstawowej nr 31 i Przedszkola nr 28 im. Janoscha w Zabrzu w najbliższy czwartek rozstrzygną kolejne edycje konkursów plastycznych i przedszkolaków, których tematyka czerpie z twórczości autora bajek dla dzień.

Dzień później w Przedszkolu im. Janoscha zaprezentowany zostanie projekt „Ach, jak cudowny jest Pan Janosch”. W przedszkolu zostaną przygotowane kąciki tematyczne dotyczące popularnego artysty, a społeczność przedszkola przebrana zostanie w bohaterów książek Janoscha. Zaprezentowane zostanie też przedstawienie z okazji urodzin, odtańczony zostanie układ do utworu „Dziki las”, a impreza zwieńczona zostanie tradycyjnym „Sto lat!” dla jubilata!

Obchody urodzin Janoscha zakończone zostanie 12 marca spotkaniem sprawozdawczo-programowym Stowarzyszenia Janosch Familijo, które odbędzie się w Centrum Organizacji Pozarządowych w Zabrzu.

fot. kadr z filmu Mój Niemandsland

Uwięziony w płonącym mieszkaniu. Policjanci uratowali staruszka

W budynku mieszkalnym przy ulicy Bałtyckiej wybuchł pożar. Mundurowi z Komisariatu IV Policji w Zabrzu, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu, gdy tylko zobaczyli gęsty dym wydobywający się z kamienicy, ruszyli z pomocą. Na szczęście wszystkich mieszkańców udało się ewakuować i nikt nie ucierpiał.

W niedzielę ok. 22.30 dyżurny z Komisariatu IV Policji w Zabrzu odebrał zgłoszenie o pożarze jednej z kamienic przy ulicy Bałtyckiej. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z ogniwa patrolowego, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce pożaru. Pomimo gęstego dymu weszli do budynku i zaczęli ewakuować mieszkańców.

Po zaalarmowaniu przez policjantów, większość mieszkańców sama opuściła budynek, jednak lokator mieszkania, w którym wybuchł pożar, nadal w nim przebywał. Nie zważając na ryzyko, mundurowi ruszyli mu z pomocą. Pomimo dużego zadymienia, weszli do mieszkania i wyprowadzili z niego 73-letniego mężczyznę.

W tym samym czasie na miejsce dojechali strażacy, którzy kontynuowali ewakuację. Podczas akcji gaśniczej ewakuowano w sumie 20 osób. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. Dokładne przyczyny i okoliczności ustalą teraz śledczy z komisariatu IV.

Te zabytki odzyskają dawny blask. Miasto dofinansuje remonty

0

Kolejne perły zabrzańskiej architektury odzyskają blask dzięki konsekwentnie realizowanym programom rewitalizacji. W ostatnim czasie podpisana została umowa na remont Kino ROMA w Zabrzu, z którym wielu zabrzan wiąże miłe wspomnienia. To najstarsze kino na Górnym Śląsku.


Miasto dofinansuje remont kolejnych zabytków:

  • dziedzińca i bramy Parafia św. Józefa w Zabrzu,
  • budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Generała Wł. Andersa 79-81 w Rokitnicy,
  • budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy pl. Słowiańskim 3,
  • hali warsztatu ślusarskiego z kuźnią w zespole zabudowy kopalni „Ludwik”,
  • hotelu robotniczego kopalni Ludwik (Dom Kawalera),
  • budynku dawnej Poradni Wielospecjalistycznej w zespole byłego Państwowego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Zabrzu.

Warto przypomnieć, że do tej pory przy pomocy miasta swój dawny blask odzyskały m.in.:

  • Szyb Maciej Restauracja, Bistro i Turystyka,
  • pałac w Mikulczycach,
  • były Hotel Admiralspalast przy ul. Wolności,
  • aula Szkoły Podstawowej nr 36
  • wielorodzinne budynki mieszkaniowe przy ul. Śniadeckich w Rokitnicy,
  • kamienica przy ul. Chełmońskiego.

