W Zabrzu odbyło się Sympozjum Młodych Sportowców

0

– Jednym z atutów Zabrza jest z pewnością sport, który wnosi znaczący wkład w zarówno w rozwój naszego regionu. Obok rozpoznawalnych w kraju, Europie i świecie ikon futbolu, lekkoatletyki czy boksu Zabrze szczyci się działalnością kilkudziesięciu klubów, stowarzyszeń i organizacji sportowych z legendarnym klubem piłkarskim „Górnik Zabrze” na czele, który został jedynym w Polsce finalistą Europejskich Rozgrywek Piłkarskich. Materialny wymiar wsparcia sportu to kilkadziesiąt obiektów, które oddano w Zabrzu do użytku w trakcie ostatnich kilkunastu lat – tymi słowami otworzyła dzisiejsze Sympozjum Młodych Sportowców „Znajdź sport swojego życia” prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.

Wydarzenie zorganizowano w Zabrzańskim Kompleksie Rekreacji Aquarius, w ramach projektu „Miasto Przestrzenią Rozwoju” finansowanego ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2014-2021 oraz Budżetu Państwa. Gościem specjalnym Sympozjum był Sebastian Kawa – wielokrotny mistrz i rekordzista świata w konkurencjach szybowcowych. Sympozjum poprowadził znany prezenter telewizyjny Tomasz Zubilewicz.

Wśród prelegentów znaleźli się: prof. dr hab. inż. Marek Gzik – założyciel i dyrektor EHTIC Europejskiego Centrum Innowacyjnych Technologii dla Zdrowia Politechniki Śląskiej; Adam Matysek – Prezes Zarządu Górnika Zabrze S.A., były bramkarz klubów Ekstraklasy oraz Bundesligi, 34-krotny Reprezentacji Polski; Katarzyna-Weber Radzimska, Adam Radzimski – Rodzice Antka Radzimskiego, 11-letniego szachisty z osiągnięciami na arenie krajowej i międzynarodowej; Grzegorz „Gabor” Jędrzejewski – bramkarz Reprezentacji Artystów Polskich, Reprezentacji Dziennikarzy, współprowadzący program TurboKozak; Dariusz Mogielnicki – były zawodnik klubu Górnik Zabrze Piłka Ręczna, obecnie prezes klub SPR Górnik Zabrze; Dawid Zimkowski – medalista Światowych Igrzysk Osób po Transplantacji, które odbyły się w Australii w dn. 14-22.04.2023 r.; dr Agnieszka Koszałka-Silska – doktor nauk medycznych i nauk o zdrowiu w dyscyplinie nauk o kulturze fizycznej zatrudniona na AWF w Poznaniu, certyfikowany trener outdoor education oraz Marzena Jarząbek – nauczyciel wychowania fizycznego w szkole specjalnej, fizjoterapeuta, oligofrenopedagog.

Sympozjum rozpoczęło się o godz. 9.30. Pierwszy panel poświęcony był tematowi: „Życie to ciągłe wybory? Najważniejsze czynniki składające się na sukces sportowy młodego człowieka.” Natomiast o godz. 12.30 rozpoczął się drugi panel pn. „Czy dążąc do sukcesu sportowego musimy rezygnować z samych siebie? Doświadczenie, a dążenie do osiągnięcia celu”.

Wydarzeniem towarzyszącym były bezpłatne Warsztataty Outdoor Education, które poprowadziła Agnieszka Koszałka-Silska, dr. n. med.  i n. o zdr. w dyscyplinie nauk o kulturze fizycznej, certyfikowany trener outdoor education, pracownik AWF w Poznaniu.

Bazą warsztatu była koncepcja „Outdoor Education” czyli metody, która ma na celu rozwój psychiczny, fizyczny i społeczny dzieci i młodzieży poprzez aktywność fizyczną w plenerze. Uczestnicy zajęć prowadzonych tą metodą stawiani są przed „wyzwaniami”, które wymagają aktywności fizycznej oraz współpracy, komunikacji i budowania wspólnej strategii. Zadania możliwe są do zrealizowania tylko wtedy, gdy uczestnicy ze sobą współpracują.

„Nie sprzedawajcie do mediów nieprawdy i ploteczek o mnie”

0

Atmosfera w Górniku jest gęsta. Klub boryka się z wieloma problemami, nie trzeba daleko szukać – tydzień temu informowaliśmy Was na naszym Facebooku, że piłkarze Górnika nie otrzymali dwóch ostatnich pensji. Szybka analiza tabeli ligowej także nie napawa optymizmem, bo Trójkolorowi od początku sezonu balansują na granicy strefy spadkowej.

