Piesi na radarze. Policja na przejściach dla pieszych

Policjanci ruchu drogowego w całym kraju prowadzą dzisiaj ogólnopolskie działania kontrolno-prewencyjne pn. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. Mają one na celu poprawę bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Jednak o tej porze roku dedykowane są przede wszystkim pieszym.

Podczas działań funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na zachowania kierowców wobec pieszych, zwłaszcza w obrębie oznakowanych przejść dla pieszych, ale też bacznie przyglądają się czy piesi nie łamią przepisów ruchu drogowego.

Nadzorem objęte zostaną miejsca, które są szczególnie niebezpieczne dla pieszych np. przejścia przez ruchliwe jezdnie lub przejścia, na których doszło do potrąceń pieszych. Jednocześnie prowadzone są przedsięwzięcia edukacyjne, w ramach których policjanci przekazują uczestnikom ruchu drogowego informacje o zagrożeniach pieszych na drodze oraz potrzebie znajomości i przestrzegania przepisów prawa.

Ważnym aspektem bezpieczeństwa pieszych, szczególnie jesienią i zimą, jest korzystanie z elementów odblaskowych. Zwiększają one kilkukrotnie widoczność pieszego, przez co prowadzący pojazd ma więcej czasu na wykonanie manewru wymijania bądź hamowania.

Jednak nie zawsze piesi pamiętają o korzystaniu z elementów odblaskowych. Stąd też kierujący muszą być przygotowani na to, że o tej porze roku, zwłaszcza o zmroku, niechronionego uczestnika ruchu można zobaczyć niemal w ostatniej chwili. Powinniśmy zatem jeździć wolniej, uważać w miejscach słabo oświetlonych, zdecydowanie zwalniać przed przejściem dla pieszych.

Z kolei piesi muszą mieć świadomość, że nie przestrzegając przepisów ruchu drogowego ryzykują własne życie.

Kilkuletnie dziecko wybiegło na ulicę, zostało potrącone

We wtorek (15.02.2022 r.) zostało potrącone kilkuletnie dziecko. Trwa postępowanie w tej sprawie.

Około godziny 17 na ulicy Księdza Norberta Bończyka doszło do potrącenia 5-letniego dziecka. Policja ustaliła wstępnie, że ofiara wbiegła na jezdnię i uderzyła w jadący ulicą samochód marki BMW, którym kierował 23-latek. Szczęśliwie dziecko wyszło z tej sytuacji cało.

3,5 roku za zbiorowy gwałt na 16-latce. Proces trwał 7 lat

Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach doprowadzili do zatrzymania w Wielkiej Brytanii 27-latka. Mężczyzna od niespełna roku był poszukiwany listem gończym za udział w zbiorowym zgwałceniu 16-latki, za co został skazany przez sąd na karę 3 lat i 6 miesięcy więzienia.

Do zdarzenia doszło w nocy z 20 na 21 grudnia 2013 roku w Pietrzykowicach koło Żywca. Znajomi bawili się w jednym z żywieckich lokali, a po jego zamknięciu, wspólnie z 16-letnią wówczas dziewczyną, przenieśli się do willi w Pietrzykowicach. To właśnie tam nastolatka została najpierw zmuszona do wypicia alkoholu, a następnie wykorzystana seksualnie przez kilka osób, w tym mającego obecnie 27 lat mężczyznę. Po całym zajściu sprawcy odwieźli pokrzywdzoną na przystanek autobusowy i tam zostawili. Po powrocie do domu 16-latka opowiedziała o wszystkim matce, która powiadomiła Policję.

Pod koniec stycznia 2020 roku Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał mężczyznę na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. By uniknąć więzienia, skazany zaczął się ukrywać przed organami ścigania. Od 11 lutego 2021 roku był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego najpierw przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Żywcu, a następnie przez kryminalnych z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, którzy po wystawieniu listu gończego przejęli sprawę. Śląscy „łowcy głów” od maja 2021 roku weryfikowali każdą informację i sygnał na temat 27-latka. Kryminalni namierzyli mężczyznę w Wielkiej Brytanii. Policjanci nie mieli wątpliwości, że to właśnie tam ukrywa się skazany. Ustalili jego dokładny adres i poprosili o pomoc swoich brytyjskich kolegów. Nawiązali współpracę z oficerem łącznikowym polskiej Policji w Londynie, za którego pośrednictwem przekazano informacje brytyjskim policjantom. Wspólne działania stróżów prawa doprowadziły do zatrzymania ukrywającego się 27-latka.

