„Etniczny koloryt” – nowa wystawa w Muzeum Miejskim

W siedzibie Muzeum Miejskiego w Zabrzu od jutra aż do końca marca będziemy mogli zwiedzać wystawę pt. “Etniczny Koloryt”, na której zaprezentowane zostały prace zabrzańskiej artystki Iwy Kruczkowskiej-Król.

Iwa Kruczkowska–Król artystka urodzona w Zabrzu, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jest autorką ponad 20 wystaw indywidualnych i uczestniczyła  ponad 200 wystawach  zbiorowych w kraju i za granicą. Wielokrotnie nagradzana i wyróżniana podczas konkursów malarskich i honorowana stypendiami twórczymi Miasta Krakowa oraz Marszałka Województwa Śląskiego. Artystka zajmuje się malarstwem, scenografią, tkaniną unikatową i edukacją artystyczną.

– Interesuje mnie stosunek człowieka do natury, rozumianej tutaj jako świat flory, fauny oraz przyrody nieożywionej. Projekt  treściowo inspirowany jest filozofią zen i traktowaniem natury jako źródła inspiracji pozwalających zachować dystans wobec spraw uważanych zwykle (a więc najczęściej – pozornie) za najważniejsze, a także pozwalających zauważyć rzeczy drobne, pozornie nieistotne, wskazując na inne, niż materialne, wartości istotne dla współczesnego człowieka – komentuje autorka wystawy Iwa Kruczkowska-Król.

Muzeum Miejskie w Zabrzu
ul. Powstańców Śląskich 3
Godziny otwarcia: wtorek, środa, czwartek, piątek: 9.00–15.30, , sobota i niedziela: 10.00–14.00, poniedziałek: nieczynne.

Frankiewicz oddał władzę! Zobacz zdjęcia

Wczoraj IGRY 2015 weszły w decydującą fazę! Prezydent Zygmunt Frankiewicz o godz. 17.00 przekazał studentom symboliczne klucze do miasta po czym studenci w barwnym korowodzie przeszli ulicami do campusu akademickiego. Tam imprezę rozpoczął zwycięzca przeglądu kapel studenckich, czyli zespół Funk Da System. Później na scenie pojawiły się trzy, doskonale znane gliwickiej publiczności kapele, czyli Koniec Świata, Farben Lehre oraz Acid Drinkers.

Dzisiejsze finałowe szaleństwo rozpoczną zespoły, które wygrały konkurs dla kapel wyłącznie gliwickich – Prime i Othalan, a wieczorem na scenie miasteczka akademickiego wystąpi raper Małpa, Jamal i gwiazda wieczoru – T.LOVE.

 

To doskonała okazja do nawiązania nowych znajomości i… spalenia kalorii

To doskonała okazja do nawiązania nowych znajomości i… spalenia kalorii

Dołącz do Studia Tańca 3arte, przełam własną barierę…

…i przekonaj się jak szybko można nauczyć się poruszać w rytm muzyki. Taniec w to nie tylko sport, rozwój oraz dobra zabawa. Co więcej, że szkoła proponuje także zajęcia dla seniorów. To kurs tańca wzbogacony o zajęcia z gimnastyki. Pierwsza bezpłatna, pokazowa lekcja odbędzie się 12.02 o godzinie 17.15 w Centrum Tańca i Ruchu 3arte.

Jak opowiada instruktorka zajęć – Taniec to samo zdrowie. Podczas 60 minutowego treningu każdy senior może poprzez niebanalne, a jednak proste kroki przekonać się jak łatwo spalać kalorie, dbać o formę i dobrze się bawić. Taniec wzmacnia i rozluźnia mięśnie, łagodzi bóle i napięcia mięśniowe, wzmacnia kręgosłup i dodaje wdzięku ruchom.

kurs-tanca-gliwiceSzkoła tańca proponuje szeroki wybór zajęć, więc nawet najbardziej wymagający uczeń znajdzie coś dla siebie. Wśród wielu styli tańca pojawiły się również: Twerk, Balet, Salsa, Vogue, Dancehall, Videoclip Dance, Sensual Dance oraz treningi fitness – BPU, Zumba, zajęcia na trampolinach i Deep Work.

