Policjanci użyli mobilnego monitoringu. Akcja „Bezpieczny Pieszy”

0

Zabrzańscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, prowadzą dzisiaj na terenie naszego miasta kolejne działania Bezpieczny Pieszy.

Policjanci zwracają uwagę na zachowania kierowców w stosunku do pieszych, ale tym razem szczególnie przyglądają się, czy sami piesi nie łamią zasad przepisów ruchu drogowego. Warto wspomnieć, że pracę policjantów wspiera nowoczesny system mobilnego monitoringu, który z dalszej odległości ujawnia osoby niestosujące się do obowiązujących przepisów.

Aby zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, oprócz codziennych kontroli drogowych policjanci cyklicznie prowadzą także różnego rodzaju działania drogowe. Jedną z takich policyjnych akcji są działania „Bezpieczny Pieszy”, które dziś od rana prowadzi zabrzańska drogówka. Działania te ukierunkowane są przede wszystkim na zwiększenie bezpieczeństwa pieszych. Policjanci prowadzą więc wzmożone kontrole stosowania się przez pieszych do przepisów ruchu drogowego.

Po raz kolejny apelujemy do kierowców i pieszych! Tylko przestrzeganie przepisów ruchu drogowego w połączeniu z rozsądkiem i rozwagą, mogą nas ustrzec przed kalectwem lub utratą życia. A odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa na wszystkich użytkownikach drogi.

Kierowca przytrzasnął 85-latkę drzwiami po czym odjechał

0

Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem na przystanku autobusowym przy ulicy Jordana w Zabrzu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że pasażerka autobusu podczas wysiadania została przetrząśnięta drzwiami, po czym upadła. Kierowca autobusu odjechał z miejsca zdarzenia. Czynności w sprawie trwają.

Wczoraj krótko po 19, na przystanku autobusowym przy ulicy Jordana 71 w kierunku Rokitnicy doszło do wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 85-letnia pasażerka autobusu linii nr 158 wysiadając na przystanku, nie zdążyła opuścić autobusu i została przytrzaśnięta drzwiami.

Gdy 62-letni kierowca autobusu to zauważył, miał ponownie otworzyć drzwi, a kobieta straciła równowagę i upadła. W wyniku zdarzenia 86-latka doznała obrażeń. Kobiecie pomocy udzielili przypadkowi przechodnie, ponieważ kierowca autobusu odjechał z miejsca zdarzenia. Czynności w sprawie trwają, a policjanci apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Zadzwonił na policję zgłosić zaginięcie swojego przyjaciela… Władimira Putina

0

W poniedziałek do dyżurnego Komisariatu II Policji w Zabrzu zadzwonił mężczyzna który chciał zgłosić zaginięcie swojego kolegi.

Rozmowa nie należała do łatwych, ponieważ zgłaszający był wyraźnie nietrzeźwy, a pewnym momencie stwierdził, że jego kolega nazywa się Władimir Putin. Po ustaleniu adresu zgłaszającego mundurowi pojechali porozmawiać z nim osobiście. Drzwi otworzyła policjantom 49-letnia kobieta. Oświadczyła ona, że na numer alarmowy zadzwonił jej konkubent, który jest nietrzeźwy.

Policjanci wylegitymowali 54-latka. Stwierdzili, że mężczyzna faktycznie jest pod wpływem alkoholu. Na ich pytanie, w jakim celu wezwał patrol, odpowiedział, że martwił się o swojego kolegę, którego nie widział od tygodnia. Jak się okazało, mężczyzna nie znał nawet adresu swojego kolegi a ten, który podał policjantom, okazał się nieprawdziwy.

W związku z bezpodstawnym wezwaniem Policji, mundurowi nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 500 złotych. 54-latek nie odmówił jego przyjęcia. W trakcie czynności policjanci wylegitymowali również z obecną tam 49-latke. Podczas sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że kobieta jest poszukiwana w celu odbycia dwóch kar pozbawianie wolności w wymiarze 5 i 4 miesięcy. W związku z tym została zatrzymana.

Ostrzegamy „żartownisiów”, że oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, blokując telefon alarmowy uniemożliwiają połączenie osobie, która naprawdę może tej pomocy potrzebować. Zaangażowanie służb ratowniczych do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą one być tam, gdzie taka pomoc jest realnie konieczna.

Artykuł 66 kodeksu wykroczeń (wywołanie fałszywego alarmu):
§  1. Kto:

  1. chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
  2. umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.

§  2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

Kierowca jechał za szybko. Wycieczka skończyła się za kratami

0

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fiatem. Okazało się, że 35-latek był poszukiwany i posiadał trzy aktywne zakaz prowadzenia pojazdów.