Mężczyzna znajduje się obecnie w areszcie w Wielkiej Brytanii i oczekuje na ekstradycję do Polski.

Zobacz jak straciła 50 tys. zł. Nie daj się oszukać złodziejom!

Ofiarą manipulacji oszustów działających metodą „na wnuczka” padła wczoraj 84-letnia zabrzanka, która wierząc, że rozmawia z wnuczkiem, oddała oszustom 50 tysięcy złotych w gotówce.

Prosimy wszystkich, a w szczególności osoby starsze o ostrożność w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza gdy osoba po drugiej stronie słuchawki chce od nas pieniędzy. Pamiętajmy, że nie należy wierzyć w historie, które ktoś opowiada nam przez telefon.

Schemat działania przestępców wykorzystujących metodę „na wnuczka” jest zawsze bardzo podobny. Oszuści wymyślają historyjkę i dzwonią do starszych osób, podają się za członka rodziny, który wpadł w kłopoty i potrzebuje szybko gotówki. Przestępcy zawsze żądają dużych sum, zwykle kilkudziesięciu tysięcy złotych, często też wypytują o posiadane pieniądze czy kosztowności.

Tym razem przestępcy podali się za wnuczka, który na terenie Niemiec potrącił ciężarną kobietę i potrzebuje pieniędzy na kaucje. Niestety skutecznie ją zmanipulowali, opowiadając wymyśloną historię, a nieświadoma niczego ofiara, postępując zgodnie z ich wskazówkami, przekazała przysłanej przez oszustów osobie ponad 50 tysięcy złotych. O zdarzeniu policjanci dowiedzieli się od sąsiadki 84-latki, której ta już po fakcie opowiedziała o zaistniałej sytuacji.

Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy przekazanie prosimy pamiętać o środkach ostrożności:

  1. Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu.
  2. Nie działać w pośpiechu i  nie podejmować od razu pieniędzy z banku – odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  3. Poradzić się znajomych, sąsiadów, rodziny czy policjanta – nr 112.
  4. Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji i żąda od nas pieniędzy, rozłączyć rozmowę, zadzwonić pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformować o takiej sytuacji.
  5. O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 112

 Pamiętajmy, że ani policjanci, ani urzędnicy nie żądają od nas wpłaty pieniędzy, tym bardziej przez telefon.

Podkradali prąd, zapłacą za to w tysiącach złotych

Policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu prowadzą czynności w sprawie kradzieży energii elektrycznej. W wyniku podjętych kontroli ujawnili 2 nielegalne podłączenia w mieszkaniach na ulicach Władysława IV i Tomasza Nocznickiego.

Sprawcom kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a także obowiązek uiszczenie opłaty za nielegalny pobór, której wysokość może wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Policjanci z Komisariatu II Policji w Zabrzu przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie nielegalnego poboru energii elektrycznej. Czynności doprowadziły do ujawniania kolejnych przypadków nielegalnych podłączeń energii elektrycznej. Tym razem właściciele mieszkań przy ulicy Władysława IV i Tomasza Nocznickiego kradli prąd.

Przypominamy, że kradzież prądu, zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ponadto sprawcy będą musieli uregulować naliczoną przez dostawcę opłatę za nielegalny pobór, której wysokość wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.

60-latek pobity do nieprzytomności. Zwrócił tylko uwagę

Policjanci z zabrzańskiej „trójki” zatrzymali we wtorek 21-letniego mężczyznę, który 5 lutego bieżącego roku dokonał uszkodzenia ciała 60-letniego mężczyzny. Sprawca wielokrotnie uderzał 60-latka, w wyniku czego stracił on przytomność.

Decyzją Prokuratury wobec 21-latka został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat. Do zdarzenia doszło 5 lutego bieżącego roku, kiedy po godzinie 22:00 nieznany mężczyzna zakłócał spokój mieszkańcom jednego z mieszkań przy ulicy Kalinowej, dzwoniąc wielokrotnie domofonem.

Kiedy jeden z lokatorów postanowił wyjść z mieszkania aby zwrócić mu uwagę, po wyjściu z budynku został przez mężczyznę zaatakowany smyczą z metalową końcówką. Sprawca kilkukrotnie uderzał mężczyznę w okolice głowy, w wyniku czego stracił on przytomność. Na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał poszkodowanego 60-latka do szpitala.

W wyniku przeprowadzonych czynności, policjanci z III Komisariatu, ustalili tożsamość sprawcy. We wtorek policjanci zatrzymali 21-letniego sprawcę na terenie Rudy Śląskiej. Decyzją Prokuratury wobec 21-latka został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zadecyduje Sąd.