Dodatkowo, szkoła proponuje także zajęcia dla singli. Jeśli chcesz nauczyć się tańczyć a nie masz partnera, to idealne rozwiązanie. Nieistotne, czy tańczysz od wielu lat czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z tańcem. Jeśli chcesz poznać wyjątkowy świat tańca towarzyskiego, ale nie masz partnera – 3arte zaprasza na kurs tańca dla singli. To właśnie na tych zajęciach pokażą, ile radości może nieść nauka tańca i poznawanie nowych osób.

Kurs obejmuje:
• tańce standardowe: walc angielski, walc wiedeński, tango
• tańce latynoamerykańskie: salsa, cha cha, jive, rumba
• taniec użytkowy: discofox, 2 na 1

Taka różnorodność pozwala szybko nauczyć się tańca. Jak podkreśla instruktorka zajęć –  Częste rotacje w parach pozwolą nabyć swobody w tańcu, pomogą przełamać nieśmiałość i dadzą świetną okazją do nawiązania nowych znajomości. Na zajęciach gwarantujemy swobodną, miłą atmosferę sprzyjającą nauce i dobrą zabawę. Kurs rozpoczyna się 16.02. Więcej informacji TUTAJ i TUTAJ  lub w Centrum Tańca i Ruchu na ul. Wyszyńskiego 14D

3arte_poster_v2

Czary-Gary zwykłej mamy Barbary. „Leniwy” powrót do smaków dzieciństwa

Ostatnio koleżanka przypomniała mi o tym prostym daniu, szybko je ukulałam i zajadaliśmy się ze smakiem. Moja wersja przepisu różni się tylko mąką:

Diesel i benzyna – czy rodzaj napędu wpływa na cenę OC?

Wielu kierowców przy zakupie samochodu staje przed tym samym problemem – wybrać model z silnikiem diesla czy może raczej napędzany benzyną? Pewną wskazówką przy wyborze może być kwestia ubezpieczenia, ponieważ rodzaj paliwa to jeden z czynników, które wpływają na wysokość składki OC. W jakim stopniu?

Czy ceny ubezpieczenia OC dla samochodów tych samych marek, a nawet tych samych modeli mogą się od siebie w znaczącym stopniu różnić? Oczywiście, że tak! Spójrzcie choćby na wyliczenia dotyczące Hondy ze strony https://mubi.pl/poradniki/ubezpieczenie-honda/. Pewien właściciel Hondy Civic zapłacił za jej ubezpieczenie zaledwie 306 zł, inny już ponad 1000 zł! Skąd aż takie różnice?

Na cenę OC wpływa dużo czynników

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że choć poszczególni kierowcy mogą wydawać na OC kompletnie inne pieniądze, zakres obejmującej ich ochrony jest zawsze taki sam. Nieważne zatem, czy wydasz na składkę 300 zł, czy kilka razy więcej, o ile nie dobierzesz do polisy dodatkowych ubezpieczeń (np. AC lub NNW), w jej ramach będzie Ci przysługiwać dokładnie to, co innym kierowcom. Czemu zatem wszyscy nie płacą tyle samo?

Odpowiedź jest prosta i zawiera się w sformułowaniu „ryzyko ubezpieczeniowe”. Właśnie jego oceną zajmują się ubezpieczyciele przy ustalaniu składek dla poszczególnych kierowców, niejako „wyceniając”, jak duże jest prawdopodobieństwo, że ci mogą spowodować wypadek. Im większe jest ryzyko wystąpienia takiego zdarzenia, z tym wyższą ceną OC trzeba się liczyć.

No dobrze, ale niby w jaki sposób ubezpieczyciel może przewidzieć to ryzyko? Oczywiście zawsze mówimy o pewnym stopniu przypadkowości, ale to nie tak, że agent ubezpieczeniowy przygląda się swojemu klientowi i jego autu, po czym rzuca wziętą nie wiadomo skąd cenę. Przeciwnie – o tej decyduje szereg dokładnie określonych czynników.