Kibice tracą cierpliwość. W powietrzu czuć silne napięcie, jakby balonik frustracji miał w którymś momencie pęknąć. Coraz silniejsze naciski na zmianę właściciela klubu zmusiły prezydent Małgorzatę Mańkę-Szulik do zabrania głosu w tej sprawie: „Prowadzimy obecnie rozmowy z kilkoma podmiotami zainteresowanymi Górnikiem. Istotna jest dla nas motywacja strategicznego partnera, cele jakie zamierza uzyskać oraz jego możliwości finansowe. Kolejne spotkania planowane są na początek listopada.”

Klubem zainteresował się biznesmen, powiązany z Lukasem Podolskim. Jak mówi 52-letni Thomasa Hansla, urodził się w Rudzie Śląskiej i zawsze kibicował Górnikowi. Dla kibiców z Zabrza to istotna informacja. Zanim jednak dojdzie do przekazania klubu w ręce nowego właściciela, potrwać mogą dłuugie miesiące. Wypadałoby do tego czasu co najmniej utrzymać się w lidze i… wypłacać pensje piłkarzom, w czym na pewno nie pomagają odchodzący sponsorzy, o których spytał na łamach Dziennika Zachodniego Rafał Musioł:

W moim tekście „Polowanie na czarownice” napisałem, że w klubie nie ma już dwóch sponsorów ściągniętych przez Lukasa Podolskiego, czyli firm Schuttflix i Polygon. Pan prezes stwierdził, że ta sytuacja nie została opisana obiektywnie…

Adam Matysek: Tak to odebrałem. Z tekstu można było odczytać, że to ja wyrzuciłem te firmy. Sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Mamy sponsora strategicznego, czyli firmę Węglokoks, i podpisaną z nim długoterminową, bardzo dobrą umowę. Jednym z zapisów jest inkluzywne, czyli wyłączne miejsce na przodzie koszulek. Rozmawiałem z Lukasem oraz właścicielem firmy Polygon i dokładnie poinformowałem jak wygląda sprawa obecności firmy na przodzie koszulki. W efekcie firma Polygon, nie była zainteresowana na umieszczeniu reklamy na innej części koszulki lub na spodenkach. Finalnie Polygon wycofał się ze współpracy. Schuttflix po roku też odszedł, podobnie jak GGM Gastro.
Tomasz Masoń: Węglokoks zaoferował nam większą kwotę za koszulki i w jakiś sposób zrekompensował nam odejście Polygonu, natomiast Schuttflix jest obecny na rynku polskim, ale rozwój nie jest taki, jak oczekiwali i skierowali działania marketingowe na inne pola. Wiem też, że na rynku niemieckim również wygasła ich umowa z Lukasem Podolskim. Tak to niestety działa na rynku sponsorskim. Podobnie było z pewną firmą, która podpisała z nami umowę na cztery lata, a po półtora roku ją zakończyła, bo nie udało im się wejść do dużych funkcjonujących w Polsce marketów budowlanych.

Działacze Górnika nieczęsto się udzielają, ale kiedy już to robią, pewnym jest, że wystrzelą z jakąś gafą. Powinno dać się to obstawić u bukmacherów. Do wypowiedzi szybko odniósł się Podolski:

„Hallo Zarząd, Hallo Tomek Masoń, Nie sprzedawajcie do mediów nieprawdy i ploteczek o mnie. Nie wiecie to nie mówcie. Moja umowa z Schüttflix ma się dobrze i trwa 3 lata. A firma mówi że polski rynek zaraz po niemieckim jest najlepszy! Pozdrowienia.”

Utarczki na tej linii nie są nowością i zawsze wywołują burzę medialną, nie inaczej jest tym razem. Fanatycy udzielają się pod losowymi postami: „super, a jeszcze napiszcie dlaczego pan Tomasz tak kłamie?? sam Lukas musiał zabrać glos”, wokół Trójkolorowych znów panuje chaos. To, co z zabrzańskiego klubu wydostaje się do przestrzeni publicznej jest rajem dla dziennikarzy, ale 14-krotnemu mistrzowi Polski zdecydowanie nie jest na rękę. To nie pierwszy raz, kiedy niejasności wyjaśniane są na forum publicznym, zamiast w prywatnych rozmowach. Górnik marketingowo popełnia jedno faux pas za drugim, może zmiana właściciela uleczy atmosferę?

Za Górnikiem udany mecz z wiceliderem, mistrzem Polski, Rakowem, kolejny mecz na przeciwnej orbicie – beniaminek ŁKS Łódź. Wszyscy dobrze znamy zarówno Górnika, jak i polską ligę, żeby wiedzieć, że przedwczesne sądy mogą źle się zestarzeć, ale kto wie, może teraz nastąpi przełamanie i początek dobrej passy Górnika?