Zatłukł własną matkę na śmierć podczas alkoholowej libacji

41-letni mieszkaniec Piekar Śląskich 6 lutego, w jednym z mieszkań przy ul. Kalwaryjskiej, dotkliwie pobił swoją 66-letnią matkę, która na skutek odniesionych obrażeń zmarła. 54-letni mężczyzna i 52-kobieta, którzy nie udzielili rannej pomocy, zostali objęci policyjnym dozorem.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w mieszkaniu przy ul. Kalwaryjskiej w Piekarach Śląskich. Dyżurny piekarskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o awanturze i znajdującej się w mieszkaniu kobiecie, która miała potrzebować pomocy.

Natychmiast na miejsce skierowany został patrol dzielnicowych, którzy musieli siłowo wejść do mieszkania. Mundurowi po wejściu do środka znaleźli leżącą na podłodze kobietę, która nie dawała oznak życia. Natychmiast powiadomili pogotowie ratunkowe, jednak lekarz, który przyjechał na miejsce, mógł już tylko potwierdzić, że nie żyje.

Jak ustalili śledczy, podczas zakrapianego alkoholem spotkania, pomiędzy 41-latkiem, a jego matką doszło do awantury, w wyniku której mężczyzna śmiertelnie pobił kobietę. Policjanci zatrzymali syna zmarłej oraz drugiego mężczyznę oraz kobietę. 41-letni sprawca usłyszał zarzut zabójstwa, za które grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi on w areszcie.

54-letniemu mężczyźnie i 52-letniej kobiecie, którzy usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy 66-latce, zostali objęci policyjnym dozorem. Za to grozi im kara do 3 lat więzienia.

Jechałeś pod wpływem? Stracisz pojazd lub zapłacisz

Zaostrzone przepisy dla kierowców zatrzymanych pod wpływem alkoholu. Od jakiegoś czasu mówiło się o zmianach w tej części Kodeksu Karnego, w końcu obserwujemy efekty.

Niezależnie od tego, czy kierowca pod wpływem spowodował wypadek, czy nie, czeka go sroga kara.
Zatrzymany, mający powyżej 1,5 promila spotka się z niemiłą niespodzianką. Najpierw policja czasowo zajmie jego samochód na 7 dni, następnie zabezpieczony przez prokuratora pojazd zostanie poddany tzw. przepadkowi. W przypadku recydywy, dolny próg będzie wynosił nie 1,5, a 0,5 promila.

Co w przypadku, gdy pijany prowadzi pojazd, którego jest współwłaścicielem lub pochodzący z leasingu?
W takiej sytuacji sąd ma orzekać przepadek równowartości takiego samochodu. W takim przypadku ma być stosowana zasada „średniej wartości rynkowej pojazdu odpowiadającego pojazdowi prowadzonemu przez sprawcę”. Ponadto, jeśli w czasie wypadku auto sprawcy uległo uszkodzeniu nie będzie to obniżało kwoty stanowiącej równowartość pojazdu.

Zmiana wysokości grzywny za jazdę w stanie wskazującym na spożycie alkoholu (zawartość alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila)
– Przed zmianą: widełki 50 zł do 5000 zł
– Po zmianie: mandat nie mniejszy, niż 2500 zł

Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu na sprawcę wypadku będącego w stanie nietrzeźwości czeka kara minimum 3 lat pozbawienia wolności. Za spowodowanie śmierci kara może wynieść minimum 5 lat.

„Inwestycja” w kryptowaluty kosztowała go 180 tys.

W poniedziałek do zabrzańskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który został oszukany metodą na inwestycje w kryptowaluty przy wykorzystaniu aplikacji z funkcją pulpitu zdalnego. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę.

Tym razem ofiarą oszustów 77-letni zabrzanin, który skorzystał z oferty przygotowanej przez oszustów. Kuszony możliwością pomnożenia swoich pieniędzy umożliwił oszustom korzystanie z własnego konta bankowego, poprzez zainstalowanie programu do obsługi zdalnej. Za pomocą tego programu oszust może między innymi sterować pulpitem, przeglądać strukturę katalogów na podłączonym komputerze oraz przesyłać dane.

Pokrzywdzony, będąc zmanipulowanym przez oszustów, umożliwił im przelanie ze swojego konta ponad 180 tysięcy złotych, które trafiły na konto oszustów. W poniedziałek 77-latek zgłosił się do zabrzańskich policjantów w celu złożenia zawiadomienia. Niestety odzyskanie utraconych w ten sposób pieniędzy jest bardzo trudne, dlatego po raz kolejny apelujemy o rozwagę i ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.