– Czynniki wpływające na cenę OC można podzielić na te związane z samochodem oraz z jego właścicielem. Pierwsze to parametry auta, takie jak m.in. marka, model, rok produkcji, rodzaj napędu czy pojemność silnika. Wśród cech kierowcy, które interesują ubezpieczyciela, znajdują się natomiast m.in. jego wiek, miejsce zamieszkania czy stan cywilny. Ponadto bardzo ważna jest dotychczasowa historia ubezpieczenia, im dłuższa i mniej obfitująca w szkody, tym lepiej – tłumaczy Mateusz Piesowicz z porównywarki ubezpieczeń na mubi.pl.

Dopiero uwzględniając te wszystkie zmienne, można uzyskać cenę OC dla danego właściciela auta, przez co nie sposób przewidzieć, ile ona wyniesie dla różnych kierowców. Nawet jeśli Ci wydają się do siebie podobni. Pamiętaj, że wystarczy jedna drobna różnica, a wysokość składki może zmienić się o kilkaset złotych!

Rodzaj napędu samochodu a cena ubezpieczenia OC

Wśród parametrów samochodu, które mają wpływ na wysokość składki OC, znajduje się również rodzaj napędu. Według wyliczeń sporządzonych przez użytkowników porównywarki Mubi, najdroższe ubezpieczenie płacą właściciele aut z instalacją LPG. A jak to wygląda w przypadku silników spalinowych?

Średnie ceny OC ze względu na rodzaj napędu w samochodzie:

  • benzyna + gaz: 923 zł,
  • benzyna: 902 zł,
  • diesel: 888 zł,
  • hybryda: 723 zł,
  • elektryk: 699 zł.

Jak widać, różnica w średniej cenie OC między autami na benzynę i na olej napędowy jest niewielka, wynosi zaledwie 14 zł. Ale czy to znaczy, że koszt ubezpieczenia samochodów z tego rodzaju silnikami będzie zawsze podobny? Absolutnie nie! Owszem, ceny mogą być porównywalne, ale ostatecznie zawsze zależą od tylu czynników, że trudno sprowadzać je tylko do tego jednego.

Samochody na benzynę i z silnikami diesla – porównanie cen OC

Jak mogą się różnić ceny ubezpieczenia samochodów ze względu na rodzaj zastosowanego w nich napędu, możecie przeczytać w artykule: „Rodzaj paliwa a ubezpieczenie – czy OC diesla jest tańsze niż ubezpieczenie auta na benzynę?”. Potwierdza on, że OC właścicieli diesli jest zwykle nieco tańsze, ale zdarzają się od tej reguły wyjątki.

Jeden z nich jest dziełem pewnego kierowcy Trabanta P601 na benzynę, który za ubezpieczenie swojego auta zapłacił zaledwie 207 zł. To absolutny rekord w kwestii najniższej ceny OC bez względu na rodzaj napędu. Co więcej, składki w wysokości poniżej 230 zł udało się obliczyć także właścicielom kilku Fiatów 126p, Suzuki Samurai i Opla Kadetta – wszystkie na benzynę. Najtańszym w ubezpieczeniu dieslem okazał się dopiero Volkswagen Passat ze składką w wysokości 235 zł.

Sięgając po kolejne przykłady, widać już jednak, że tańsze OC dla diesli to nie mit. W zależności od modelu auta, rodzaj napędu oznaczał czasem niemal 100 zł różnicy w składce (np. dla Dacii Sandero z silnikiem diesla – 300 zł, a na benzynę – 396 zł). Trudno jednak powiedzieć, by tendencja przechylała się wyraźne na którąś ze stron.

Diesel czy benzyna – co wybrać?

Wszystko to sprawia, że trudno zdecydować o wyborze napędu samochodu, kierując się głównie ceną jego ubezpieczenia. Różnice pomiędzy autami na benzynę, a takimi z silnikami diesla są na tyle niewielkie, że mogą one stanowić raczej ciekawostkę niż fundament, na którym oprzemy podjęcie tak ważnej decyzji.

