Czy mogą przeszukać Ci mieszkanie bez nakazu? Policja wyjaśnia

0

Z policyjnej praktyki wynika, że wiele osób, kierując się wiedzą z amerykańskich seriali kryminalnych, jest w stanie pogorszyć swoją sytuację prawną, utrudniając prowadzenie postępowania przygotowawczego.

Mowa o przeszukaniu i jakże częstym pytaniu o „nakaz sądowy”. Policja przeszukuje na podstawie trzech różnych dokumentów: postanowienia prokuratorskiego/sądowego, nakazu kierownika jednostki Policji oraz na tzw. blachę. Więcej informacji poniżej.

Nakaz? Niekoniecznie. Są wyjątki

O czynności przeszukania mówi art. 220 Kodeksu postępowania karnego. Policja może przeprowadzić przeszukanie w oparciu o postanowienie sądu lub prokuratora, jakie należy okazać osobie, u której takie przeszukanie ma zostać dokonane.
Nasza praktyka pokazuje, że najczęściej kryminalni dysponują postanowieniami prokuratorskimi. Zdarza się jednak, że przeszukania dokonywane są na podstawie nakazu kierownika jednostki Policji lub na tzw. blachę, czyli po okazaniu legitymacji służbowej. Dzieje się tak w wypadkach niecierpiących zwłoki, gdy postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło być wydane.

Masz prawo żądać protokołu

Czynność ta jest jednak obwarowana swoistym zabezpieczeniem prawnym – musi zostać niezwłocznie zatwierdzona przez sąd lub prokuratora w formie postanowienia. Osoba, u której odbyło się takie przeszukanie, ma prawo złożyć w toku czynności do protokołu żądanie doręczenia jej postanowienia zatwierdzającego przeszukanie. Postanowienie doręcza się w terminie 7 dni od daty czynności.

Trzeba pamiętać, że policjanci mają obowiązek pouczenia danej osoby o przysługującym jej prawie do żądania nadesłania postanowienia zatwierdzającego przeszukanie.

Co się stanie, gdy ktoś zamknie drzwi przed policjantami wykonującymi czynności prawne?

Odpowiadamy krótko: funkcjonariusze dobiorą skuteczną metodę siłowego wejścia do mieszkania, przy wykorzystaniu urządzeń do pokonywania zamknięć. Co więcej, odmowa wpuszczenia funkcjonariuszy, dysponujących postanowieniem sądu lub prokuratora czy okazujących „tylko” legitymację policyjną, może prowadzić do uznania, że osoba, u której ma zostać przeprowadzone przeszukanie, utrudnia prowadzenie postępowania.

Wszyscy mamy świadomość, że przeszukanie to poważna i wyjątkowa czynność dowodowa, niejako środek przymusu, wkraczający w sferę konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności osobistych obywatela. Dlatego decyzja zapada po dogłębnej analizie zebranych informacji, na podstawie których istnieje uzasadnione podejrzenie, że w danym mieszkaniu znajdują się poszukiwane przedmioty albo przebywa w nim osoba podejrzana. Wszystko to musi być udokumentowane, zgodnie z regułami procesowymi.

fot. slupsk.szkolapolicji.gov.pl

39-letni mężczyzna w akcji. Wrzucił petardę do kościoła…

0

Do niecodziennej sytuacji doszło w niedzielne po 18.00 podczas odprawianej mszy świętej. Pijany mężczyzna po wejściu do Kościoła św. Franciszka w Zabrzu zakłócił obrządek aktu religijnego. Za taki czyn grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

9 października 2022 roku w niedzielne południe policjanci z zabrzańskiej komendy zostali wezwani do Kościoła św. Franciszka. Podczas odprawianej mszy, 39-letni mężczyzna wszedł za ołtarz i odpalił tam petardę hukową. Wybuch wywołał panikę wśród zgromadzonych osób, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. 39-latek próbował uciec z kościoła, jednak części ze zgromadzonych tam wiernych ruszyła za nim.

W trakcie ucieczki mężczyzna został ujęty przez wiernych, a następnie przekazany w ręce policjantów. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Swoim zachowaniem, 39-latek zakłócił powagę ceremoniału nabożeństwa. Zatrzymany w przeszłości był notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz za przestępstwo narkotykowe.

Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu, jednak nie potrafił wyjaśnić, dlaczego to zrobił. Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu wstępu do Kościoła św. Franciszka w Zabrzu. 39-latkowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2.

Nietypowy gość na DTŚ. Musiała interweniować policja

0

Do nietypowej interwencji doszło wczoraj na Drogowej Trasie Średnicowej. Jeden z kierowców jadąc w stronę Katowic, zauważył chodzącego po drodze, wystraszonego łabędzia.

Zwierzę nie potrafiło samodzielnie opuścić drogi i stanowiło zagrożenie dla innych kierujących. Z pomocą łabędziowi ruszyli policjanci.

Sytuacja miała miejsce w poniedziałek rano na zabrzańskim odcinku DTŚ tuż przed Rondem Sybiraków. Wystraszony ptak nie był w stanie samodzielnie opuścić drogi z powodu ogrodzenia, które znajdowało się na tym odcinku.

Mundurowi zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie jak najszybsze złapanie ptaka. Starszy sierżant Michał Dajos złapał łabędzia, poczekał, aż się uspokoi, a następnie przekazał odpowiednim służbom, które przyjechały na miejsce. Ostatecznie ptak trafił do ośrodka rehabilitacyjnego dla dzikich zwierząt w Mikołowie.

Zatłukli go na śmierć, policji powiedzieli, że się przewrócił

0

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie dwaj mężczyźni zatrzymani przez policjantów z Komisariatu IV Policji w Zabrzu. Młodzi mieszkańcy Zabrza podejrzani są o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 34-letniego mężczyzny. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło około godziny 04.00, w dniu 29.09.2022 roku. W trakcie patrolu ulicy Tarnopolskiej mundurowi z Komisariatu IV Policji w Zabrzu na wysokości numeru 76 zauważyli trzech mężczyzn, którzy pochylali się nad mężczyzną leżącym na chodniku. Policjanci zatrzymali się, aby ustalić, co się stało. Przedstawiona im wersja zakładała, że leżący mężczyzna nagle się przewrócił i upadł, a pozostali mężczyźni to przypadkowi przechodnie.

Policjanci po upewnieniu się, że leżący na ziemi mężczyzna nie wykazuje czynności życiowych, niezwłocznie przystąpili do resuscytacji oddechowo-krążeniowej. Jednocześnie o sytuacji powiadomił dyżurnego, który wezwał na miejsce karetkę. Do czasu przybycia służb medycznych policjanci naprzemiennie prowadzili resuscytację oddechowo-krążeniowa mężczyzny. Po tym, jak ratownicy przejęli pacjenta, mundurowi wylegitymowali obecnych na miejscu mężczyzn.

Było to kluczowe dla dalszych ustaleń. Jak się okazało, wylegitymowani dwaj mężczyźni, przedstawiając swoją wersję wydarzeń, wprowadzili funkcjonariuszy w błąd. Jak wynikło z zabezpieczonego materiału dowodowego, w tym nagrań monitoringu, dwóch z obecnych na miejscu mężczyzn dokonało pobicia 34-latka, który następnie zmarł w szpitalu. Sprawców zatrzymano, to dwaj mieszkańcy Zabrza w wieku 21 i 24 lat. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratora stosując wobec zatrzymanych tymczasowy areszt. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Znęcał się nad żoną i 17-letnią córką. Został objęty dozorem policyjnym

0

64-letni mężczyzna, który znęcał się nad swoją żoną, został zatrzymany przez policjantów z trzeciego komisariatu. Decyzją prokuratury podejrzany został objęty policyjnym dozorem.

Policjanci wydali również nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Zbieraniem materiału dowodowego przeciwko 64-latkowi zajęli się kryminalni i dzielnicowi z zabrzańskiej trójki. Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania psychicznego oraz fizycznego nad swoją 56-letnią żoną i 17-letnią córką. Decyzją prokuratora podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Na czas trwania postępowania będzie musiał zgłaszać się do jednostki policji. Mężczyznę obowiązuje również nakaz opuszczenia mieszkania. Za popełnione przestępstwo podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.

Przypominamy!
Zgodnie z przepisami, które weszły w życie 30 listopada 2020 roku, policjanci mają możliwość wydać wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Te nakazy lub zakazy mogą być wydane łącznie i obowiązują od momentu ich wydania.