Górnik zajmuje 13. miejsce w tabeli (14. jeśli Korona wygra zaległy mecz)

24-godzinny turniej piłkarski? Zawodnicy uczczą niepodległość

0

Około 700 uczestników zgromadził w ubiegłym roku 24-godzinny Piłkarski Turniej Niepodległości. W tym roku ma być powtórka z rozgrywki – ale na zdecydowanie większą skalę.

Hala zabrzańskiego MOSiRu od 10 do 11 listopada będzie areną rywalizacji około 60 drużyn piłkarskich, w różnych kategoriach wiekowych. Co ważne, zapisy jeszcze trwają – i potrwają do końca października.

IV edycja 24-godzinnego Piłkarskiego Turnieju Niepodległości zaplanowana jest w terminie od 10 listopada (od godz. 14.00) do 11 listopada (do godz. 17.00) na terenie MOSiR Zabrze. Zgłoszenia drużyn (12 osób) przyjmowane są do 31 października w Akademii Górnika Zabrze.

Przez sportową rywalizację, zarówno młodzi, jak i dojrzali zawodnicy mają możliwość uczcić wyjątkową datę – 11 listopada – będącą symbolem odzyskania niepodległości przez Polskę. W ramach rywalizacji sportowej, turniej stanowi znakomitą okazję do pielęgnowania wartości patriotycznych oraz kultury historycznej. W poprzedniej edycji turnieju wzięło udział około 700 uczestników, reprezentujących ponad 50 zespołów. Przez pełne 24 godziny rywalizowali w meczach piłki nożnej oraz teqballa.

Koncept 24-godzinnego Piłkarskiego Turnieju Niepodległości zyskał uznanie zarówno wśród młodszych, jak i starszych zawodników. Wydarzenie przyciąga coraz większe zainteresowanie, co potwierdza tegoroczna liczba zgłoszeń – łącznie 60 drużyn, które rywalizować będą w 9 kategoriach wiekowych (U-8, 9, 10, 12, 14, 18, seniorzy, oldboje, goście), w tym 40 drużyn dziecięcych.

W programie zawodów znajdzie się również pokaz TEQBALLA, w którym wezmą udział reprezentanci Polski – medaliści tegorocznych Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Po ceremonii zakończenia odbędzie się koncert rockowego zespołu ze Słowacji – Milano. Przewidziane są także dodatkowe atrakcje, takie jak dmuchańce, mobilne boisko czy możliwość oceny cech motorycznych.

Sprawdzamy jak Górnicy radzą sobie w reprezentacjach

0

Drugi i trzeci tydzień października przyniósł w piłce nożnej przerwę na rozgrywki reprezentacji. Spośród Trójkolorowych na zgrupowania wyjechali Erik Janża (Słowenia), Kamil Lukoszek (Polska U-21), Norbert Barczak (Polska U-19) oraz Adrian Kapralik (Słowacja U-21).

  • Erik Janża (Słowenia):

Kapitan Górnika Zabrze podczas październikowego zgrupowania rozegrał dwa spotkania w ramach kwalifikacji do Euro 2024. W sobotę (14 października) Słoweńcy zmierzyli się z Finlandią, którą pokonali 3:0. Ostatnią bramkę zdobył Janża, dla którego było to pierwsze trafienie w narodowych barwach.

Górnicy w reprezentacjach!

Kilka dni później (wtorek, 17 października) podopieczni Matjaża Keka zagrali na wyjeździe z Irlandią Północną. Erik na boisku spędził 83 minuty (zmienił go Benjamin Verbić), a jego reprezentacja wygrała 1:0. Dodajmy, że w tabeli grupy „H” Słoweńcy z dorobkiem 19 „oczek” są liderem (na 2. miejscu – Dania, 19 punktów).

  • Kamil Lukoszek (Polska U-21)/Adrian Kapralik (Słowacja U-21):

W czwartek (12 października) polscy młodzieżowcy zmierzyli się towarzysko ze swoimi rówieśnikami ze Słowacji. Na ławce Biało-Czerwonych usiadł Kamil Lukoszek, który pojawił się na boisku w 2. połowie (zmienił Nicolę Zalewskiego). W barwach Słowacji pełne spotkanie rozegrał Adrian Kapralik, a cała rywalizacja zakończyła się remisem 2:2.