Typowe oszustwa inwestycyjne zawierają kuszącą obietnicę zysku poprzez inwestycje w akcje, obligacje, kryptowaluty, rzadkie metale, zagraniczne inwestycje gruntowe lub alternatywne źródła energii.

Policjanci z Zabrza zorganizowali konkurs z nagrodami w szkole

Wczoraj w ramach obchodów Dnia Bezpiecznego Internetu, policyjni profilaktycy z zabrzańskiej Komendy wraz z Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Zabrzu zorganizowali dla uczniów szkoły konkurs wiedzy o bezpieczeństwie w sieci.

Uczniowie, którzy poprawnie odpowiedzieli na największą liczbę pytań, otrzymali nagrody w postaci gadżetów profilaktycznych. Policyjni profilaktycy nagrali także film profilaktyczny, który został w tym dniu wyemitowany dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 28 w Zabrzu

Zabrzańscy policjanci z Zespołu do spraw Profilaktyki Społecznej cyklicznie rozmawiają z uczniami zabrzańskich szkół o odpowiedzialności w sieci oraz o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą korzystanie z internetu. Wczoraj obchodziliśmy Dzień Bezpiecznego Internetu i właśnie z tej okazji profilaktycy z zabrzańskiej Komendy wspólnie z Zespołem Szkół Ogólnokształcących w Zabrzu zorganizowali konkurs wiedzy pod nazwą „#cyberbezpieczni” dla uczniów klasy podstawowej, dotyczący bezpieczeństwa w sieci.

Dla uczestników, którzy odpowiedzieli poprawnie na największą liczbę pytań, przygotowano nagrody w postaci gadżetów profilaktycznych takich jak opaski odblaskowe, koszulki, pendrive’y, długopisy, kubki. Wszystkim uczestnikom konkursu gratulujemy. Również w tym dniu w Szkole Podstawowej nr 28 w Zabrzu wyemitowany został film profilaktyczny, nagrany przez zabrzańskich profilaktyków, który przypomina uczniom aby w trakcie codziennego korzystania z sieci, pamiętali o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.

Czy na DK88 będzie bezpieczniej? Policja prowadzi działania

Dzisiaj mundurowi z zabrzańskiej drogówki wspólnie z kolegami z Gliwic, Rudy Śląskiej, Bytomia i Komisariatu Autostradowego w Gliwicach prowadzą działania pod nazwą „Bezpieczna prędkość DK88”.

Ich celem jest poprawa bezpieczeństwa na tej drodze. Policjanci drogówki wspólnie będą dzisiaj kontrolować prędkość na wybranych odcinkach DK88.

Policyjna akcja kontroli prędkości trwa od godziny 6 do 22. Celem działań Policji jest ograniczenie liczby zdarzeń drogowych na DK88. Do akcji będą wykorzystane radiowozy oznakowane i nieoznakowane, również wyposażone w wideo rejestratory oraz ręczne mierniki prędkości.

Policjanci przypominają, nasze bezpieczeństwo, jako uczestników ruchu drogowego, zależy w głównej mierze od nas samych! Brak należytej ostrożności i wyobraźni wszystkich uczestników ruchu, może doprowadzić do bardzo niebezpiecznych zdarzeń. Dlatego policjanci już teraz zapowiadają kolejne tego typu wspólne działania.

Siłą odebrali 15-latkowi pieniądze. Zostali zatrzymani

Zabrzańscy policjanci z III Komisariatu oraz Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali wczoraj dwóch sprawców rozboju na 15 latku. Skuteczne zatrzymanie sprawców, było możliwe dzięki skoordynowaniu działań policjantów, przez dyżurnego zabrzańskiej Komendy Policji. Teraz sprawcom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 15:00 w rejonie Placu Dworcowego, gdzie dwóch mężczyzn podeszło do 15-letniego chłopaka i doprowadzając go siłą do stanu bezbronności, ukradli mu między innymi słuchawki bezprzewodowe oraz pieniądze. Informację o zdarzeniu otrzymał dyżurny zabrzańskiej Komendy Policji, który natychmiast skierował na miejsce patrole z III Komisariatu oraz Wydziału ruchu Drogowego.

Po sprawnym przybyciu na miejsce policjanci zatrzymali jednego z mężczyzn, natomiast po chwili drugi patrol w wyniku pościgu zatrzymał drugiego sprawcę. Okazali się nimi być 35 i 27-letni mieszkańcy Zabrza. Teraz grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności, a o ich dalszym losie zadecyduje Sąd.