Policjant ma prawo wydać nakaz lub zakaz:

  • podczas interwencji podjętej we wspólnie zajmowanym mieszkaniu lub jego bezpośrednim otoczeniu;
  • w związku z powzięciem informacji o stosowaniu przemocy w rodzinie (w szczególności w wyniku zgłoszenia przez osobę dotkniętą przemocą w rodzinie, kuratora sądowego lub pracownika jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków).

Osobie, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz przysługuje prawo:

  • zabrania ze sobą jedynie przedmiotów osobistego użytku i służących do świadczenia pracy oraz będących jej własnością zwierząt domowych;
  • jednorazowa możliwość zabrania z mieszkania w późniejszym terminie mienia stanowiącego jej własność, w obecności policjanta i po uzgodnieniu terminu z osobą dotkniętą przemocą w rodzinie;
  • złożenia zażalenia do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce położenia wspólnie zajmowanego mieszkania w związku z wydaniem nakazu lub zakazu.

Osoba, wobec której wydany zostanie nakaz lub zakaz będzie dodatkowo zobowiązana:

  • do wskazania Policji deklarowanego miejsca swego pobytu,
  • w miarę możliwości numeru telefonu,
  • informowania o każdorazowej zmianie w powyższym zakresie.

W okresie obowiązywania nakazu lub zakazu policjanci są zobligowani do co najmniej trzykrotnego sprawdzenia, czy są one respektowane. Za niestosowanie się osoby do wydanego przez Policję zakazu lub nakazu, kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny i zastosowanie trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.

Nakaz lub zakaz tracą moc po upływie 14 dni od ich wydania, chyba że w czasie ich obowiązywania sąd udzieli zabezpieczenia w sprawach o zobowiązanie osoby stosującej przemoc w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazanie zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Zobowiązania utracą również moc w przypadku, gdy osoba stosująca przemoc w rodzinie, wobec której wydano nakaz lub zakaz, zostanie zatrzymana w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, a następnie zastosowany zostanie wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania lub nakazania okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym.

Druzgocąca informacja. Na zabrzańskim wysypisku znaleziono noworodka

0

Do redaktorów portalu Interia doszła druzgocąca informacja. Chcący pozostać anonimowym informator zdradził, że w miejscu pracy znaleziono zwłoki noworodka.

Informatorem okazał się pracownik Miejskiego Składowiska Odpadów Komunalnych w Zabrzu. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Sprawa została zgłoszona na policję, która wyjaśnia sprawę.

– Mogę potwierdzić te doniesienia. Zgłoszenie o martwym noworodku na terenie wysypiska śmieci otrzymaliśmy w sobotę 1 października o godzinie 9:16. Na miejsce przyjechali policjanci i prokurator, którzy przeprowadzili odpowiednie czynności. Wszczęto śledztwo – zdradził rzecznik prasowy zabrzańskiej policji dla Interia.pl.

Jeden? Dwa? Nie. Prowadził mając aż trzy zakazy sądowe…

0

Wczoraj policjanci zatrzymali kierującego fordem, który kierował pojazdem pomimo trzech aktywnych sądowych zakazów. Teraz za swoje czyn odpowie przed Sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj przed godziną 19.00 na ulicy Józefa Lompy Policjanci z Zespoły wywiadowców zabrzańskiej komendy zatrzymali 33-letniego kierowcę forda. Podczas sprawdzenia mieszkańca Zabrza w policyjnej bazie danych okazało się, że posiada on, aż trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, które zostały wydane przez trzy różne sądy.

Wszystkie wydane zostały w tym roku i obowiązywały do lipca 2023 roku. Dzięki angażowaniu się policjantów zabrzańskiej Policji, w poprawę bezpieczeństwa na drogach, codziennie  eliminowani są nie tylko nietrzeźwi kierujący, ale również osoby, które pomimo braku uprawnień do kierowania lub jak w tym przypadku orzeczonego sądowego zakazu kierowania, decydują się wsiąść za kółko.