We wtorek (17 października) kadra Adama Majewskiego zagrała na stadionie Stali Stalowa Wola z reprezentacją Estonii w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Europy U-21. Biało-Czerwoni wysoko zwyciężli 5:0 (Kamil Lukoszek – ławka rezerwowych). Tego samego dnia swój mecz rozegrała również Słowacja U-21, która zmierzyła się z FK Dukla Bańska Bystrzyca (Nike liga – Słowacja). Towarzyskie starcie zakończyło się zwycięstwem kadry 3:0 (jedną z bramek zdobył Adrian Kapralik).

  • Norbert Barczak (Polska U-19):

Reprezentacja Polski U-19 rozegrała 3 mecze w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Europy U-19 (Macedonia Północna U-19, Kazachstan U-19, Niemcy U-19). Norbert Barczak zagrał z Kazachstanem (90 minut) oraz z Niemcami (88 minut). Podczas zgrupowania Biało-Czerwoni zanotowali: porażkę (z Macedonią 0:2), zwycięstwo (z Kazachstanem 3:0) oraz remis (z Niemcami 3:3). 

Źródło, fot.: Górnik Zabrze

Trójkolorowi odwiedzili Sośnicowice, Toszek i Zabrze. ZDJĘCIA

0

Kolejny raz w tym sezonie autokar Górnika Zabrze ruszył w miasto! We wtorek (12 września) Górnicy spotkali się z Wami w: Sośnicowicach, Toszku oraz Zabrzu!

– Naszą wtorkową przygodę rozpoczęliśmy w Sośnicowicach przy lokalnym orliku. Na Trójkolorowych, których reprezentowali w tym dniu Sebastian Musiolik oraz Szymon Czyż oczekiwała spora grupa kibiców! – informuje Górnik Zabrze.

Następnym przystankiem był urokliwy rynek w Toszku. Dodajmy, że czas spotkania z piłkarzami wypełniły w głównej mierze wspólne zdjęcia, autografy, czy też rozmowy o zbliżających się 122. Wielkich Derbach Śląska, w których Górnik Zabrze zmierzy się z Ruchem Chorzów!

– Ostatnim punktem „wypadu na miasto” był parking tuż obok Areny Zabrze imienia Ernesta Pohla. Dodajmy, że podczas każdego ze spotkań rozdaliśmy najmłodszym kibicom plany lekcji, czy też darmowe vouchery na październikowe starcie z Zagłębiem Lubin (10. kolejka PKO BP Ekstraklasy, poniedziałek, 02.10.2023, godzina 19:00). – dodają media klubu.

Poniżej wybrane fotografie ze spotkania z zawodnikami Górnika. Pełna galeria dostępna jest – TUTAJ.

Źródło: Górnik Zabrze

To nie jest zwykły turniej! Drużyny będą grać do białego rana

0

Dwunasta edycja turnieju piłki nożnej, niezwykłego – ponieważ rozgrywanego od zmroku do świtu, odbędzie się na przełomie 8 i 9 września. Tej nocy w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zabrzu (ul. Matejki 6) zmierzy się 18 drużyn. Zespoły, które chciałaby wziąć udział w zawodach, mają okazję zgłosić swoją grupę do 25 sierpnia. Ten turniej to doskonała okazja by sprawdzić swoje sportowe umiejętności.

Łącznie w poprzednich edycjach turnieju zagrało 189 drużyn, zarówno ze Śląska, jak i całej Polski. Rokrocznie w zawodach bierze udział 180 osób. Rozgrywki odbywają się w trzech grupach po sześć drużyn.

Zapisy (do 25 sierpnia):

  • osobiście w Dziale Organizacji i Rozwoju Sportu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji,
  • poprzez wiadomość e-mail: kamil.pleszczynski@mosir.zabrze.pl,
  • telefonicznie : 032 271 66 40 wew. 106.

Warunkiem dopuszczenia do rozgrywek jest opłacenie wpisowego do 25 sierpnia. Wpisowe wynosi 400 zł. Można to zrobić na dwa sposoby:

  • w kasie MOSiR ul. J. Matejki 6,
  • przelewem na konto ING BANK ŚLĄSKI: 27 1050 1214 1000 0090 3165 0998 – w tytule należy wpisać „turniej nocny + nazwa drużyny + ewentualnie dopisek czy potrzebna jest Faktura VAT”.

Decyduje kolejność zgłoszeń (podstawą poprawnego zgłoszenia jest opłacenie wpisowego).

Organizatorzy gwarantują:

  • przyjazną i sportową atmosferę,
  • co najmniej pięć meczów w fazie grupowej,
  • rywalizację w duchu zasady fair play,
  • do fazy ćwierćfinałowej wychodzą z grupy dwie drużyny z miejsc pierwszego i drugiego oraz dwie drużyny z trzeciego miejsca z największą ilością punktów,
  • dla zwycięzców puchar, medale i atrakcyjne nagrody.