Od 2007 r. na dotacje miasto przeznaczyło ok. 16 mln zł, a właściciele dołożyli drugie tyle, dzięki czemu Zabrze pięknieje.

Piłkarki KKS Zabrze dołączyły oficjalnie do Górnika Zabrze!

0

Rodzina Górnika poszerzyła się o piłkarki KKS Zabrze. Idealnym dniem na podpisanie umowy był Dzień Kobiet.

Umowa została podpisana przez: Agnieszkę Pluskotę (KKS), Arkadiusza Szymanka (Górnik Zabrze), Tomasza Młynarczyka (Fundacja Górnika Zabrze) pod patronatem Prezydenta MIasta Zabrze, pani Małgorzaty Mańki-Szulik.

Z dziewczynami spotkali się trener Jan Urban, Daniel Bielica, Adrian Gryszkiewicz i Przemysław Wiśniewski

KKS Górnik Zabrze – pod taką nazwą będą od dziś występowały zabrzańskie piłkarki. Wszystko to za sprawą umowy podpisanej dzisiaj w Klubie Biznesu Areny Zabrze pomiędzy Klubem. Fundacją Górnika, a Kobiecym Klubem Sportowym. Na jej mocy dziewczyny będą występowały z herbem Górnika na koszulkach. Umowa zakłada ścisłą współpracę. Klub i Akademia zadeklarowały daleko idące wsparcie w zakresie bazy i infrastruktury, szkolenia dla trenerek, a także organizacji naborów kandydatek na przyszłe piłkarki, czyli jednym słowem wszystko to, w czym szkółka Górnika zrobiła w ostatnich latach olbrzymi postęp. To wszystko ma na celu dalszy rozwój piłki kobiecej w naszym mieście. – czytamy na stronie Górnika.

fot. Paweł Janicki / gornikzabrze.pl

10 tys. zł kary dla Górnika za zachowanie swoich fanów

0

Derbowe mecze zawsze wywołują wiele emocji. Szczególnie pomiędzy drużynami Górnika Zabrze i Piasta Gliwice. Na trybunach często emocje buzują.

Podczas spotkania, które odbyło się 26.02.22 r. kibice Górnika Zabrze usiłowali podpalić flagę swoich rywali, ponadto używali wulgarnego języka oraz byli agresywni. Komisja Ligi ukarała klub grzywną o wysokości 10 tysięcy złotych i zakazem udziału zabrzańskich kibiców na kolejnym meczu w Gliwicach.

To jednak nie koniec kar. Oberwało się również gospodarzom, którzy za wykorzystywanie, zakazanej na stadionach, pirotechniki. W tym przypadku kara wynosi znacznie mniej, bo jedynie 2 tysiące złotych.

Materiał: youtube.com/Paw Rap

Policjanci wytropili skradziony rower, znaleźli jeszcze coś…

Zabrzańscy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę w związku z posiadaniem narkotyków. Łącznie stróże prawa przechwycili blisko 200 gramów amfetaminy, niewielką ilość marihuany i heroiny. Wszystko zaczęło się do przywłaszczenia roweru w jednym z zabrzańskich sklepów.

W ubiegłą środę do policjantów z Komisariatu II Policji w Zabrzu dotarła informacja o przywłaszczeniu roweru w jednym z zabrzańskich sklepów. Odzyskaniem go zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego. Kryminalni szybko ustalili miejsce, gdzie może znajdować się rower. Kiedy mundurowi dotarli do wytypowanego mieszkania, okazało się, że rower nie był jedyną rzeczą, jaką znaleźli w trakcie przeszukania. W mieszkaniu ujawniono dużą ilość narkotyków.

200 gramów amfetaminy, niewielką ilość marihuany i heroiny oraz 75 tabletek zawierających amfetaminę. W mieszkaniu był obecny 27-latek, który usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.