Zatrzymany trafił już do aresztu a za złamanie zakazu sądowego grozi mu kolejny wyrok pozbawianie wolności, nawet do 5 lat.

W środę około godziny 21.40 Policjanci zabrzańskiej drogówki na ulicy Rymera zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy fiat. Powodem interwencji było przekroczenie dozwolonej prędkości.

Szybko okazało się, że dla kierującego nie będzie to jego jedyne zmartwienie tego wieczoru. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że 35-latek posiada trzy aktywne zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Ponadto figuruje jako osoba poszukiwana przez sąd, celem odbycia kary pozbawienia wolności. 35-letni mieszkaniec Sosnowca trafił już za kraty. Za złamanie zakazu sądowego grozi mu kolejna kara pobawienia wolności nawet do 5 lat.

„Bezpieczny Pieszy”. Połowę wykroczeń popełnili przechodnie

0

Zabrzańscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, przeprowadzili wczoraj na terenie naszego miasta działania „Bezpieczny Pieszy”. Policjanci zwracali szczególną uwagę na zachowania kierowców w stosunku do pieszych, ale też bacznie przyglądali się, czy sami piesi nie łamią zasad przepisów ruchu drogowego.

W rejonach miejsc przemieszczania się pieszych, policyjne patrole w ramach działań „Bezpieczny Pieszy” wczoraj obserwowały, jak niechronieni uczestnicy ruchu drogowego oraz zmotoryzowani stosują się do przepisów. Policjanci z zabrzańskiej drogówki ujawnili łącznie 70 wykroczeń, spośród których 34 popełnili piesi. Łącznie za popełnione wykroczenia policjanci wystawili 23 mandaty karne, a także zastosowali 57 pouczeń.

Najczęściej popełniane wykroczenia przez pieszych to przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Wśród kierowców najwięcej wykroczeń dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości w rejonie przejść dla pieszych.

Apelujemy do kierowców i pieszych! Tylko przestrzeganie przepisów ruchu drogowego w połączeniu z rozsądkiem i rozwagą, mogą nas ustrzec przed kalectwem lub utratą życia. A odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa na wszystkich użytkownikach drogi.

Zatrzymali go z nielegalną amunicją. Chciał dać 1500 łapówki

0

Nawet 8 lat w więzieniu grozi 24-letniemu mieszkańcowi powiatu tarnogórskiego, którego w czwartek zatrzymali zabrzańscy policjanci z zespołu wywiadowczego. Mężczyzna miał przy sobie amunicję bez wymaganego zezwolenia, a za odstąpienie policjantów od czynności zaproponował 1500 złotych łapówki.

Samochód marki ford wzbudził zainteresowanie policjantów z zespołu wywiadowców zabrzańskiej komendy, którzy w czwartek patrolowali ulicę Tarnogórską. Postanowili skontrolować kierowcę i przyjrzeć się samochodowi. 24-letnI kierowca od początku kontroli był zmieszany i zdenerwowany, co wzbudziło czujność policjantów.

W trakcie kontroli funkcjonariusze znaleźli w samochodzie amunicję do broni myśliwskiej, na którą mężczyzna nie posiadał zezwolenia. 24-latek zaproponował policjantom polubowne załatwienie sporawy. Następnie wprost namawiał ich do przyjęcia łapówki w kwocie 1500 zł w zamian za wypuszczenie go i zapomnienie o sprawie.

Na nieszczęście dla niego policjanci nie dość, że nie ulegli pokusie, to jeszcze poinformowali go, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo poprzez obietnicę wręczenia łapówki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty.

Szedł z reklamówką pełną narkotyków. Tłumaczył, że idzie z nią na komisariat

0

Dozór dla 23-latka za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Policjanci z zespołu wywiadowców zatrzymali, gdy szedł ulicą Niedziałkowskiego z reklamówką pełną narkotyków. Zatrzymany zabrzanin miał przy sobie amfetaminę oraz marihuanę. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawiania wolności.

W niedzielę, krótko przed godziną 15.00, zabrzańscy wywiadowcy zatrzymali młodego mężczyznę, który posiadał narkotyki.

23-latek „wpadł” na ulicy Niedziałkowskiego. W plastikowej torbie, którą niósł, policjanci znaleźli 56 gramów marihuany i 66 gramów amfetaminy. Policjantom tłumaczył, że właśnie znalazł tę reklamówkę na ulicy i szedł zanieść ją na komisariat.

Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie i usłyszał już zarzut. W trakcie czynności okazało się, że w grudniu ubiegłego roku zatrzymany wyszedł na przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności za inne przestępstwo. Za posiadanie narkotyków w znacznej ilości grozi mu kara do 10 lat więzienia. Czynności w sprawie trwają.

Uszkodził inny samochód parkując, zbiegł z miejsca zdarzenia

0

Zabrzańscy policjanci prowadzą czynności w sprawie zdarzenia drogowego, do jakiego doszło 24 listopada 2022 r. około godziny 15.00

Sytuacja miała miejsce na Placu Krakowskim, gdzie kierowca samochodu osobowego opel, podczas parkowania, uszkodził samochód marki renault. Kierowca opla powinien skontaktować się z zabrzańską policją, w innym wypadku konieczne będzie opublikowanie jego wizerunku w celu ustalenia tożsamości.

Z zabezpieczonego nagrania monitoringu wynika, iż kierowca opla miał świadomość, że podczas parkowania uszkodził inny samochód, ponieważ po kolizji wyszedł ze swojego samochodu, sprawdzając uszkodzenia. Pomimo to odjechał z miejsca zdarzenia, nie zostawiając żadnego kontaktu do siebie.

Czynności w sprawie prowadzą policjanci Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu. Sprawca kolizji powinien skontaktować się z zespołem ds. wykroczeń zabrzańskiej komendy tel. 47 8543 200, 47 8543 267, lub najbliższą jednostką Policji.

Wzorowa reakcja obywatelska! Wskazał pijanego kierowcę policji!

0

Policjanci z zabrzańskiej „piątki”, dzięki prawidłowej reakcji świadka zatrzymali kierującego na „podwójnym gazie”. Jak się okazało miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu, ponadto miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w środę o godzinie 1:00. Policjanci otrzymali zgłoszenie od świadka, którego uwagę na ulicy Andersa zwrócił kierujący pojazdem marki Peugeot, poruszający się „od krawężnika do krawężnika”.

Na miejsce szybko przybyli policjanci z V Komisariatu Policji w Zabrzu. W trakcie czynności okazało się, że kierującym był 42-letni mieszkaniec Zabrza, który miał sądowny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało ze 42-latek miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kierującego. Postępowanie w tej sprawie prowadzi IV Komisariat Policji w Zabrzu. Teraz zatrzymanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zadecyduje Sąd.

Osobie, która powiadomiła policjantów o swoich podejrzeniach, gratulujemy obywatelskiej postawy. Musimy pamiętać, że za bezpieczeństwo w ruchu drogowym odpowiadamy wszyscy i każdy z nas może przyczynić się do tego, że na naszych drogach będzie mniej wypadków. Zdecydowana reakcja i uniemożliwienie kierowania pojazdem przez osobę nietrzeźwą mogą przecież zapobiec tragedii.

Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo pod numerem telefonu 112 może powiadomić policjantów o podobnych sytuacjach

Znęcał się nad żoną i synem. Wielokrotnie wszczynał awantury

0

49-letni mężczyzna, który od 2017 roku znęcał się nad swoją żoną i synem, został zatrzymany przez policjantów z trzeciego komisariatu. Decyzją prokuratury podejrzany został objęty policyjnym dozorem.

Mężczyzna ma również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz kontaktowania się z bez zgody. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Mężczyzna zatrzymany został w piątek, gdy policjanci otrzymali informację o sytuacji jaka ma miejsce w tej rodzinie. Z treści otrzymanego zgłoszenia wynikało, że 49-latek wszczyna regularnie awantury ze swoją 47-letnią żoną, a świadkiem tego jest ich syn.

Podczas licznych awantur miało dochodzić do przemocy fizycznej i psychicznej.  Zbieraniem materiału dowodowego w tej sprawie zajęli się policjanci z zabrzańskiej trójki. Zatrzymany usłyszał zarzut dotyczący znęcania psychicznego oraz fizycznego nad swoją żoną oraz synem.

Decyzją prokuratora podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Na czas trwania postępowania będzie musiał zgłaszać się do jednostki policji. Podejrzanego obowiązuje również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych bez ich zgody i nakaz opuszczenia mieszkania. Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.

Akcja „Trzeźwość”. Pierwszy delikwent wpadł już o 5 rano

0

W poniedziałek rano rozpoczęły się działania „Trzeźwość” prowadzone przez policjantów zabrzańskiej drogówki.

Na ulice naszego miasta zostały skierowane patrole, które prowadzą wzmożone kontrole stanu trzeźwości kierujących. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwszy z zatrzymanych kierowców wpadł krótko po 5 rano, w organizmie miał blisko promil alkoholu.