Ramowy plan wydarzenia:

  • 22:00 – 2:55 – mecze grupowe,
  • 3:10 – 4:05 – mecze ćwierćfinałowe oraz półfinałowe,
  • 4:10 – 4:25 – mecze o I i III miejsce,
  • ok. 4:30 – oficjalne zakończenie turnieju z wręczeniem nagród.

Dodatkowych informacji udziela organizator – MOSiR Zabrze.

Plakat XII Nocny Turniej Piłki Nożnej

Źródło: UM w Zabrzu

Bęcki w Austrii. Górnik tracił bramkę średnio co 19 minut RELACJA

0

– Górnicy wyjechali dziś na letnie zgrupowanie do austriackiego Kitzbühel – podały media klubowe dokładnie 10 dni temu. Czas płynie szybko, szczególnie ten spędzany ciekawie i w pięknych okolicznościach natury. Zgrupowanie się zakończyło, w niedzielę o 15 pierwszy mecz Górnika w nowym sezonie, czas więc na małe podsumowanie wyjazdu.

Warunki treningowe, mimo iż zapierające dech w piersiach nie były łatwe „górski klimat i wysokość nad poziomem morza (niemal 800 m. n.p.m.) to warunki zgoła inne niż te, w których trenują Górnicy w Zabrzu”. Obóz był więc wymagający, tak samo jak rywale.

Sparingi z niemieckimi drużynami

Zabrzańska drużyna na zgrupowaniu w Austrii miała zaplanowane mecze z drużynami z 2. Bundesligi (FC Schalke 04, Hannover 96, Paderborn, SpVgg Greuther Fürth) oraz z jedną drużyną z Bundesligi (FC Koeln). Trzeba przyznać, że w porównaniu z resztą ekstraklasowych drużyn, Górnik miał niezwykle ciekawy okres przygotowawczy (ciekawe, jak udało im się to załatwić ;). Weźmy na przykład Wartę Poznań, która skończyła sezon dwa oczka za Górnikiem. Oto jej sparingpartnerzy: Farul Constanța (Rumunia, I liga), Pogoń Szczecin, Cracovia, Chrobry Głogów, Mlada Boleslav (Czechy, I liga) oraz trzecioligowa Polonia Środa Wielkopolska.

Bęcki w Austrii

Nie da się ukryć, że wyniki meczów sparingowych nie powalają. W pięciu starciach udało się wywalczyć zaledwie jeden remis.

Źródło: Sofascore

Górnik stracił łącznie 19 bramek. co daje utratę bramki średnio raz na 19 minut. Co było przyczyną? Czy Górnicy byli tak słabi, czy rywale tak mocni?

Urban postawił na młodych

Mecz nr 1 SpVgg Greuther Fürth 4 – 4 Górnik Zabrze
Relacja, zdjęcia KLIK

Skład: Bielica – Sekulić (64′ Gandziarowski), Jensen (46′ Szcześniak), Janicki (64′ Chmarek), Janża [c] (63′ Wojtuszek), Olkowski, Pochcioł (46′ Kolanko), Rasak (64′ Lukoszek), Yokota (64′ Ennali), Podolski (64′ Paluszek), Krawczyk (72′ Musiolik)

Mecz nr 2 SC Paderborn 4 – 0 Górnik Zabrze
Relacja, zdjęcia KLIK

O ile w pierwszym meczu zabrzanie wyszli „na galowo”, w drugim trener Jan Urban postawił na młodzież (średnia wieku pierwszej jedenastki: 21,4), tak jak zresztą zapowiadał:

Skład: Jeleń – Paluszek (60′ Janicki), Szcześniak (46′ Jensen), Siplak (46′ Gandziarowski), Szala (60′ Sekulić), Dadok [c] (60′ Yokota), Zielonka (60′ Rasak), Kolanko (46′ Pochcioł), Wojtuszek (60′ Olkowski), Lukoszek (60′ Ennali), Chmarek (60′ Musiolik)

Młodziki zdecydowanie nie zdały tego egzaminu.

Mecz nr 3 FC Shalke 04 5 – 0 Górnik Zabrze
Relacja KLIK

Kolejny mecz znów w bardziej pewnym składzie:

Skład: Bielica – Sekulić, Szcześniak, Rasak, Podolski (Jensen 46′), Pochcioł (Wojtuszek 60″), Olkowski (Dadok 46′), Krawczyk (Chmarek 80′), Siplak (Lukoszek 64′), Janicki, Yokota

Mecz nr 4 Hannover 96 3 – 0 Górnik Zabrze
Relacja KLIK

Skład: Szromnik – Paluszek, Szcześniak (Siplak 29′), Ennali, Gandziarowski, Wojtuszek, Lukoszek, Musiolik, Kolanko, Szala, Zielonka

Mecz nr 5 FC Koeln 3 – 1 Górnik Zabrze
Relacja KLIK

Źródło: Sofascore

Urban dawał grać nowym nabytkom klubu oraz młodym zawodnikom, co na pewno wpływało na wyniki meczów, jednak bilans bramkowy 19-4 nie jest kwestią jedynie tego. Niemieckie kluby okazały się znacznie lepsze, zresztą FC Schalke 04 czy Hannover 96 to nie są anonimowe marki, wręcz przeciwnie.