Przykład ten pokazuje, jak niezwykle ważne jest przeprowadzanie codziennych kontroli drogowych, do których często podchodzimy sceptycznie. Pamiętajmy, że policjanci nie zawsze wiedzą, z jaką osobą mają do czynienia podczas kontroli drogowej, dlatego stale muszą wykazywać się czujnością i ostrożnością.
Przypominamy, że za kierowanie pojazdem pomimo aktywnego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kolejna „kontrola instalacji”, kolejny senior bez oszczędności

0

W środę około godziny 10.00 na ulicy Matejki do mieszkania pary 80-latków zapukało dwóch nieznanych mężczyzn, którzy podawali się za pracowników administracji.

Sprawcy zmanipulowali seniorów, wmawiając im, że muszą dokonać kontroli instalacji. Następnie wykorzystując ich nieuwagę, ukradli gotówkę w kwocie czterech tysięcy złotych. Wyjaśnianiem spraw i ustalaniem sprawców zajmują się policjanci z Komisariatu I Policji w Zabrzu.

Ostrzegamy przed wpuszczaniem do mieszkań obcych. Przestępcy żerują na naiwności ludzi i wykorzystują do tego procederu przede wszystkim osoby starsze. Dlatego zwracamy się z prośbą do mieszkańców naszego regionu by zadbali o swoich bliskich w podeszłym wieku i uczulili ich na tego typu zachowania. Nie należy podawać przez telefon żadnych wiadomości dotyczących naszego mieszkania, oszczędności, kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy. Nie odpowiadać na żadne ankiety zawierające podobne pytania. Nie wydawać gotówki i żadnych innych rzeczy osobom nieznanym.

Ostrzegamy przed wpuszczaniem do mieszkań osób obcych przedstawiających się jako pracowników administracji budynków i inkasentów. Kiedy osoba przedstawia się jako pracownik firmy lub urzędu, zawsze prośmy o okazanie legitymacji, bądź sprawdźmy to telefonicznie. W tego typu sytuacjach zawsze możemy również poprosić życzliwego sąsiada o pomoc, aby towarzyszył nam podczas takiej wizyty. Oszuści wykorzystują fakt, że starsi ludzie stosunkowo szybko nabierają zaufania do nowo poznanych osób i nawet jeśli słyszeli o podobnych kradzieżach, to nie biorą pod uwagę, że to właśnie na nich może być zastawiona pułapka.

O wszystkich podejrzanych sytuacjach należy natychmiast poinformować policję

Na celowniku autostrady. W akcji grupa Speed oraz dron

0

Już jutro, 29 września, policjanci z województwa śląskiego, małopolskiego oraz opolskiego prowadzić będą działania „Bezpieczna autostrada”.

Na autostradzie A4 mundurowi przy pomocy dronów, nieoznakowanych radiowozów oraz ręcznych mierników prędkości będą kontrolować przede wszystkim stosowanie się do zakazów wyprzedzania i korzystania z telefonu, przestrzeganie limitów prędkości, zachowanie właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu oraz czy podróżujący mają zapięte pasy.

Połączone działania w trzech województwach mają na celu poprawę bezpieczeństwa na najdłuższej autostradzie w kraju. Na śląskim odcinku autostrady A4 w ubiegłym roku doszło do 19 wypadków drogowych, w których zginęły 3 osoby, a 30 zostało rannych.

Podczas prowadzonej akcji policjanci  z komisariatu autostradowego oraz ruchu drogowego z Bytomia, Gliwic, Katowic, Zabrza wraz z funkcjonariuszami ITD i mundurowymi z województwa małopolskiego oraz opolskiego kontrolować będą między innymi czy kierujący poruszają się z dozwoloną prędkością, stosują się do obowiązku jazdy prawym pasem ruchu, zachowują odpowiednią odległość od poprzedzającego pojazdu, przestrzegają zakazów wyprzedzania i korzystania z telefonu, a także czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa. W działaniach wykorzystane zostaną nieoznakowane radiowozy grupy Speed oraz policyjny dron.

Policja będzie obserwować dzisiaj przejścia dla pieszych

0

Dziś Policja prowadzi ogólnopolskie działania kontrolno-prewencyjne pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” (NURD). Mają one na celu zwiększenie bezpieczeństwa tych uczestników ruchu drogowego, którzy podczas wypadków są szczególnie narażeni na ich tragiczne konsekwencje.

Najwięcej wypadków i ofiar wśród pieszych powodują kierujący pojazdami, przede wszystkim samochodami osobowymi. Ich główną przyczyną jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. Stąd też podczas prowadzonych działań nadzorem zostaną objęte m.in. przejścia dla pieszych gdzie dochodziło do potrąceń.

Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego to także rowerzyści, kierujący hulajnogami elektrycznymi, urządzeniami transportu osobistego oraz wspomagającymi ruch. Do większości wypadków, w których zostali poszkodowani, przyczyniają się inni użytkownicy dróg. W znacznej mierze wypadki te powstają z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowego przejeżdżania przejazdów dla rowerów.

Przypominamy kierującym, że za naruszenie przepisów polegające na nieustąpieniu pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na przejście bądź znajdującemu się na nim można otrzymać mandat karny wynoszący pierwszy raz: 1500 złotych, przy popełnieniu ponownie tego wykroczenia w warunkach recydywy: 3000 złotych, podobnie jak w przypadku wyprzedzania na przejściu lub bezpośrednio przed nim. Każde z tych wykroczeń oznacza też dopisanie do konta kierowcy 15 punktów „karnych”.

Niewłaściwe zachowania pieszych także przyczyniają się do niebezpiecznych sytuacji na drodze. Mowa głównie o nieostrożnym wejściu na jezdnię, przechodzeniu przez jezdnię przy czerwonym świetle, wtargnięciu zza pojazdu, rozproszeniu uwagi.

Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od nas samych.

Znaleźli go w 2 godziny. Stał już po drugiej stronie barierek

0

Wywiadowcy z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu powstrzymali mężczyznę, który chciał popełnić samobójstwo. Desperata udało się namierzyć po godzinie poszukiwań. Obecnie mężczyzna znajduje się pod opieką lekarską.

W niedzielę po godzinie 21.00 na telefon alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że jego 57-letni ojciec wysłał do niego wiadomość, z której wynika, że może chcieć odebrać sobie życie. W poszukiwanie 57-latka zaangażowali się wywiadowcy z zabrzańskiej komendy. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, sprawdzając wszystkie miejsce, w których mógłby przebywać 57-latek. O godzinie 22.50 wywiadowcy zauważyli go na ulicy Legnickiej. Mężczyzna stał na wiadukcie po drugiej stornie barierek, który przebiega nad autostradą A4. Policjanci zaczęli rozmawiać z mężczyzną, próbując go uspokoić. Kiedy udało im się podejść bliżej, złapali mężczyznę i przeciągnęli go na drugą stronę. Na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, który udzielił mężczyźnie pierwszej pomocy. 57-letni zabrzanin został przewieziony do szpitala na obserwację.

Pamiętaj!

Znajdujący się w kryzysie człowiek jest otwarty na przyjmowanie pomocy. Kiedy dostrzeżesz sygnały zachowania samobójczego, reaguj!

Gdzie szukać pomocy

116 123

Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godzinach. 14.00 – 22.00

116 111

Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu

800 108 108

Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godzinach 14.00 – 20.00

121 212

Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu

22 635 09 54

Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godzinach 17.00 – 20.00

Źródło dotyczące miejsc, w których można szukać pomocy: pacjent.gov.pl

Zaatakował kobietę w klatce schodowej, cudem uniknęła gwałtu

0

Kryminalni z Komisariatu VI Policji w Częstochowie poszukują mężczyzny, który w czerwcu zaatakował kobietę, chcąc zmusić ją do wykonania innej czynności seksualnej. Osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy proszone są o kontakt z Policją – tel. 478581611 lub 997.

Do zdarzenia doszło w nocy 18 czerwca 2022 roku w Częstochowie przy ulicy Bohaterów Katynia. Ze wstępnych ustaleń kryminalnych z „szóstki” wynika, że młody mężczyzna zaatakował w klatce mieszkankę bloku, gdy ta wracała do domu. Gdy kobieta zaczęła krzyczeć, sprawca uciekł. Wstępne ustalenia wskazują, że sprawcą był mężczyzna w wieku około 25 lat, miał około 180 centymetrów wzrostu, oczy jasne, nos długi, usta cienkie, jasną cerę, w chwili zdarzenia ubrany był w ciemną odzież.

Publikujemy sporządzony portret pamięciowy sprawcy. Osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy proszone są o kontakt z Policją pod numerem telefonu 47 85 816 11 lub dzwoniąc na numer alarmowy 112, albo 997.