Jak w takim razie wybrać między dieslem a benzyną? Przede wszystkim należy kierować się własnymi potrzebami w zakresie wykorzystywania auta. Diesle są bardziej ekonomiczne przy częstych i dalekich podróżach, podczas gdy silniki benzynowe sprawdzają się lepiej w warunkach miejskich. Pod uwagę można też wziąć awaryjność i koszty napraw – w obydwu przypadkach korzystniej wypadają samochody na benzynę.

Na koniec zaś warto zerknąć na porównywarkę na mubi.pl i zestawić ze sobą ceny ubezpieczenia OC konkretnego modelu auta z dwoma różnymi napędami. Może okaże się, że akurat w Twoim przypadku odegra to decydującą rolę przy wyborze?

Najbardziej męski salon w okolicy. Rozmawiamy z pierwszym barberem na Śląsku

Pierwsze takie męskie miejsce na mapie Śląska. Lucjan’s Barber Shop to garaż z warsztatem fryzur

Barber to nie tylko fryzjer. Barber Shop to męskie miejsce, w którym o twoje włosy i zarost zadbają wyszkoleni barberzy. Współczesny golibroda to lustrzane odbicie kobiecego salonu piękności, ale w męskim ujęciu. Klasyczny barbering kojarzy się z gentlemanem z brzytwą i cygarem. – Ja stawiam na nowoczesność i połączyłem klasykę fryzjerską z luźną atmosferą. Wchodzisz do garażu, bo salon to warsztat fryzur, a klasykę robimy najlepiej jak potrafimy. Na fundamencie klasycznej fryzury jesteśmy w stanie zrobić miliardy wariacji – opowiada o barberingu Lucjan Wosiek, właściciel pierwszego Barber Shopu na  Śląsku.

Czym różni się Lucjan’s Barber Shop od innych salonów fryzjerskich?

– Oferujemy wypadkową 16 lat mojej pracy oraz wiedzy. Dbamy o zarost i włosy. Możemy przystrzyc, ogolić, skrócić. Nie ma drugiego dna i nie ma magii, za to są lata pracy i doświadczenia. To strzyżenie dobrej jakości. Nie tylko u mnie, ale również u moich pracowników. Strzygą tutaj różni ludzie, o różnych charakterach i praktykach zawodowych. Co nas łączy? To miejsce oraz fascynacja do tego, co robimy. Jestem dumny, że każdy z moich pracowników ma inne podejście do barberingu. To tak jak z byciem rzeźbiarzem. Jeśli dasz kawałek drewna dziesięciu rzeźbiarzom prawdopodobnie każdy z nich stworzy coś innego. To duża zaleta, ponieważ podobnie jest z naszymi gośćmi. Jest wiele typów klienta i każdy ma inne oczekiwania, a my staramy się je spełniać. Dlatego też każdy, kto do nas przyjdzie, może wybrać swojego barbera i z nim nawiązać relacje.

Atmosfera i relacja to rzeczy, o których często wspominasz. Dlaczego są takie ważne?

-Od zawsze chciałem stworzyć miejsce z męską i luźną atmosferą. Dlatego też salon wygląda jak garaż, a miejsca na kosmetyki to półki narzędziowe. Nie wiem, jak ma większość facetów, ale ja, gdy chcę uciec to chowam się w garażu. Lubie pomajsterkować i podłubać przy samochodzie. Mały azyl. Do tego miejsca też można uciec. I rządzi się własnymi prawami, jest dużo luzu i swobody. Staramy się być dla siebie kumplami. Kwintesencję kontaktu z klientem widziałem w filmie Gran Torino i właśnie to chcę kontynuować. Budować trwałą relacje z klientem przez wiele lat.

Jak to się zaczęło?

-Za namową moich znajomych. Usłyszałam, że “jeśli nie teraz, to kiedy”? I spróbowałem szczęścia. Tak powstało to miejsce w 2014 roku. To moja mała pracownia, mój warsztat. Stworzyłem to miejsce z ludźmi, o takiej samej fascynacji jak moja. Fundamentem mojej barberowni są Gliwiczanie. To razem z nimi przez lata budowaliśmy tę pracownię i to dzięki nim stało się miejscem wyjątkowym.

Dlaczego warto się wybrać do Lucjan’s Barber Shop?