Czy Górnik grał z trudnymi rywalami?

Kiedy poinformowaliśmy o porażce z FC Schalke 04 nazywając zespół „trudnym rywalem” w sekcji komentarzy pojawiły się uszczypliwości:

Warto zaznaczyć, że Schalke ostatni sezon rozgrywał w 1. Bundeslidze. Co z resztą klubów? FC Koeln – 1. Bundesliga, reszta rywali – 2. Bundesliga, na której temat wypowiedział się dla Weszło piłkarz, który trafił do zaplecza niemieckiej ekstraklasy:

– Od pierwszego dnia zauważyłem, że jest znacząca różnica jakości. Po kilku meczach mogę to potwierdzić. Zdecydowanie 2. Bundesliga jest ligą lepszą niż Ekstraklasa. Szybkość gry i intensywność znajdują się na wyższym poziomie. Zawodnicy ofensywni wchodzą bardzo często w dryblingi i akcje jeden na jednego, czyli to, czego w Polsce brakuje. Piłkarze starają się zrobić przewagę niemal w każdym miejscu na boisku – mówi Damian Michalski.

Wkrótce mecze sparingowe idą w niepamięć, bo zaczyna się walka o punkty. Najbliższy mecz Górnika przypada na niedzielę, 23.07.23 r. o 15. Górnik podejmuje Radomiaka Radom, który ostatni sezon skończył na 10. miejscu.

Ciekawostka: Radomiak w meczach sparingowych poradził sobie gorzej niż Górnik:

SPR Pogoń 1945 Zabrze mistrzyniami Polski juniorek

0

W minioną sobotę w meczu finałowym PreZero APR Radom uległa SPR Pogoń 1945 Zabrze 25:26 (16:12). Tym samym zabrzanki zdobyły złoty medal Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych. Trzecie miejsce zajęła drużyna MKS Victoria Świebodzice.

Od 19 do 20 maja, w hali UTH w Radomiu, rozegrane zostały mecze finałowe Final Four Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych. W piątkowym meczu półfinałowym SPR Pogoń 1945 Zabrze pokonała drużynę MTS Kwidzyn. W drugim meczu tego dnia PreZero APR Radom pokonała MKS Victoria Świebodzice i to właśnie zwycięzcy obu spotkali się następnego dnia w meczu o Mistrzostwo Polski.

Finałowe starcie rozpoczęło się emocjonującą walką bramka za bramkę. Dopiero po kwadransie zabrzankom udało się odskoczyć na dwa punkty, jednak przeciwniczki szybko odrobiły stratę. Pierwsza połowa zakończyła się na korzyść drużyny z Radomia 16:12. Druga połowa przebiegała nadal pod dyktando radomianek, jednak na dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem zabrzanki dały prawdziwy pokaz umiejętności doprowadzając wpierw do wyrównania 25:25. Bramkę na wagę zwycięstwa w ostatniej minucie zdobyła Weronika Balas i podopieczne Anny Niewiadomskiej mogły cieszyć się ze zdobycia tytułu Mistrzyń Polski Juniorek Młodszych.

SPR Pogoń 1945 Zabrze mistrzyniami Polski juniorek młodszych
SPR Pogoń 1945 Zabrze mistrzyniami Polski juniorek młodszych. Fot.: zprp.pl
SPR Pogoń 1945 Zabrze mistrzyniami Polski juniorek młodszych

Legenda powróciła! Włodzimierz Lubański spotkał się z kibicami

0

Podczas meczu z Pogonią Zabrze gościło legendarnego napastnika Górnika, Włodzimierza Lubańskiego. Najlepszy snajper w historii Górnika znalazł czas, aby dwukrotnie spotkać  z kibicami. 