Dzisiaj Policjanci z zabrzańskiej drogówki od wczesnych godzin porannych prowadzą akcje trzeźwość. Pierwszy z zatrzymanych kierowców wpadł krótko po 5 rano. Był to 33-letni kierowca audi, którego policjanci zatrzymali na ulicy Korfantego.

Jak się okazało w organizmie miał blisko promil alkoholu. Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo.

Zgodnie z zaostrzonymi przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Ponadto przepisy podwyższyły dolną i górną granicę, na jaki orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów, z 1 roku na 3 lata i z 10 na 15 lat. Recydywistom prawo jazdy zabierane jest dożywotnio.

Wprowadzono również obowiązkowe kary finansowe dla kierujących pojazdem w stanie nietrzeźwości. Niezależenie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. zł w przypadku osoby, którą na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu przyłapano po raz pierwszy oraz co najmniej 10 tys. zł dla recydywistów. Świadczenia te trafiają na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych ze ścigającego go radiowozu, popełni przestępstwo zagrożone

Oszuści już zacierają ręce. Jak nie dać się oszukać wynajmując domek

0

Sezon zimowy przed nami. Chętni rezerwują już miejsca w górskich pensjonatach, w szczególności na okres zbliżających się ferii. Uważajmy jednak na oferty fałszywych kwater, gdyż takie ponownie pojawiły się w sieci, w tym również na znanych portalach tematycznych. Jak nie dać się oszukać – poniżej rady policjantów.

Takie oszustwo polega na umieszczaniu w Internecie, na portalach aukcyjnych czy na spreparowanych stronach internetowych, fałszywych ogłoszeń o miejscach noclegowych w górach. Zazwyczaj są to nad wyraz atrakcyjne oferty kuszące znakomitą lokalizacją, zaniżoną ceną, zdjęciami wspaniałych apartamentów czy urokliwych domków oraz zapierających dech widoków z ich okien.

Wpłacenie zaliczki jest naturalną formą zabezpieczenia rezerwacji noclegu, zarówno dla właściciela pensjonatu jak i klienta. Ten pierwszy ma pewność, że turysta się nie rozmyśli, a w przypadku ewentualnego zdarzenia losowego zostanie mu rekompensata pieniężna. Ten drugi natomiast jest spokojny, że zarezerwowany pokój rzeczywiście na niego czeka. Z przedpłat niestety nie da się zrezygnować, jednak są inne sposoby, żeby nie dać się oszukać.

Oto kilka rad od policjantów:

  1. Osoba, która zauważy, że zdjęcia lub inne dane jej pensjonatu, domku, apartamentu itp. zostały „skradzione” i znajdują się na innej stronie oferującej noclegi, powinna po uprzednim zabezpieczeniu dowodu (print screen, wydruk), niezwłocznie interweniować u administratora strony celem zablokowania takiego ogłoszenia, następnie złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.
  2. Nie zostawiajmy załatwiania spraw związanych z rezerwacją noclegu na ostatnią chwilę – działanie w pośpiechu nie sprzyja zachowaniu ostrożności.
  3. Nie dajmy się nabrać na superokazje cenowe. Porównajmy cenę wynajmu z tymi w podobnym standardzie i lokalizacji – tzw. superokazje powinny wzbudzić podejrzenia.
  4. Decydując się na konkretną lokalizację, sprawdźmy, czy domek, pensjonat, kwatera faktycznie istnieje. Postarajmy się zebrać na temat tego obiektu jak najwięcej informacji. Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji np. tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność. Im ogłoszenie bardziej „anonimowe”, tym bardziej podejrzane.
  5. Sprawdźmy, czy istnieje podany adres, ponieważ zdarza się, że ogłoszenie dotyczy ulicy, bądź adresu, którego nie ma. Tutaj pomocne mogą się okazać narzędzia internetowe umożliwiające lokalizację adresu.
  6. Dokładnie sprawdźmy dane obiektu.
  7. Jedźmy w miejsce polecone przez znajomych lub inne osoby, które już tam były.
  8. Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe, każda propozycja przelania pieniędzy za pomocą alternatywnych form, firm pośredniczących, powinna wzbudzić nasze podejrzenia.
  9. Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Opór w wystawieniu dokumentu powinien wzbudzić nasze podejrzenia co do uczciwości oferty.
  10. Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, przelewy, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy.

Policjanci na każdy taki sygnał reagują zmierzając do uniemożliwienia dokonywania wyłudzeń oraz ustalenia stojących za nimi osób. Niemniej, aby zimowy wyjazd nie zakończyła się przykrym rozczarowaniem, warto poświęcić czas na wnikliwe sprawdzenie rezerwowanego miejsca.