-Oferujemy nasze wykształcenie, które razem tworzy ponad 40 lat doświadczenia zawodowego. Mix umiejętności kreuje niepowtarzalność tego miejsca. Skarbnica wiedzy, gdzie każdy każdego napędza. Podobnie jest z piwem. W jednym barze zapłacisz za piwo dwadzieścia złotych, a w drugim pięć. To kwestia tego, jakie piwo chcesz pić. I czy chcesz zapłacić za wiedzę barmana, za historię tego piwa czy za to, że nie jest produkowane przemysłowo. To właśnie my, bo nie jesteśmy jednym z miliona salonów fryzjerskich, które robią ciągle to samo. Przelewamy nasze doświadczenie na głowę klienta w najlepszy sposób, jaki potrafimy. Dopóki nie napiłem się wcześniej dobrego piwa, nie pomyślałem o browarze kraftowym. Trzeba tylko przyjść i się przekonać, co robimy. Zamiłowanie do zawodu i chęć doskonalenia swoich umiejętności pozwoliły na stworzenie szerokiej gamy usług przeznaczonych dla najbardziej wymagających mężczyzn, począwszy od strzyżenia przez koloryzację, a skończywszy na kompletnej pielęgnacji włosów. Świadczymy usługi na najwyższym poziomie… na takim, na jakim sami chcielibyśmy być obsługiwani. Co istotne, na spotkanie możecie się umówić internetowo lub telefonicznie.

Kliknij TUTAJ lub TUTAJ 

Bale karnawałowe w Zabrzu. Coś dla dzieci i dla dorosłych

Bale to nieodłączny element karnawału. W najbliższym czasie w Zabrzu odbędzie się kilka tego typu wydarzeń dedykowanych zarówno dorosłym, jak i najmłodszym.

W hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji 12 stycznia odbędzie się Bal Sportowca, podczas którego zostaną ogłoszone wyniki na Najpopularniejszego Sportowca i Trenera Miasta Zabrze 2018 roku. 12 stycznia w Łaźni Łańcuszkowej odbędzie się bal dla dzieci. Również w Łaźni Łańcuszkowej 26 stycznia zorganizowany zostanie Carnall Bal. Szczegóły poniżej.

Bal Sportowca

12 stycznia, w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zabrzu, odbędzie się tradycyjnie Bal Sportowca, podczas którego poznamy laureatów Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca i Trenera Miasta Zabrze organizowanego przez zabrzański magistrat. Spośród nominowanych wybranych zostanie dziesięciu zawodników oraz pięciu trenerów.

Plebiscyt na Najpopularniejszego Sportowca i Trenera Miasta Zabrze trwał od 21 grudnia 2018 r. do 3 stycznia br. W każdej kategorii można było zagłosować na jednego kandydata. Bilety można nabyć w sekretariacie MOSiR.

„Mali Odkrywcy” – bal karnawałowy dla dzieci

12 stycznia w Łaźni Łańcuszkowej Sztolni Królowa Luiza przy ul. Wolności 408 odbędzie się Bal Karnawałowy dla dzieci.
„Mali Odkrywcy” to wydarzenie adresowane dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Dla uczestników przygotowano wiele atrakcji. m.in. warsztaty plastyczne i zabawa taneczna z DJ’em. Podczas balu zostanie wybrany król i królowa balu. Początek o godz. 15.00. Więcej informacji na stronie internetowej sztolnialuiza.pl

Carnall Bal

26 stycznia w Łaźni Łańcuszkowej Sztolni Królowa Luiza przy ul. Wolności 408 zorganizowany zostanie Bal Karnawałowy.
„Carnall Bal” odbędzie się w wyjątkowej industrialnej scenerii. Początek o godz. 20.00. Bilety w cenie 45 zł do nabycia w kasach oraz poprzez internet.

Dwie nowe stacje rowerów miejskich. Gdzie powstaną?

Miasto Zabrze rozbudowuje sieć wypożyczalni rowerów. Już niedługo powstaną dwie nowe stacje. Zabrzanie zdecydują, w których miejscach zostaną one zlokalizowane. Głosować będzie można za pośrednictwem portalu społecznościowego oraz wysyłając propozycje e-mailem.