Jeszcze w piątek, czyli w przeddzień meczu Pan Włodzimierz czekał na fanów Górnika w klubowym Sklepie Kibica. Ze względu na bardzo duże zainteresowanie spotkanie, które zaplanowane było na sześćdziesiąt minut zostało przedłużone o pół godziny. W jego trakcie licznie zgromadzeni kibice zbierali autografy na zdjęciach legendy, a także na materiałach, które sami przynieśli. Wśród nich nie brakowało archiwalnych perełek z lat największych sukcesów „Trójkolorowych”. Na miejscu można również było nabyć biografię Włodzimierza Lubańskiego, która cieszyła się bardzo dużym wzięciem. Niezwykle cieszy fakt, że impreza cieszyła się zainteresowaniem nie tylko kibiców pamiętających wspaniałą grę Lubańskiego, ale również – jak widać na zdjęciach – najmłodszego pokolenia kibiców Górnika. 

Drugie spotkanie z fanami Górnika odbyło się już w dzień meczu na Promenadzie Areny Zabrze im. Ernesta Pohla. I w tym przypadku kibice tłumnie zgromadzili się przy przygotowanym stanowisku. 

Przyjazd wybitnego piłkarza nie przeszedł również bez echa typowo medialnego. Trudno było sobie tego dnia wyobrazić lepszego gościa do przedmeczowego studia w telewizji. Kulminację i wielki finał stanowiła uroczystość w przerwie meczu. Pan Włodzimierz odebrał z rąk Wiceprezesa Polskigo Związku Piłki Nożnej, Henryka Kuli, diamentową odznakę PZPN-u. Z gratulacjami pospieszyli również kolega z boiska – kapitan wszech czasów – Stanisław Oślizło oraz Preze Klubu, Adam Matysek. Kibice z kolei zgotowali panu Włodzimierzowi prawdziwą owację, skandując jego nazwisko. 

Weekend z Włodzimierzem Lubańskim [FOTO]

Matysek: kibice do mnie chyba nie mają zastrzeżeń. Sprawdźmy

0

Prezes Górnika Zabrze, Adam Matysek rozmawiał niedawno z Rafałem Musiołem na łamach Dziennika Zachodniego. Przedstawiciel zabrzańskiego klubu udzielił kilku kontrowersyjnych wypowiedzi.

Kibice są bezlitośni

Największe zamieszanie wywołała odpowiedź na pytanie dotyczące kibiców:

Rafał Musioł: Kontakty z kibicami też są częścią wizerunku? Ich transparenty wymierzone w zarząd widzi całą Polska.

Adam Matysek: Do mnie chyba nie mają zastrzeżeń, bo mieliśmy tylko jedno spotkanie po moim przyjściu do klubu, potem już nie dążyli do kolejnych. Ale rzeczywiście są trudne sytuacje, jak chociażby wtedy, gdy kibice wywiesili transparent przed meczem ze Śląskiem, bardzo przecież ważnym. To bardzo niefajne rzeczy i potrafiące zdeprymować przede wszystkim piłkarzy.

Z wypowiedzi prezesa można wnioskować, że przytyki kibiców w stronę zarządu omijają go szerokim łukiem. Do jego słów odnieśli się sami fanatycy:

– Na szacunek trzeba zapracować, a ty jeśli w ogóle coś zrobiłeś to wszystko na odwrót. Takie miernoty jak Ty powinny ważyć słowa, szczególnie jeśli kierowane są w kierunku tych, którzy zrobili tak wiele dla Górnika – pisali na swoich mediach przedstawiciele Torcidy, tradycyjnie nie gryząc się w język.

Odważny czy nierozważny? Sami oceńcie zachowanie Matyska

Sympatyków rozsierdziła także inna wypowiedź. Matysek skrytykował w wywiadzie Lukasa Podolskiego, który cieszy się olbrzymim szacunkiem wśród kibiców. Nie wiadomo jaką cechę w tej sytuacji należy przypisywać obecnemu prezesowi Trójkolorowych: odwagę czy głupotę?

RM: W kwestii przyszłości: Lukas Podolski pytany o swój nowy kontrakt odpowiedział: „Leży na stole. Pytajcie działaczy dlaczego nie został podpisany”. No więc pytamy…

AM: Wiadomo jaką on wartość przedstawia dla drużyny. Byliśmy jednak w takim ciężkim okresie, że oczekiwałbym od niego powściągliwości w wywiadach i wypowiedziach. Informowanie, że on może wszędzie grać, że ma propozycje… Chyba zapomniał o jednym: że walczyliśmy o utrzymanie i egzystencję dla Górnika, a on odgrywał w tym dużą rolę, a to co mówił, w tym nie pomagało. Ostatnim wywiadem po spotkaniu z Wartą też poczułem się poirytowany. Były tam rzeczy nie do podważenia, kontrakt rzeczywiście jest przygotowany od grudnia, a my jesteśmy w stałym kontakcie. W poniedziałkowej rozmowie też poruszyliśmy ten temat. Podpisanie jest kwestią pięciu minut, a on ciągle ma żal, „wypycha” to wszystko na klub, a przecież ustaliliśmy, że poczekamy jeszcze ten jeden, dwa mecze, utrzymamy się i podpiszemy dokumenty w pięć minut.