Warto przypomnieć, że mieszkańcy mogą wypożyczać rowery w sześciu miejscach naszego miasta. Stacje Zabrzańskiego Roweru Miejskiego znajdują się aktualnie przy Politechnice Śląskiej (ul. Roosevelta), dworcu PKP, w dzielnicy Rokitnica (pętla autobusowa), w sąsiedztwie Kopalni Guido (ul. 3 Maja), Sztolni Królowa Luiza (ul. Miarki) oraz Łaźni Łańcuszkowej Sztolni Królowa Luiza (ul. Wolności). Łącznie do dyspozycji wypożyczających przygotowano 50 rowerów.

Już niedługo w Zabrzu powstaną dwie kolejne stacje. O ich lokalizacji zdecydują zabrzanie. Głosować będzie można za pośrednictwem profilu Miasta Zabrze na portalu społecznościowym Facebook oraz wysyłając dwie lokalizacje wybrane spośród czterech zaproponowanych pod głosowanie (lokalizacje wymienione są w tekście poniżej) na adres e-mailowy: sekretariat_wks@um.zabrze.pl.

Głosowanie potrwa do piątku, 19 lutego, do godz. 22.00.

Proponowane lokalizacje dwóch nowych stacji:
– dzielnica Grzybowice (rejon ul. Badestinusa)
– Kąpielisko „Leśne”
– Park im. Powstańców Śląskich (ul. Czołgistów)
– Zabrzański Kompleks Rekreacji – „Aquarius” Kopernik

W pierwszym sezonie system Zabrzańskiego Roweru Miejskiego zanotował ponad 7200 wypożyczeń.

– Wypożyczalnie rowerów w naszym mieście się sprawdziły. Zabrzanie chętnie z nich korzystają i dopytują o kolejne stacje. To najlepsze potwierdzenie, że podjęte zadanie przyniosło spodziewany efekt. Mieszkańcy potwierdzili tym samym, że preferują aktywny wypoczynek – komentuje prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.

W systemie Zabrzański Rower Miejski zarejestrowało się ponad 2 800 użytkowników, jednak nie tylko oni korzystali z zabrzańskich rowerów – ponad 2 tysiące wypożyczeń dokonały osoby zarejestrowane w innych systemach Nextbike.
Średni czas jednego wypożyczenia Zabrzańskiego Roweru Miejskiego wyniósł niemal 53 minuty. Największą popularnością cieszyła się stacja Sztolnia Port, a rowerzyści najchętniej na rowerach miejskich pokonywali dystans między stacjami dworzec PKP i Politechnika Śląska.

Fabryka Tańca. Poznaj roztańczoną stronę życia!

0

Dzięki marzeniom i wielkiej determinacji Magdaleny Wrońskiej-Pacak, w 2009 roku powstała Szkoła Fabryka Tańca. Fabryka Tańca jest synonimem stylu życia pełnego pasji, fantazji i radości tworzenia. To miejsce, w którym oprócz tańca na najwyższym poziomie, gości niezwykła i niepowtarzalna atmosfera. Szkoła ma trzy oddziały w Gliwicach oraz jeden w Knurowie. Dzięki profesjonalnej kadrze instruktorów Fabryka Tańca każdego sezonu reprezentuje bardzo wysoki poziom nauczania. Co roku przyjmuje i szkoli około 200 tancerzy. Odnoszą przy tym bardzo duże sukcesy, mają na swoim koncie m.in. udział w programie „Mam Talent”, Grand Prix 2015, Puchar Polski w trzech kategoriach wiekowych, miejsca na podium na ogólnopolskich i wojewódzkich turniejach tańca, które świadczą o poziomie i wynikach szkoły.

fabryka tanca

W ramach Fabryki Tańca działają zespoły Flagrante, The Sweet Gang, Lucky Stars, Top teens, Magic, Ence Pence, Urwisy, Insomnia,Tutti Frutti, Bubble Trouble, Cool kids oraz wiele innych formacji.