Do tej wypowiedzi również odnieśli się kibice:

„Twój czas w Górniku skończy się szybko, bo przekonaliśmy się, że te opinie jakie do nas dochodziły były w 100% prawdziwe! Jesteś pan kolejnym złamasem którego boli i irytuje Poldi, który jest przeszkodą w kręceniu waszych lodów! I to jest jedyna prawda w tym temacie…”

Jak widać prezes błędnie rozumiał swoje kontakty ze środowiskiem sympatyków klubu. Wszyscy wiemy, że Matysek siedzi chyba na najgorętszym z możliwych stołków. Czy Górnika znów czekają zmiany na najwyższych szczeblach?

Kliknij w obrazek, żeby przeczytać cały post kibiców Górnika.

Źródło: gol24.pl, Facebook / Torcida Górnik
fot. gornikzabrze.pl

Przed tym policjantem nie chciałbyś uciekać. Biega Runmageddon

0

Na początku kwietnia rozpoczął się sezon dla biegaczy Runmageddonów. Na stadionie Tarczyński Arena Wrocław odbyło się kolejne z rzędu ekstremalne wydarzenie sportowe – Runmageddon. Wśród tysięcy śmiałków na starcie tego wyjątkowego biegu zameldował się również policjant z Zabrza.

Bieg typu Runmageddon to bieg organizowany dla osób z wyjątkowo dobrą kondycją. Na uczestników czeka mnóstwo skomplikowanych przeszkód, które stanowią nie lada wyzwanie.

Z deszczem, niską temperaturą, bieganiem po schodach, wspinaniem się po linach czy też z biegiem w błocie zmierzył się również policjant z Zabrza, aspirant sztabowy Andrzej Cieśla.

W ramach inauguracji sezonu Runmageddon wybrał wersję biegu „Rekrut”. Oznacza to, że miał do przebiegnięcia 6 kilometrów i blisko 30 przeszkód do pokonania. Maksymalny czas na pokonanie przeszkód wynosił 2,5 godziny. Andrzej dał radę i ukończył bieg w 1 godzinę 39 minut.

Na mecie był zmęczony, ale przede wszystkim zadowolony. Policjant z Zabrza szykuje się już do kolejnych startów, między innymi w Poznaniu gdzie będzie miał do przebiegnięcia 12 kilometrów, a do pokonania minimum 50 przeszkód. Jednym z większy wyzwań, jakie Andrzej szykuje dla siebie w tym roku, będzie Runmageddon Gladiator Race w Czechach. Będzie to 21 kilometrów biegu, plus minimum 70 przeszkód w tym skocznia w Harrachov.

Życzmy powodzenia w kolejnych startach na trasach biegów ekstremalnych

Górnik Zabrze wraca z medalem Mistrzostw Polski! Grali pięknie!

0

Piłkarze ręczni Górnika Zabrze już na cztery serie przed końcem rozgrywek zagwarantowali sobie miejsce na podium w sezonie 2022/2023. Przypieczętowała to wygrana w ubiegły piątek z Azotami-Puławy. Mecz zakończył się wynikiem 34:30 dla zabrzan i to zwycięstwo da im brązowy medal Mistrzostw Polski!

W pierwszej połowie piątkowego meczu można było dostrzec solidną obronę Górnika, zwłaszcza w środkowej strefie. Rozgrywający i kołowi Azotów mieli trudne zadanie, by przebić się do bramki Piotra Wyszomirskiego. Zabrzanie świetnie spisywali się również w ataku. Doskonały mecz rozegrali Paweł Krawczyk oraz Damian Przytuła. Górnicy prowadzili momentami nawet pięcioma trafieniami. Ostatecznie pierwsza połowa skończyła się wynikiem 16:12 dla zabrzan.

Druga połowa zaczęła się dla naszych piłkarzy jeszcze lepiej. Tuż po jej rozpoczęciu, dzięki świetnym interwencjom w obronie, a także rzutom Przytuły i Tokudy na tablicy wyników było już 19:13. Ledwie 9 minut od pierwszego gwizdka inaugurującego drugą połowę, zabrzanie prowadzili już 10 bramkami. Puławianie jednak zaczęli odrabiać straty i zmniejszyli je do sześciu trafień. Na trzy minuty przed końcem zabrzanie prowadzili pięcioma bramkami.

Plakat. Wynik meczu Górnik Zabrze vs. Azoty Puławy