Ogromnym powodzeniem u najmłodszych tancerzy cieszą się akademia baletu oraz taniec nowoczesny. W ofercie dla  juniorów można znaleźć zajęcia takie jak hip- hop, salsa kids, taniec towarzyski, videoclip dance oraz cheerleaders dla młodzieży natomiast hip hop, vogue, burlesque, wacking. Dla dorosłych taniec towarzyski, latino solo, kursy oraz lekcje indywidualne przed  ślubem.

Fabryka Tańca proponuje kursy grupowe i lekcje indywidualne, a także warsztaty oraz letnie i zimowe obozy taneczne dla dzieci i młodzieży. Obecnie szkoła uruchamia nowy oddział w samym centrum miasta Gliwic – ul. Raciborska 2 (boczna rynku). Już w październiku w tym miejscu wystartują zajęcia dla dorosłych: kurs tańca użytkowego, taniec towarzyski oraz latino solo dla Pań. Obecnie trwają nabory uzupełniające do grup już istniejących oraz kilku nowych formacji. Jak co roku liczba miejsc jest ograniczona!

Co ważne, szkoła nie podpisuje z klientami umów wiążących. Fabryka Tańca zaprasza na jedne bezpłatne zajęcia, by mogli się Państwo przekonać o profesjonalizmie i poziomie reprezentowanym przez szkołę. Szukaj pasji i spełniaj marzenia! kliknij tutaj

ulotka_20152016-2

Rok temu na tej imprezie bawiło się 6000 osób

Skupiająca tysiące uczestników z całego kraju, a coraz częściej wykraczająca również poza jego granice impreza to wydarzenie pod wieloma względami wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Jej międzypokoleniowy charakter powoduje, że poza oczywistym aspektem zdrowej rywalizacji niezmiernie ważne staje się pielęgnowanie relacji międzyludzkich, wzajemny szacunek, chęć rozwoju własnych umiejętności i promowania zdrowego trybu życia. Kolejna, czwarta już edycja imprezy taneczno-kulturowej w Gliwicach odbędzie się w dniach 11 – 13 grudnia.

1466153_568393483227686_1909325631_n

Położona w centrum Gliwic hala sportowa OSiR, na której odbywają się zawody jest idealnie przystosowana i sprzyja organizowaniu imprez tego typu. Poprzednie edycje imprezy SPAL TRAMPY cieszyły się ogromną, rosnącą popularnością, aktualnie gromadząc w niej 2000 zawodników, 4000 kibiców i kolejne 2000 widzów śledzących zmagania tancerzy online, dzięki wprowadzonemu streamingowi przez Internet. Bez wątpienia jest to jedno z największych w Polsce wydarzeń tego typu, z roku na rok zyskujące coraz większy prestiż, aby docelowo stać się imprezą o charakterze międzynarodowym.

1461872_568393949894306_2099192236_n

Rywalizacja w zawodach prowadzona jest w kilku kategoriach wiekowych i rożnych stylach tańca, zarówno grupowo, jak i pojedynczo. Wszystkim uczestnikom przyświeca jeden cel – być najlepszym i zachwycić surowe Jury, w którym zasiadają mistrzowie danej dziedziny.

1456488_568393556561012_2088168164_n

Tegoroczna edycja imprezy będzie trwała aż trzy dni, do uczestników dołączą również fani gorącego
dancehallu, którzy w piątek będą rywalizować o miano najlepszego, a oceniać ich będą niekwestionowani
mistrzowie tej kategorii: Ula ‘Afro’ Fryc, Joanna Guła i Mateusz Nowak.

1468538_568393629894338_1338895700_n

Sobota minie pod znakiem Hiphopowych zmagań freestyle 1vs1, formacji powyżej 15 lat, House’u, Poppingu oraz wyjątkowego Me&RnB. Za wybór mistrzów każdej kategorii odpowiadać będzie międzynarodowy skład: Icee (hip hop), Temps (popping), Paula Enzym (house)

1463684_579645588769142_660818177_n

Trzeci dzień natomiast w całości należy do najmłodszego pokolenia, które zmagać będzie się w kategoriach Hiphop do lat 10 oraz w przedziale 10 – 15 lat, zarówno solo, jak i w formacjach.

Więcej informacji na facebookowej stronie SPAL TRAMPY 2015

Fajka wodna, gry, drinki, przekąski… Black&Blue to jedyne takie miejsce w okolicy

Fajka wodna, gry, drinki, przekąski… Black&Blue to jedyne takie miejsce w okolicy

Jedyne takie miejsce w okolicy, gdzie serwowana jest profesjonalna shisha. Black&Blue to nowe miejsce, w którym czas zatrzymuje się w miejscu

Kilka minut od centrum Gliwic, na ul. Witosa 33  w Knurowie znajduje się bar, gdzie oprócz drinków i przekąsek serwowana jest profesjonalna shisha, czyli fajka wodna.

To rodzaj fajki, w której dym wciągany jest przez filtr wodny. Schłodzony i oczyszczony trafia do płuc. Dobrze zrobiona fajka wodna jest bardzo delikatna i nie posiada nieprzyjemnego zapachu, ale przyjemny, owocowy aromat. Warto dodać, że w pubie na Witosa 33 czas palenia shishy wynosi aż dwie godziny. Zwyczaj palenia fajki wodnej pochodzi z Indii, ale jest bardzo popularna także w krajach arabskich. Spotykana w polskich barach coraz częściej, jest teraz także dostępna dla gliwiczan.

Wśród wielu smaków do palenia fajki wodnej, Black&Blue proponuje także szeroki wybór gier planszowych oraz karcianych. Jak opowiada właściciel – nawet najbardziej wymagający gość znajdzie tutaj coś dla siebie. Miło spędzony czas w otoczeniu znajomych, relaks przy shishy, dobry drink i wciągające gry lub po prostu rozmowa, to coś, co sprawi, że zapomnisz o upływającym czasie.

Co ważne, fajka wodna przygotowywana jest przez doświadczoną osobę. Właściciel zdobywał wiedzę i doświadczenie w Niemczech, gdzie palenie fajki wodnej jest bardzo popularne. – Zapewniamy wysoką jakość oraz niezbędne produkty, które sprowadzam z Niemiec. Black&Blue przeznaczony jest dla wszystkich, którzy skończyli 18 lat i chcą w ciekawej atmosferze spędzić swój czas.- podkreśla.

Warto dodać, że lokal otwarty jest do późnych godzin nocnych. Więcej informacji pod numerem telefonu: 664-155-843, kliknij tutaj lub sprawdź na miejscu – ul. Witosa 33, Knurów.

 

0d922e24-f422-431b-b3e7-fe43837a0d75 81732535-e635-4df8-b51c-dec18720143e1 df4517ae-1639-4880-95f5-07b3b1caf3bc-658x350

Zabrze Summer Festival. Sprawdź program imprezy

Sławomir, Jeden Osiem L, Grubson, Boys, Baciary, Kapela Górole, DJ Hazel, Bueno Clinic, I.GOT.U – to gwiazdy Zabrze Summer Festival, cyklu letnich koncertów, który rozpocznie się w Zabrzu już 7 lipca.

Oprócz koncertów zaplanowano też wiele atrakcji przygotowanych z myślą o całych rodzinach.

Na festiwal zapraszają: Miejski Ośrodek Kultury w Zabrzu oraz Urząd Miejski w Zabrzu. Wstęp na Zabrze Summer Festival jest bezpłatny.

PROGRAM:

7 lipca, niedziela
17.00 – Strefa Rozrywki (występy / konkursy / zabawy)
20.00 – Sławomir

13 lipca, sobota
17.00 – Prezentacja drużyny Górnika Zabrze przed sezonem 2019/2020
18.30 – Jeden Osiem L
20.00 – Grubson

20 lipca, sobota
17.00 – Strefa Rozrywki (występy / konkursy / zabawy)
18.30 – BOYS
20.00 – Miglanc

4 sierpnia, niedziela
17.00 – Strefa Rozrywki (występy / konkursy / zabawy)
19.00 – Kapela Górole
20.00 – Baciary

25 sierpnia, niedziela
17.00 – Strefa Rozrywki (występy / konkursy / zabawy)
19.00 – 22.00 – DYSKOTEKA

– DJ Hazel
– Bueno Clinic
– I.GOT.U
– pokaz laserów.